Nie dość, że fotograficznie to kocur, to jeszcze szokuje baterią. Trafi do Polski i narobi szumu

Oppo Find X9 Pro otrzyma znacznie większą baterię od zeszłorocznego modelu, a do tego ma cechować się jeszcze lepszym aparatem. Dla polskiego użytkownika będzie łatwym do polecenia wyborem.

Po szokujących doniesieniach na temat OnePlusa 15 czas na coś z tej samej stajni. Oppo Find X9 Pro już oficjalnie zapowiada się na flagowca z kolosalną baterią. Najważniejsza wiadomość dla polskiego użytkownika jest taka, że w przeciwieństwie do wielu konkurentów oficjalnie trafi do Polski.

Oppo Find X9 Pro z baterią 7500 mAh staje się faktem

Zhou Yibao jest odpowiedzialny za flagową linię Find i sam potwierdził ważne informacje na temat nadchodzącego flagowca. Oppo Find X9 Pro otrzyma kolosalną jak na flagową półkę baterię o pojemności około 7500 mAh. To o 50% więcej od Samsunga Galaxy S25 Ultra.

Mimo tego nie zmieni się grubość urządzenia, które nadal ma mierzyć 8.25mm. Tu pojawia się kontrast w stosunku do nadchodzącego Galaxy S26 Ultra, który zdecydowanie stawia na cieńszą obudowę. Jedno woleć – ja preferuję większą baterię niż smukłe jak brzytwa flagowce.

Najlepszym powodem do zakupu i tak będzie aparat

Inne doniesienia na temat Oppo Find X9 Pro mówią o węższej obudowie i zupełnie płaskim wyświetlaczu. Do tego pojawi się ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych i nowy silnik wibracyjny. Słowem – flagowiec pełną gębą, który premierę w Polsce ma po prostu zapewnioną.

Wcześniej słyszeliśmy już, że flagowiec pojawi się w imponującej wersji 24 GB / 2 TB. Nie spodziewam się co prawda, żeby aż tak wypasiony wariant miał trafić na nasz rynek. Skromniejsze 16/512 GB i tak wystarczy mi z nawiązką.

Polscy fani flagowej rodzinny Oppo mogą też liczyć na wydajność MediaTeka Dimensity 9500, ale przecież wszyscy wiemy, że na koniec dnia i tak liczy się aparat. Największą zmianą będzie tu obiektyw peryskopowy z matrycą 200 MP, ale przez to na pewno zwiększy się wyspa aparatów.

Źródło: producenta, via GSMArena, opracowanie własne