Mimo, że moda na Agenta 007 jest dużo mniejsza, niż kilka lat temu, postać grana przez Daniela Craig’a zachowała upodobania do dobrych trunków oraz sprzętu elektronicznego z najwyższej półki. No właśnie, z najwyższej półki. Czy Sony Xperia T to naprawdę świetny telefon? A może 007 powinien był wybrać produkt innej firmy? Między innymi na te pytania odpowiemy w naszej maniaKalnej recenzji Xperii T, najnowszego high-endowego produktu od Sony.
Prezentuje się solidnie, jednak w niczym nie przypomina poprzednich flagowych telefonów od Sony. Zniknęła charakterystyczna półprzeźroczysta linia, która skrywała w sobie ładnie wyglądające przyciski funkcyjne. Obecnie, frontowa ściana skrywa jedynie przednią kamerkę, logo Sony, czujnik światła a na dole znajduje się eleganckie logo rodziny Xperia. Tak wykonana frontalna ściana telefonu wzbudza pewne skojarzenia z Galaxy Nexusem, który również, jako jeden z niewielu smartfonów, może pochwalić się brakiem jakiegokolwiek dedykowanego fizycznego przycisku funkcyjnego na przedniej ścianie.
[nggallery id=153 template=techmaniak]
Przyciski rozlokowane na bocznych ścianach telefonu wykonane są z dobrej jakości tworzyw metalowych. Wyglądają po prostu bardzo elegancko i solidnie a do ich działania nie można mieć zastrzeżeń. Tylna ściana urządzenia, stylizowana na „gumową”, zachowała charakterystyczny łuk, będący znakiem rozpoznawczym dla Xperii Arc S, jednak największą rewolucją zdaje się być wypukły obiektyw aparatu, budzący skojarzenia z kilkoma telefonami od Huawei. Traktuję to rozwiązanie jako ciekawy, acz w zupełności zbędny zabieg stylistyczny, który miał dodać komórce nieco polotu i indywidualności, jednak w moim odczuciu japońska korporacja nieco przesadziła.
Sony cały czas nie chce wkroczyć w świat drugiej generacji LCD, ucieka też od AMOLEDów z uporem godnym lepszej sprawy „tuningując” swoje wyświetlacze autorską technologią BRAVIA Engine. Prezentowany obraz jest bardzo wysokiej jakości, kolory sprawiają wrażenie bardzo naturalnych a reakcja na dotyk we flagowym smartfonie japońskiej korporacji nie pozostawia nic do życzenia. Bardzo przyjemnie korzystało mi się z 4.55-calowego wyświetlacza, który w Xperii T dobrze spełnia swoje główne funkcje.
Nie sądziłem, że będę zadowolony z tego, ile może mi zaoferować bateria w Xperii T. Dwa dni relatywnie intensywnego użytkowania są jak najbardziej osiągalne dla flagowego telefonu od Sony. Cieszy również dobra gospodarka oszczędnościowa, gdy telefon jest wygaszony. Przez noc bateria nie topniała więcej, niż jakieś 2-3%, co należy uznać za solidny wynik, zwłaszcza jak na obłożonego dodatkowymi aplikacjami Androida, jakiego serwuje swoim klientom Sony.
Android 4.0 ICS doskonale radzi sobie na solidnym, 2-rdzeniowym układzie wspieranym przez 1 GB pamięci RAM. System działa szybko, bez żadnych zauważalnych spowolnień w działaniu. Aplikacje, jakie Sony zdecydowało się wrzucić w system operacyjny, to cały czas niemal ta sama pula programów, jaką pamiętają jeszcze chociażby posiadacze Xperii S, Xperii P a nawet starszych smartfonów sygnowanych logo Sony Ericsson’a.
[nggallery id=157 template=techmaniak]
Z nowości można wymienić domyślnie preinstalowaną przeglądarkę Chrome, program „Uwagi”, będący odpowiednikiem żółtych fiszek, które wydają się bardzo znajome wszystkim użytkownikom Linuxa, pracującym w środowisku KDE. Nieco na wyrost pojawiła się aplikacja Książki Play, jednak w chwili obecnej Polacy nie mają dostępu do tej aplikacji. Ostatnią nowością zdaje się być aplikacja Walkman, która ma na celu utwierdzić nas w (słusznym) przekonaniu, że Xperia T to przy okazji świetny, muzyczny telefon.
Szybki procesor, duża ilość pamięci RAM oraz pokaźny, 4.5-calowy ekran gwarantują bardzo wysoki komfort grania na urządzeniu. Proste platformówki, strzelanki czy też rozbudowane, trójwymiarowe gry działają na Xperii T bardzo płynnie. Nie wdając się w szczegóły, mogę zapewnić, że telefon Jamesa Bonda zadowoli nawet najbardziej wymagających użytkowników mobilnych gier.
Smartfon od Sony szybko znajduje sieci WiFi i bez problemów łączy się z nimi. Bardziej przypadła mi do gustu domyślna przeglądarka Androida, gdzie wszystko działało niemal idealnie. Chrome przejawiał czasem tendencje do bezpardonowego wyłączania się, jednak nie jest to wina Xperii T, bowiem dokładnie tak samo ta przeglądarka zachowuje się na moim Galaxy Nexusie. Wysoki poziom zintegrowania usług sieciowych ze zmodyfikowanym przez Sony Androidem również zasługuje tylko i wyłącznie na słowa uznania. Twitter, Facebook czy inne społecznościowe programy działają tutaj bardzo płynnie, bez żadnych problemów.
Planowałem pominąć ten rozdział w recenzji, bowiem byłoby rzeczą niemożliwą, aby Xperia T, sygnowana logo Sony nie była urządzeniem, na którym w komfortowy sposób nie można zobaczyć filmu w jakości HD. Mając jednak na uwadze Wasz komfort, szanowni gsmManiacy, dopowiem tylko, że nie powinniście napotkać na żadne problemy zarówno podczas oglądania filmów jak i podczas przeglądania Youtube’a czy słuchania muzyki. Polecam od razu doinstalować zestaw kodeków wchodzących w skład MX Video Player’a, bowiem jest on po prostu o klasę lepszy od dowolnego innego odtwarzacza multimediów dedykowanego dla Androida. Czy wspominałem już, że telefon gra bardzo czysto?
Z zasięgiem jest dobrze, jednak Xperia T potrzebuje czasem nieco czasu, aby złapać mocny sygnał, zdolny uciągnąć transmisję danych w miejscach, gdzie sygnał sieci pozostawia już co nieco do życzenia. Cieszy, że komórka nie wykazuje większej podatności na „uchwyt śmierci”, wyprzedzając w tym względzie Nexusa pracującego na nowszym Androidzie 4.1.2. Podsumowując, powinniście być zadowoleni z jakości wykonywania połączeń telefonicznych. Mikrofon dobrze zbiera dźwięk, nie ma problemów z pogłosem lub zrozumieniem rozmówcy, gdy jesteśmy w zatłoczonym miejscu.
Sony wprowadziło fajny bajer do swojej byle jakiej klawiatury, której przeciwnikiem jestem już od dłuższego czasu. Po przytrzymaniu palca nieopodal tekstu, pojawia się „lupa”, dzięki której szybko możemy przejrzeć wybrany fragment tekstu w nieco większym rozmiarze. Dla osób noszących okulary, będzie to z pewnością bardzo ciekawa funkcja. Po kilku dniach zamieniłem domyślną klawiaturę na konkurencyjnego SWYPE’a i dopiero wtedy – w mojej opinii – telefon dostał prawdziwego kopa a wprowadzanie tekstu stało się w pełni komfortowe.
13-megapikselowy aparat z lampą doświetlającą dosłownie zagina czasoprzestrzeń. Zdjęcia wychodzą nasycone bogactwem barw, niemal nie można zepsuć zdjęcia, lekko przemieszczając aparat podczas naciskania fizycznego spustu, naprawdę, fotki ocierają się jak dla mnie o doskonałość. Wszyscy ci, którzy szukają solidnego, high-endowego telefonu z rewelacyjnym aparatem powinni uznać Xperię T za telefon pierwszego wyboru.
[nggallery id=159 template=techmaniak]
Sony obiecuje Full HD i jest Full HD. Nie ma problemów z szumami, głośniczek dobrze zbiera dźwięk a po przeniesieniu plików na ekran telewizora nie trzeba martwić się o jego jakość. Agent 007 na pewno nakręci świetne filmiki…
Biscuit: Proszę o porównanie jakości wykonania z testowanym już SGS3 oraz osobistą opinię autora, czy lepiej kupić flagowiec Sony czy Samsunga.
Jak dla mnie, zwycięzcą jest telefon od Sony. Dużo pewniej leży w ręce, zwracając też uwagę interesującym designem. Jeśli nie masz zamiłowań do zaokrąglonych rogów, jakie od lat preferuje Samsung, zapatrywałbym się raczej na Xperię T. Wada? Szkło krystaliczne, trzeba uważać na telefon.
Kacpero:pod którą wersja androida jest to sony?
Sony Xperia T pracuje w tej chwili pod kontrolą Androida 4.0.4 ICS, jednak aktualizacja zdaje się być tylko kwestią czasu.
Orr: Czy telefon posiada diodę sygnalizacyjną – nieodebrane rozmowy, rozładowana bateria etc?
Tak, jest taka dioda, w górnym lewym rogu urządzenia. Mogłaby być nieco większa, jednak jeśli wiesz, gdzie patrzeć, jej funkcjonalność wypada całkiem poprawnie.
Kacpero: obecnie mam Xperie S i pytanie duża jest różnica między nimi oprócz wielkości wyświetlacza ?
Przede wszystkim aparat, mam tu na myśli tryb foto/wideo, wejście na zewnętrzną kartę pamięci w Xperii T oraz design, który w mojej opinii, mimo że ciekawy, ustępuje nowej Xperii. Generalnie, mając Xperię S dwa razy przemyślałbym przesiadkę na Xperię T, bowiem multimedia w Twoim telefonie również wypadają bardzo dobrze.
Kamil_Prince: Czy telefon jest lepszy od Xperii S. Tzn czy warto przesiadać się z eSki na T czy jako użytkownik nie poczuje znaczącej różnicy (poza ceną;) ).
Ponadto miłe by było zestawienie tego telefonu z na Galaxy Nexusem
Tak, jest lepszy od Xperii S, jednak moim zdaniem wątpliwa jest zasadność przesiadania się na nową Xperię (patrz punkt wyżej). Względem Galaxy Nexusa, muszę przyznać, że nowa Xperia jest lepsza w zakresie multimediów, designu oraz jakości użytych materiałów, jednak komfort użytkowania pozostaje zbliżony. Nexus nieco nadrabia czystym Androidem, który daje też duże prawdopodobieństwo szybszych aktualizacji systemu operacyjnego.
Lukiwoly:Poproszę o sprawdzenie jak Xperia T radzi sobie z filmami Full HD, podczas przeglądanie stron internetowych np. grepolis.pl czy tavian :] oraz jak wypada ekran w podrównaniu z innymi flagowcami
Radzi sobie dobrze. Ekran wypada dobrze, jednak musiałbym się dwa razy zastanowić, gdybym miał powiedzieć czy jest lepszy od AMOLEDa czy SLCDv2. Na pewno nie odstaje.
Jaacuś:Jak sobie radzi z grami w porównaniu z SGS3 i SXS?
Radzi sobie bardzo dobrze, nie łapie zadyszki.
Jakub K: Chciałbym dowiedzieć się jaka jest jakość wyświetlanego obrazu w porównaniu z HTC One X i Samsungiem Galaxy S III.
Dodatkowo sam ekran nie jest pokryty Gorilla Glass tylko szkłem mineralnym. Czy jest ono wystarczająco wytrzymałe i odporne na zarysowania?
Co do jakości wyświetlanego obrazu, patrz wyżej. Co do szkła mineralnego, to w mojej opinii, ta technologia znacząco ustępuje Gorilla Glass. Żona posiada Xperię Arc S, gdzie zastosowano tę samą technologię i po roku użytkowania ekran jest elegancko przyozdobiony kilkoma rysami. Jestem przeciwnikiem tej technologii i moim zdaniem, Sony powinno jak najszybciej z niej zrezygnować.
Zakne: Ja bym chciał zapytać się o jakość głośności w rozmowie, interesuje się tym telefonem od dawna i z tego co wiem nie ma on wsparcia HD Voice, czy porównując go z Xperią P jest różnica wyczuwalna dla ucha?
Z mojej perspektywy nie, jakość połączeń głosowych wypada po prostu dobrze, ale ogromnej różnicy względem Xperii P raczej nie ma.
edmi: Jaka jest głośność głośniczka zewnętrznego (dzwonka, muzyki itp.) w porównaniu do HOX?
Moim zdaniem, nowa Xperia T jest odrobinę lepsza, jeśli mowa o jakości głośniczka.
Sony Xperia T to bardzo dobry telefon. Aż dziw bierze, że Sony tak szybko uporało się ze znaczącym skróceniem dystansu, jaki jeszcze rok temu dzielił go od HTC czy Samsunga. Nowa Xperia T, to produkt dojrzały, który z całą pewnością zyska wielu zwolenników.
Na uwagę zasługuje niemal doskonały tryb foto/wideo, solidne multimedia oraz sprawiająca wrażenie solidnej, obudowa. Problemem może okazać się szkło krystaliczne, które ustępuje nieco technologii Gorilla Glass, cały czas nie mogę się też przekonać do wypukłego aparatu, jednak w obliczu wielu zalet, przytoczone wyżej wady to doprawdy nic takiego. James Bond to szczęściarz.
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.
ZALETY
|
WADY
|
Telefon zasługuje naszym zdaniem na wyróżnienie “wybór redaKcji“.
Szukając sensownej alternatywy weźcie poważnie pod uwagę Samsunga Galaxy S III, który może pochwalić się rewelacyjną specyfikacją techniczną oraz ekranem pokrytym warstwą ochronną Gorilla Glass, spójrzcie także ciepłym wzrokiem na HTC One X oraz na wchodzącego dopiero na polski rynek Galaxy Note’a 2, który może okazać się być dla wielu z Was interesującą hybrydą smartfonu i małego tabletu. W kwocie rzędu 2100 PLN można już znaleźć telefon idealnie dopasowany do własnych wymagań. W poszukiwaniach przydatny okaże się być nasz serwis.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Smartwatche Amazfit zyskują dostęp do odświeżonej i usprawnionej aplikacji Zepp App. Sprawdź, jakie nowości tam…
Portfel Google doczeka się niebawem ciekawej nowości dla rodziców i ich pociech. Z Google Pay…
T-Mobile ma gratkę dla użytkowników magentowej sieci. Rozdaje darmową paczkę gigabajtów – ale trzeba się…
Smartfon z ekranem 7", baterią 7000 mAh i Snapdragonem 8 Elite pozuje na żywo. To…
Aplikacja Google Maps, z której korzystamy zapewne wszyscy bardzo często, zmieni się już wkrótce na…
Do sieci trafiła specyfikacja aparatu Xiaomi 15 Ultra. Imponujący teleobiektyw 200 MP robi tu różnicę,…