iQOO Neo 10 Pro+ / fot. producenta
iQOO, submarka Vivo, szykuje się do premiery dwóch smartfonów, które mogą mocno namieszać na rynku. O ile o iQOO 15 mówi się głównie w kontekście topowej półki, o tyle iQOO Neo 11 ma być tym, co przyciągnie masowego klienta – zwłaszcza graczy
Choć premiera ma mieć miejsce w Chinach, a telefon będzie bezpośrednim rywalem takich asów jak OnePlus Ace 6, Realme GT 8 czy Redmi K90, to specyfikacja aż kipi od technologii z najwyższej półki. Zatem, bez zbędnego przedłużania, przyjrzyjmy się, co takiego zaoferuje iQOO Neo 11.
Sercem iQOO Neo 11 ma być procesor Snapdragon 8 Elite. Nie jest to może najmocniejszy układ w stajni, bo iQOO 15 dostanie Snapdragon 8 Elite Gen 5, ale nadal oferuje naprawdę dobrą moc obliczeniową. Do tego ma go wspierać innowacyjny Monster Supercore Engine, który jest również obecny we flagowym iQOO 15. System ten ma zadbać o wysoką stabilność i płynność smartfona podczas intensywnego grania. Warto zaznaczyć, że to właśnie ten aspekt stawia go w rzędzie maszyn dla graczy.
Jeśli chodzi o zasilanie, fani długiej pracy będą zadowoleni. Neo 11 ma być wyposażony w baterię o pojemności 7500 mAh. Taki zapas energii ma być uzupełniany przez szybkie ładowanie o mocy 100 W. To po prostu świetne połączenie dla mobilnych użytkowników.
Kwestie wizualne też zostały dopieszczone. Choć nowy Neo 11 będzie przypominał swojego poprzednika, to zyska element luksusu w postaci metalowej ramki. Dla tych, którzy cenią sobie wytrzymałość, producent dorzucił jeszcze klasę odporności IP68. Mamy więc wykonanie godne produktu premium.
Seria iQOO Neo10 / fot. producenta
Co do wyświetlacza, otrzymujemy płaski panel OLED 2K. Ekran ten ma również zaoferować ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych, co dodaje element bezpieczeństwa. Najważniejsza pozostaje jednak cena. W Chinach ma ona oscylować w granicach 2500 juanów, czyli w przeliczeniu około 350 USD. W tym momencie drodzy Państwo pojawia się łyżeczka dziegciu – Neo 11 najprawdopodobniej pozostanie na razie modelem dostępnym wyłącznie w Chinach, w przeciwieństwie do iQOO 15, który ma trafić także na rynek indyjski. Stanie się to najprawdopodobniej w listopadzie.
Źródło: Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…
Aż 6 lat prawdziwego spokoju w zamian za 1200 złotych? To, a nawet znacznie więcej…
Pierwszy składany iPhone od Apple to urządzenie, na które fani czekają od lat. Choć premiera…