Samsung Galaxy S26 Ultra z nowym aparatem 200 MP / fot. Paweł Gajkowski, gsmManiaK.pl
Według źródeł nadchodzący Samsung Galaxy S26 ma wreszcie rozwiązać problem, który od lat towarzyszył poprzednim modelom. Właściciele Samsunga Galaxy S23, S24 i S25 doskonale wiedzą, o co chodzi — irytujący kłopot z płatnościami zbliżeniowymi.
Jeżeli płacisz telefonem za zakupy w sklepie, z pewnością cenisz sobie wygodę — wyciągasz smartfon, przykładasz do terminala i po chwili wychodzisz. Niestety, w przypadku wcześniej wspomnianych modeli Samsunga Galaxy S, użytkownicy muszą się czasem wykazać większą gimnastyką nadgarstka, a wszystko przez niefortunnie umieszczoną antenę.
Użytkownicy Samsunga Galaxy S23 szybko przekonali się o pewnej irytującej cesze tego modelu. Podczas płatności zbliżeniowych cewka NFC, umieszczona w środkowej części urządzenia tuż obok cewki ładowania indukcyjnego, sprawiała, że telefon trzeba było trzymać w dość nietypowy sposób. W efekcie wielu użytkowników narzekało, że aby dokonać płatności, smartfon musi znajdować się w niemal „sztywnej” pozycji, co obniża komfort korzystania z tej funkcji.
Samsung Galaxy S23 Ultra / fot. gsmManiaK
Użytkownicy, którzy przesiadali się na model Samsunga Galaxy S24, mogli napotkać inny problem — niewielkie pole odczytu przy płatnościach zbliżeniowych. W praktyce często kończyło się to niekontrolowanym „rysowaniem” tylnej obudowy telefonu, zanim udało się ustawić urządzenie w odpowiedniej pozycji. Na domiar złego, po jednej z aktualizacji Androida zaczęły pojawiać się liczne zgłoszenia dotyczące dodatkowych problemów z działaniem płatności. Jak na flagowego giganta — wypada to dość kiepsko.
Mało tego — także w przypadku modelu Samsunga Galaxy S25 problem wąskiego pola odczytu nie został całkowicie rozwiązany. Część użytkowników skarżyła się dodatkowo na spowolnione transakcje. Reasumując: zmieniające się położenie anteny, ciasno ułożona cewka oraz błędy w aktualizacjach mogły dać się we znaki wielu posiadaczom „S” w ostatnich generacjach.
Prace nad rozwiązaniem problemów z płatnościami trwają, a czasu zostało niewiele. Choć producent nie wydał jeszcze oficjalnego oświadczenia, wiarygodne raporty branżowe pozwalają z dużym prawdopodobieństwem zakładać, że ulepszenia są w drodze.
Seria Samsung Galaxy S26 ze zmianami w składzie / fot. gsmManiaK
Według przecieków w planach jest dodanie do Samsunga Galaxy S26 drugiej anteny w górnej części telefonu, co znacząco ułatwi precyzyjne ustawienie urządzenia względem terminala. Ma to sporo sensu, szczególnie w świetle dotychczasowych problemów. Kolejnym krokiem może być wdrożenie nowego standardu NFC, który zwiększy zasięg płatności NFC z obecnych 0,5 cm do nawet 2 cm. Oba rozwiązania zapowiadają się obiecująco — czy jednak w praktyce okażą się skuteczne, przekonamy się już w styczniu przyszłego roku.
Źródło: etnews.com via phonearena.com, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…
Pisaliśmy Wam o tym już kilkukrotnie, ale GOG to jedna z najlepszych platform organizująca promocje…
Smartfony marki Motorola często są oferowane w bardzo konkurencyjnych cenach. W tym przypadku ceny zostały…
Azjatycki Asus kojarzy się głównie z laptopami, ale oferuje także udane smartfony. Wśród nich są…
Nawet złodzieje smartfonów nie są zainteresowani smartfonami z Androidem. Nawet Samsung odpada – dla nich…