HUAWEI WATCH Ultimate 2 to dowód, że smartwatch może łączyć luksus z ekstremalną technologią. Koperta z ciekłego metalu na bazie cyrkonu, wodoszczelność do 150 m i wbudowany sonar dla nurków. Nowe EKG, GPS i potężna bateria 867 mAh. Czy ten sprzęt wart jest swojej premium ceny? Sprawdź w teście.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 od początku daje do zrozumienia, że nie jest gadżetem dla każdego. To zegarek, który chce imponować – nie tylko wyglądem, ale też tym, co potrafi.

Już przy pierwszym kontakcie czuć, że to sprzęt z wyższej półki. Konstrukcja z ciekłego metalu opartego na cyrkonie, ceramiczna ramka i szafirowe szkło – wszystko wygląda tak, jakby miało przetrwać lata.

Materiał, z którego wykonano kopertę, ma być nawet 8.7 razy bardziej odporny na korozję niż typowe aluminium, i to widać. To zegarek, który równie dobrze prezentuje się na nadgarstku w biurze, jak i w czasie ekstremalnej wyprawy.

To, co przyciąga uwagę, to połączenie elegancji z techniczną precyzją. HUAWEI stworzył zegarek, który potrafi zejść z użytkownikiem na głębokość do 150 metrów, zachowując pełną funkcjonalność.

Wbudowany sonar pozwala na komunikację z innymi nurkami pod wodą – to rozwiązanie, którego wcześniej nie widziałem w żadnym smartwatchu. To nie tylko gadżet, ale realne narzędzie dla ludzi, którzy wiedzą, czym jest głębia.

WATCH Ultimate 2 pokazuje też, że HUAWEI zaczyna traktować smartwatch nie jak dodatek, ale jak pełnoprawne urządzenie do monitorowania zdrowia i kondycji.

Nowy czujnik X-TAP, dokładniejsze EKG, lepszy GPS – wszystko to brzmi jak ewolucja w dobrym kierunku. Pytanie tylko, czy użytkownicy faktycznie potrzebują aż tak rozbudowanego zestawu funkcji, czy to już bardziej demonstracja możliwości marki niż realna potrzeba rynku.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 to zegarek, który nie goni za trendami – on sam je wyznacza. Łączy techniczną doskonałość z wyrafinowanym stylem, pokazując, że smartwatch może być jednocześnie narzędziem i ozdobą.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 – ceny, warianty i oferta premierowa

HUAWEI postawił na różnorodność, wprowadzając do sprzedaży aż trzy wersje swojego flagowego smartwatcha. Najdrożej wyceniono model w kolorze niebieskim z dodatkową, tytanową bransoletą – 3999 zł. To propozycja skierowana do osób, które traktują zegarek nie tylko jako narzędzie, ale także jako element biżuterii.

Czerń w wydaniu klasycznym startuje z poziomu 3499 zł, natomiast specjalna edycja, dostępna wyłącznie na huawei.pl, kosztuje 3549 zł i zawiera dodatkowy pasek ze skóry wegańskiej.

Już sam rozkład cen jasno pokazuje, że to sprzęt z wyższej półki, a jednocześnie klient ma wybór, by dopasować wariant do własnego stylu.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 kupimy nie tylko na stronie producenta, ale też w największych sklepach i u operatorów. Mówimy o sieciach Play, Plus, Orange i T-Mobile, a także o Komputroniku, Media Expert, Media Markt, Neonecie, RTV Euro AGD czy x-kom. To wyraźny sygnał, że marka celuje szeroko i chce, aby najnowszy smartwatch był widoczny praktycznie wszędzie.

Na uwagę zasługują promocje startowe, które od 6 października do 9 listopada 2025 roku mogą realnie wpłynąć na decyzję zakupową. W przypadku Plusa, Orange i T-Mobile klient otrzymuje w prezencie słuchawki HUAWEI FreeBuds Pro 4, co wydaje się bardzo atrakcyjnym dodatkiem do sprzętu premium.

Z kolei w Play można zdecydować się na inny kierunek i dokupić kamerę sportową DJI Osmo Action 5 Pro (Standard Combo) w cenie 500 zł. To ciekawy ruch, bo daje wybór zależnie od tego, czy ktoś częściej słucha muzyki, czy stawia na aktywne nagrywanie w terenie.

Sieci handlowe podeszły do sprawy jeszcze bardziej elastycznie – klient może sam zdecydować, czy wybiera słuchawki, czy tańszą kamerę sportową.

Tego typu podejście jest rzadko spotykane przy premierach i moim zdaniem może przechylić szalę na korzyść zakupu właśnie w jednym z tych sklepów.

Nie zabrakło też oferty dedykowanej klientom huawei.pl. Tutaj otrzymujemy w prezencie FreeBuds Pro 4, możliwość dokupienia przedłużonej gwarancji 40% taniej oraz dodatkowych pasków od 69 zł.

To strategia, która pokazuje, że producent dba o lojalnych klientów i chce, aby zakupy w oficjalnym sklepie były czymś więcej niż tylko kolejną opcją.

Patrząc na to, jak HUAWEI rozegrał premierę, widać, że nie chodzi wyłącznie o sam zegarek. To cała otoczka, w której ważną rolę grają bonusy, dodatki i poczucie, że kupując teraz, zyskujemy coś ekstra.

I muszę przyznać, że w segmencie premium takie podejście potrafi zrobić różnicę.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 to nie tylko topowy smartwatch, ale także oferta skrojona tak, by każdy mógł poczuć wartość dodaną – czy to w postaci słuchawek, czy kamerki sportowej.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 – elegancja, technologia i siła w jednym projekcie

HUAWEI WATCH Ultimate 2 nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia z urządzeniem klasy premium. To nie jest smartwatch, który próbuje udawać elegancję – on ją ma w sobie.

Koperta o średnicy 48,5 mm od razu przyciąga wzrok i sprawia, że zegarek wygląda jak sprzęt z wyższej półki. To konstrukcja, która nie tylko robi wrażenie wizualne, ale też budzi respekt swoją solidnością.

Już po chwili widać, że Huawei chciał stworzyć produkt, który łączy świat luksusowych zegarków z technologią dla aktywnych.

To, co zwraca uwagę, to połączenie surowej wytrzymałości z detalem charakterystycznym dla tradycyjnego zegarmistrzostwa. Obudowa wykonana jest z ciekłego metalu na bazie cyrkonu, co daje jej wyjątkową odporność na korozję i uszkodzenia mechaniczne.

Materiał ten jest twardszy niż tytan i znacznie bardziej odporny od aluminium, co czyni go idealnym wyborem dla zegarka stworzonego do nurkowania i ekstremalnych warunków. Na ramce i od dołu zastosowano ceramikę nanokrystaliczną, dzięki czemu całość jest przyjazna dla skóry, a przy tym wygląda niezwykle szlachetnie.

Sam projekt to wyraźna ewolucja względem poprzednika. Koperta zyskała bardziej dopracowany profil, a detale – jak koronka z grawerowanym logo dodają całości charakteru.

Obrotowa koronka działa z przyjemnym oporem, a dwa boczne przyciski dają możliwość personalizacji. To niby drobiazg, ale pozwala obsługiwać zegarek bez konieczności sięgania do menu. Widać, że producent pomyślał o komforcie codziennego użytkowania.

Zegarek jest spory, nie ma co tego ukrywać. Jeśli masz drobny nadgarstek, może wyglądać przytłaczająco. Ale właśnie o to chodzi – WATCH Ultimate 2 nie chce być dyskretny. On ma być widoczny.

Waży około 80 gramów bez paska, więc czuć go na ręce, ale w pozytywnym sensie. To ciężar, który kojarzy się z solidnością, a nie z niewygodą. Podczas aktywności fizycznych można odczuć jego rozmiar, choć komfort noszenia rekompensuje jakość wykonania i ergonomia.

W kwestii pasków Huawei nie oszczędzał na dodatkach. W zestawie znajdują się aż trzy różne warianty – pasek z fluoroelastomeru, jego dłuższa wersja do skafandra nurkowego oraz tytanowy z regulowanymi ogniwami. System mocowania pasków wykorzystuje standardowe szybkozłączki o szerokości 22 mm, więc wymiana nie stanowi problemu.

Co ciekawe, nie każdy pasek będzie wyglądał dobrze ze względu na charakterystyczny kształt koperty, ale te dołączone przez Huawei prezentują się znakomicie.

Jednym z największych atutów jest ekran. Mamy tu 1.5-calowy panel AMOLED LTPO 2.0 o jasności aż 3500 nitów, co czyni go jednym z najjaśniejszych wyświetlaczy w świecie smartwatchy. W praktyce oznacza to doskonałą czytelność nawet w pełnym słońcu.

Kolory są nasycone, kontrast perfekcyjny, a dzięki technologii LTPO zegarek dynamicznie dostosowuje częstotliwość odświeżania, oszczędzając energię, gdy nie jest potrzebna maksymalna płynność.

Na żywo ekran wygląda po prostu fenomenalnie. Tarczom nadano wyraźną głębię, a animacje interfejsu są płynne i naturalne. Rozdzielczość 466 × 466 pikseli sprawia, że każdy detal jest ostry, a powiadomienia i dane z treningów czytelne bez najmniejszego wysiłku. Szafirowe szkło chroni panel przed zarysowaniami, więc nawet po intensywnych treningach zegarek wygląda jak nowy. To typowy przykład sprzętu, który łączy techniczne możliwości z luksusowym designem.

Trzeba też wspomnieć o jego odporności na żywioły. HUAWEI WATCH Ultimate 2 został stworzony z myślą o środowisku, w którym większość smartwatchy dawno by się poddała.

Wodoszczelność na poziomie 20 ATM, certyfikaty IP68 i IP69 oraz możliwość zejścia nawet na 150 metrów głębokości sprawiają, że trudno znaleźć dla niego realnego konkurenta w tym segmencie. To zegarek, który można zabrać w miejsca, gdzie technologia zwykle nie ma prawa działać – i właśnie dlatego robi tak duże wrażenie.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że HUAWEI chciał stworzyć coś więcej niż tylko funkcjonalny smartwatch. WATCH Ultimate 2 to sprzęt, który ma przyciągać spojrzenia i pokazywać charakter właściciela. Dla jednych będzie za duży, dla innych idealny – ale nikt nie przejdzie obok niego obojętnie.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 to połączenie kunsztu wykonania i nowoczesnej technologii. To zegarek, który nie ukrywa swojej obecności, lecz podkreśla ją z dumą – jak prawdziwy symbol siły, stylu i precyzji.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 – moc, która naprawdę wystarcza

W kwestii akumulatora HUAWEI nie idzie na kompromisy. W WATCH Ultimate 2 zastosowano ogniwo o pojemności 867 mAh, czyli jedno z największych, jakie znajdziemy w smartwatchach klasy premium.

Co istotne, to nie tylko większe ogniwo, ale też zupełnie nowy rodzaj technologii – wysokomodułowa konstrukcja z domieszką krzemu w anodzie. Brzmi skomplikowanie, ale w praktyce oznacza po prostu dłuższy czas pracy przy zachowaniu smukłego rozmiaru koperty. I to rzeczywiście czuć w codziennym użytkowaniu.

Podczas testów WATCH Ultimate 2 potwierdził, że nowy akumulator to nie marketingowy slogan. Przy włączonych wszystkich czujnikach zdrowia, aktywnym GPS-ie i codziennych treningach, zegarek spokojnie wytrzymywał około 60 godzin pracy bez sięgania po ładowarkę. To wynik, który zbliża go do czołówki w swojej klasie.

Oczywiście można wydłużyć czas działania, wyłączając funkcję Always-On Display, ale trudno mi się do tego przekonać. W końcu zegarek bez widocznej tarczy traci część swojego uroku.

HUAWEI deklaruje, że WATCH Ultimate 2 z włączonym AOD działa do trzech dni, co w praktyce okazało się wynikiem bardzo zbliżonym. W realnych warunkach użytkowania – z powiadomieniami, połączeniami, pomiarami i treningami – wynik trzech dni jest w pełni osiągalny. Jak na smartwatch, który ma tak jasny ekran i rozbudowane funkcje zdrowotne, to naprawdę dobry rezultat.

Sam proces ładowania również nie zawodzi. Dołączona ładowarka bezprzewodowa uzupełnia energię od zera do pełna w około godzinę. Wystarczy więc poranek przy kawie lub wieczór po treningu, żeby znów mieć komplet mocy.

Bezprzewodowe ładowanie jest stabilne i szybkie, a zegarek nie nagrzewa się nawet przy pełnym cyklu. W tej klasie sprzętu to drobiazg, ale świadczy o dopracowaniu konstrukcji.

Dzięki nowej technologii ogniwa WATCH Ultimate 2 wyraźnie pokazuje, że Huawei poważnie traktuje temat energii. Nie chodzi już tylko o dni na jednym ładowaniu, ale o realny komfort użytkowania – bez konieczności codziennego podłączania kabla. Właśnie to czyni ten zegarek bardziej praktycznym niż wiele jego rywali.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 udowadnia, że moc i wytrzymałość mogą iść w parze z elegancją. Akumulator o pojemności 867 mAh to nie tylko liczby w specyfikacji, ale realna niezależność, którą czuć na co dzień.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 – zegarek, który naprawdę potrafi więcej

System, na którym działa HUAWEI WATCH Ultimate 2, to HarmonyOS w wersji 5.1. Zaskakujące jest, że nie jest to najnowsze wydanie, bo tańszy GT6 Pro korzysta już z edycji 6.0. Mimo to zegarek działa bardzo stabilnie, a jego integracja z aplikacją Huawei Health przebiega bez najmniejszych problemów. Połączenie przez Bluetooth jest szybkie i pewne, a sam proces parowania z telefonem – niezależnie od tego, czy to iPhone, czy Android – trwa dosłownie chwilę.

Interfejs od razu wydaje się znajomy, szczególnie dla osób, które korzystały wcześniej z serii Watch GT. Mimo tego producent nie ograniczył się do prostego kopiowania – wprowadzono liczne poprawki, które w codziennym użytkowaniu naprawdę czuć.

Menu ustawień jest bardziej rozbudowane, a wiele opcji zyskało intuicyjne suwaki i skróty. Całość wygląda dojrzalej, jakby HarmonyOS wreszcie osiągnął etap, w którym zaczyna być systemem w pełni niezależnym, a nie jedynie tłem dla podstawowych funkcji.

Dużym plusem jest rosnąca liczba aplikacji w AppGallery. Nie ma ich jeszcze tyle, co w Apple Watchu, ale te dostępne są naprawdę przydatne. Mamy więc nawigację, integrację z Kalendarzem Google, dyktafon i narzędzie do sterowania Spotify.

Dla osób aktywnych ciekawa będzie współpraca z aplikacją KeepStrong, która pozwala śledzić treningi siłowe prosto z nadgarstka. Widać, że Huawei konsekwentnie rozwija własny ekosystem – powoli, ale skutecznie.

Nie zabrakło też możliwości personalizacji. Wybór tarcz jest ogromny, choć większość z nich jest płatna. Na szczęście kilka preinstalowanych prezentuje się na tyle dobrze, że nie ma potrzeby od razu sięgać po portfel. Karty informacyjne (dostępne po przesunięciu w prawo) pokazują teraz więcej danych i lepiej łączą informacje z czujników.

Zegarek reaguje również na gesty dłoni, co jest nowym, ciekawym dodatkiem. Dwukrotne stuknięcie palcem w powietrzu pozwala np. odebrać połączenie czy wyłączyć alarm.

Sterowanie gestami nie działa jeszcze idealnie, ale to funkcja, która z czasem może stać się naprawdę użyteczna. Już teraz widać, że Huawei stara się rozwijać interakcję między człowiekiem a urządzeniem w bardziej naturalny sposób.

Na pokładzie znalazła się także pełna klawiatura QWERTY. To zaskakująco wygodne rozwiązanie – można z niej korzystać do wpisywania krótkich wiadomości w aplikacjach takich jak WhatsApp czy Instagram.

Obsługa komunikatorów z poziomu zegarka działa sprawnie i faktycznie przydaje się w codziennych sytuacjach, gdy telefon jest poza zasięgiem ręki.

Jakość rozmów przez HUAWEI WATCH Ultimate 2 pozytywnie mnie zaskoczyła. Głośnik gra czysto i głośno, a mikrofon wychwytuje głos bez żadnych zniekształceń.

Podczas testów rozmówcy nie raz pytali, czy mówię przez telefon – to chyba najlepsza rekomendacja. Połączenia głosowe z nadgarstka przestały być jedynie ciekawostką, a stały się pełnoprawną funkcją użytkową.

Zegarek pozwala też na słuchanie muzyki bezpośrednio z pamięci wewnętrznej, choć lepszy efekt uzyskamy ze słuchawkami bezprzewodowymi. To zrozumiałe, ale dobrze, że taka opcja w ogóle istnieje. Odtwarzacz muzyki współpracuje z różnymi aplikacjami, co sprawia, że WATCH Ultimate 2 może działać jako samodzielny gadżet podczas treningów.

W HUAWEI WATCH Ultimate 2 znalazł się także moduł NFC, który pozwala na płatności zbliżeniowe. Niestety, na tym etapie nie można liczyć na współpracę z Google Pay ani Apple Pay. Zamiast tego Huawei promuje system Quicko, który wymaga wcześniejszych doładowań i często wiąże się z dodatkowymi opłatami. Działa poprawnie, ale nie da się ukryć, że to rozwiązanie dla bardziej cierpliwych użytkowników.

Sam na co dzień korzystam z Google Pay, więc przesiadka na Quicko była odczuwalna – to po prostu mniej wygodne. Mimo wszystko dobrze, że funkcja płatności jest w ogóle obecna, bo dla wielu osób będzie to wystarczające.

Drugim elementem, który naprawdę pokazuje potencjał tego zegarka, jest obsługa eSIM. Można dodać zupełnie nową kartę lub współdzielić numer z telefonem, jeśli operator na to pozwala. Dzięki temu WATCH Ultimate 2 staje się w pełni samodzielnym urządzeniem – można spokojnie zostawić smartfon w domu, a mimo to odbierać połączenia, słuchać muzyki i odpisywać na wiadomości tekstowe prosto z nadgarstka.

To właśnie ten moment, w którym zegarek przestaje być tylko dodatkiem do telefonu i staje się niezależnym towarzyszem dnia codziennego.

Na koniec warto wspomnieć o wibracjach. To detal, który wiele mówi o klasie sprzętu. Haptyczne sprzężenie zwrotne jest niezwykle precyzyjne i mocne, więc trudno je przeoczyć. Trzy poziomy intensywności pozwalają dobrać siłę wibracji do własnych preferencji. W praktyce czuć różnicę.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 pokazuje, że smartwatch może być nie tylko narzędziem, ale też inteligentnym towarzyszem dnia codziennego. Łączy funkcjonalność, estetykę i dopracowane detale w sposób, którego trudno nie docenić.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 – zegarek, który naprawdę wie, co dzieje się z Twoim ciałem

Nie ma wątpliwości, że HUAWEI WATCH Ultimate 2 to jedno z najbardziej zaawansowanych urządzeń do monitorowania zdrowia i aktywności, jakie można dziś założyć na nadgarstek.

Producent dopracował każdy szczegół, by dane były dokładniejsze, a pomiary bardziej zróżnicowane. Już po pierwszym dniu noszenia widać, że to nie tylko gadżet, ale realne narzędzie do analizy kondycji i samopoczucia.

Największe wrażenie robi nowy zestaw czujników TruSense, który łączy EKG, PPG i pomiar ciśnienia. Dzięki temu zegarek potrafi nie tylko monitorować tętno, ale też ocenić stan układu krążenia, poziom tlenu we krwi, temperaturę skóry czy stopień stresu.

Podczas testów zegarek bardzo dobrze reagował na zmiany rytmu serca i oferował bardziej precyzyjne dane niż poprzednia generacja. W codziennym użytkowaniu daje to poczucie większego zaufania do odczytów.

Jednym z ciekawszych rozwiązań jest nowy czujnik X-TAP umieszczony z boku koperty. Wystarczy przyłożyć palec wskazujący, a zegarek uruchamia kompleksową analizę stanu zdrowia.

To intuicyjne podejście, które eliminuje konieczność szukania odpowiednich funkcji w menu. W praktyce działa to sprawnie i pozwala szybko sprawdzić tętno, poziom stresu czy EKG.

Zegarek potrafi też ocenić ogólny stan emocjonalny użytkownika. To funkcja, którą wcześniej widzieliśmy w modelu GT6 Pro, ale tutaj działa płynniej i wydaje się bardziej dopracowana.

Algorytm analizuje zmienność rytmu serca i wzorce tętna, by oszacować poziom napięcia emocjonalnego. Trudno oczekiwać medycznej precyzji, ale przy regularnym użyciu można zauważyć, jak reagujemy na stres w ciągu dnia.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 śledzi ponad sto rodzajów aktywności – od standardowych treningów po bardziej niszowe sporty. Największe wrażenie robią tryby nurkowe, w tym możliwość komunikacji pod wodą z innym użytkownikiem zegarka.

To rozwiązanie wręcz unikatowe w tej klasie sprzętu. Nurkowie mogą przesyłać krótkie, predefiniowane wiadomości, co zwiększa bezpieczeństwo i komfort podczas zanurzeń.

Równie zaawansowane są tryby dla golfistów. Zegarek potrafi analizować zamach w czasie rzeczywistym, doradzać strategie gry i śledzić uderzenia na dziesiątkach pól golfowych.

To poziom precyzji, którego trudno szukać nawet w dedykowanych urządzeniach sportowych. Huawei ewidentnie celuje w użytkowników, którzy traktują sport poważnie i chcą mieć wgląd w każdy detal.

Monitorowanie snu w HUAWEI WATCH Ultimate 2 stoi na wysokim poziomie. Zegarek rozpoznaje fazy snu, tętno, ruchy i poziom natlenienia krwi. Rano użytkownik otrzymuje nie tylko wynik jakości snu, ale też praktyczne wskazówki, jak go poprawić.

Choć pomiary faz snu są oparte na algorytmach i nie zastąpią badań medycznych, to bardzo dobre narzędzie do śledzenia nawyków i wykrywania nieprawidłowości.

Nie zabrakło również ulepszonego GPS-u. Zastosowano dwupasmowy system pozycjonowania, który działa niezwykle precyzyjnie – nawet w gęstym lesie. To dowód, że HUAWEI wreszcie dopracował dokładność lokalizacji, co ma ogromne znaczenie dla biegaczy i piechurów górskich.

W kwestii bezpieczeństwa zegarek również ma wiele do zaoferowania. Funkcje wykrywania upadków, alerty SOS oraz mapy offline sprawiają, że WATCH Ultimate 2 może pełnić rolę cyfrowego towarzysza w trudnym terenie.

Co ciekawe, nawet pod wodą dostępna jest wersja SOS, która pozwala wysłać alarmowe komunikaty sonarowe. To rozwiązanie, które może uratować zdrowie, a nawet życie.

W praktyce HUAWEI WATCH Ultimate 2 jest jednym z najbardziej kompletnych smartwatchy do monitorowania zdrowia, jakie można dziś kupić. To sprzęt, który potrafi zaskoczyć nie tylko mnogością funkcji, ale i dopracowaniem każdego detalu.

Dla jednych to zaawansowane narzędzie treningowe, dla innych dyskretny strażnik codziennego samopoczucia.

To jeden z tych zegarków, które nie tylko mierzą Twoją aktywność, ale też pozwalają zrozumieć, jak naprawdę funkcjonuje Twoje ciało.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 uczy uważności i pokazuje, że technologia może wspierać zdrowie w sposób przemyślany, a nie nachalny.

Czy warto kupić HUAWEI WATCH Ultimate 2?

HUAWEI WATCH Ultimate 2 to sprzęt, który naprawdę trudno zaszufladkować. Z jednej strony mamy tu elegancki design i materiały klasy premium, z drugiej urządzenie, które śmiało można zabrać na nurkowanie na 150 metrów.

To nie jest gadżet, który ma tylko dobrze wyglądać na nadgarstku, a pełnoprawne narzędzie dla tych, którzy oczekują od smartwatcha czegoś więcej niż powiadomień i krokomierza. To sprzęt, który łączy świat luksusu z prawdziwie technologiczną funkcjonalnością.

Trzeba też przyznać, że HUAWEI bardzo mocno postawił na rozwój funkcji zdrowotnych i sportowych. Czujnik EKG, pomiar SpO₂, analiza HRV czy wskaźnik VO₂Max działają z dużą precyzją i pomagają lepiej zrozumieć reakcje organizmu na wysiłek.

Dla osób aktywnych to ogromna wartość, gdyż można śledzić nie tylko tętno, ale i jakość regeneracji czy ogólne samopoczucie. To jeden z tych zegarków, które faktycznie potrafią zmotywować do ruchu i zdrowych nawyków.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 to połączenie technologii, precyzji i elegancji. Nie tylko mierzy dane, ale naprawdę wspiera w dbaniu o zdrowie i aktywność, pozostając przy tym sprzętem z charakterem.

Nie sposób jednak nie wspomnieć o ograniczeniach. Brak Google Pay i Apple Pay może być dla niektórych barierą, bo choć Quicko działa, to nie jest tak wygodne.

Mimo tego HUAWEI nadrabia świetnym ekranem, dokładnym GPS-em, długim czasem pracy i jakością wykonania, która naprawdę robi wrażenie. To urządzenie, które można zabrać w góry, na trening, a potem założyć do garnituru.

HUAWEI WATCH Ultimate 2 to sprzęt dla ludzi, którzy cenią niezależność, solidność i nowoczesne rozwiązania. Nie jest to zegarek dla każdego, ale jeśli szukasz czegoś, co łączy technologię, trwałość i styl, trudno znaleźć dziś coś bardziej kompletnego.

To jeden z tych produktów, które pokazują, że smartwatch może być czymś więcej niż dodatkiem do telefonu.