>
Kategorie: Newsy Telefony

Wiem, że ten Google Pixel 10 zadebiutuje jeszcze w 2025 roku. Nie wiem tylko, po co do tego dojdzie

Google Pixel 10a pojawił się już w pierwszych przeciekach. Nic dziwnego, bo w tym roku ma podobno zadebiutować wcześniej. Znamy wersje kolorystyczne, nie znamy za to powodów, dla których ten sprzęt w ogóle istnieje.

Jeżeli 10 generacja Pixeli wydała Ci się zbyt nudna lub zbyt droga, to być może ucieszą Cię informacje na temat przyspieszonego debiutu Google Pixela 10a. Poznaliśmy wersje kolorystyczne, potencjalną datę premiery, ale tu w grę wchodzą pytania natury egzystencjalnej. Na przykład – na co to komu?

Google Pixel 10a w pierwszym przecieku

Na początek wersje kolorystyczne. Google Pixel 10a ma być dostępny w 5 wariantach. Skąd to wiemy? Ano stąd, że w przypadku Pixeli kolory obudowy odpowiadają tapetom, a te właśnie trafiły do sieci za sprawą Mystic Leaks.

Google Pixel 9a / fot. Paweł Łaz, techManiaK.pl

Leakster z Telegrama (link na dole) twierdzi, że w tym roku dostaniemy czarny, niebieski, ciemny niebieski, czerwony i zielony. Nie bez przyczyny piszę o właśnie tym roku, bo Google ewidentnie spieszy się z premierą swojego średniaka.

Premiera może odbyć się jeszcze w tym roku

Znacznie ciekawszą od wersji kolorystycznych częścią przecieku jest potencjalna data premiery. Mystic Leaks donosi, że Googel Pixel 10a może pojawić się w sklepach jeszcze przed końcem 2025. To byłoby bezprecedensowe przyspieszenie w historii Google, które do tej pory konserwatywnie pokazywało serię A w drugim kwartale roku.

Skąd taki pośpiech? Stawiam, że chodzi o brak innych interesujących premier w tym samym czasie, oczywiście mając na myśli samo USA. I to jest największy problem – Google może sobie pozwolić na robienie nudnych i kiepskich średniaków, bo nie mają na karku konkurencji z Chin.

Google Pixel 9a / fot. Paweł Łaz, techManiaK.pl

W Europie Pixele A w momencie premiery są zjadane przez „zabójców flagowców”, którzy w tej samej cenie oferują kilka razy lepszą specyfikację, aparaty i baterie. O azjatyckich rynkach nie ma co nawet wspominać, wyjątkiem jest Japonia – dowód na to, że dwa razy nie warto zrzucać bom… no wiecie, o co chodzi.

Czy Google Pixel 10a ma dla mnie sens? O ile nie okaże się rewolucją, to będzie po prostu kolejnym często pojawiających się w promocjach Pixelem, którego trudno komuś polecić za więcej niż 2/3 premierowej ceny. Lepiej po prostu kupić sobie dobry telefon za 1000 złotych.

Źródło: MysticLeaks, opracowanie własne

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Tani Samsung z 6 latami aktualizacji, AMOLED 120 Hz i aparatem 50 MP z OIS teraz w dobrej przecenie

Aż 6 lat prawdziwego spokoju w zamian za 1200 złotych? To, a nawet znacznie więcej…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • Telefony

Jest dobra i zła wiadomość: ten telefon imponuje baterią, ale jego cena może sprawić, że będziesz musiał sprzedać nerkę

Pierwszy składany iPhone od Apple to urządzenie, na które fani czekają od lat. Choć premiera…

20 listopada 2025
  • Artykuł sponsorowany
  • Promocje

Sprawdź te 4 promocje Black Friday Weeks! Xiaomi i Samsung taniej

RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…

20 listopada 2025
  • Promocje

Epic Games ma dla Was dwie wyjątkowe strategie. Takiej okazji już dawno nie było

Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…

20 listopada 2025
  • Promocje

Takiego G-Shocka nie ma nawet Casio. Za 60 złotych dostajesz kapitalną baterię, IP68 i latarkę

Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Kwartały mijają, a jest to wciąż najlepszy pancerny smartfon producenta. Nie tylko IP69 i MIL-STD-810H

W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…

20 listopada 2025