Greenwashing / fot. UOKiK
Kojarzysz akcję „Sadzimy drzewa za odbiór przesyłek w Allegro One”? Biorąc w niej udział i kupując różnego rodzaju produkty na tej popularnej platformie sprzedażowej, czynnie wspierałeś działania proekologiczne. Zdaniem Prezesa UOKiK cała akcja może być jednak „ekościemą”. Jednocześnie stawia zarzuty Allegro, DHL, DPD i InPostowi.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie próżnuje w ostatnim czasie. Pod koniec zeszłego tygodnia pisaliśmy o zarzutach UOKiK przeciwko T-Mobile i Orange, które wzięły się z racji słabego komunikowania przyznawanych rabatów za udzielenie zgód marketingowych i e-płatności. Teraz UOKiK uderza w Allegro i jego firmy przewozowe, stawiając zarzuty greenwashingu.
Akcja „Sadzimy drzewa za odbiór przesyłek w Allegro One” miała naprawdę fajne i proekologiczne założenia. Według UOKiK niestety tylko „na papierze”. Za 10 przesyłek Allegro One miało zostać posadzone w Twoim imieniu jedno drzewo. W ten sposób mogłeś pomóc posadzić cały zagajnik, ale czy tak było w rzeczywistości? Prezes UOKiK ma poważne wątpliwości.
I to na tyle poważne, że stawia już pierwsze zarzuty. Według niego proekologiczne hasła nie mogą zostać bez pokrycia. Wróćmy jednak do początku: cała proekologiczna akcja Allegro zaczęła się w 2023 roku. Każdy Allegrowicz mógł śledzić swój licznik wierząc, że dobijając do 10 (20, 30 itd.) przyczyni się do posadzenia drzew. Zdaniem UOKiK użytkownicy platformy byli mocno zachęcani i – kto wie – być może wybierali akurat te produkty, które miały przyczynić się do odbudowy lasów.
fot. Allegro
Sęk w tym, że w 2024 roku wprowadzono nowy warunek obowiązujący w akcji sadzenia drzew. Aby drzewo mogło zostać posadzone w imieniu kupującego, Allegrowicz musiał wpisać internetową dedykację w terminie do 30 dni. Prezes UOKiK uważa, że informacja ta została słabo zakomunikowana, bo tylko jednym mailu (i to w okresie świątecznym, pełnym przeróżnych wiadomości, reklam, promocji i najzwyklejszego spamu).
Nie została ona ponownie przypomniana, nie było też o niej mowie choćby w aplikacji mobilnej czy na paczkach. W dodatku przez pewien czas napisanie „dedykacji” było fizycznie niemożliwe, co i tak u wielu osób mogło nie mieć większego znaczenia, gdyż i tak nie byli świadomi wprowadzenia nowych obligatoryjnych wytycznych.
Komentarz Tomasza Chróstnego, Prezesa UOKiK:
Zielone hasła nie mogą być pustymi obietnicami. Jeśli firma deklaruje, że działa ekologicznie, musi to potwierdzić faktami, a nie kreatywnym liczeniem emisji CO₂, sprytnymi hasłami malującymi każdy przekaz na zielono czy akcjami, które tylko pozornie wspierają środowisko. Konsument ma prawo wiedzieć, co naprawdę kryje się za jego wyborem i oczekuje uczciwości, a nie ekościemy.
W sumie Prezes UOKiK postawił spółce Allegro 2 zarzuty greenwashingu, a za każdy z nich grozi kara w wysokości 10% rocznych obrotów.
Ale nie tylko Allegro może być – przynajmniej zdaniem UOKiK – używać proekologicznych sloganów, mimo że nie mają one pokrycia w rzeczywistości.
W ich przypadku zarzuty dotyczą m.in. promowania rzekomych „zielonych flot” o zerowej emisji, podczas gdy większość floty stanowią pojazdy o silnikach spalinowych.
Źródło: UOKiK, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…
Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…