Xiaomi Mijia Kettle 3 / fot. producenta
Xiaomi Mijia Kettle 3 debiutuje oficjalnie w jak zwykle dobrej cenie. Sam mam poprzedni model i po polskim debiucie pewnie kupię sobie też nowy. Jaka cena?
Mam słabość do czajników Xiaomi, ale pozostawmy to tylko między nami, bo jeszcze ktoś się dowie. Już pierwsze spojrzenie na Xiaomi Mijia Kettle 3 wystarczyło, by wiedzieć, że na pewno go kupię. W Polsce Xiaomi powinno być zdecydowanie bardziej doceniane za małe AGD.
Sam mam w domu Xiaomi Electric Kettle (za mniej więcej 100 złotych). Działa bez zarzutu, ale nowy model podoba mi się jeszcze bardziej i nic na to nie poradzę. Dzisiaj Xiaomi Mijia Kettle 3 zadebiutował za 169 juanów, czyli jakieś 87 złotych. W Polsce będzie pewnie kosztować raczej 150 złotych i za taką kasę możesz już kupić go w Banggood. Moim zdaniem to bardzo rozsądne pieniądze za czajnik z metalowym wnętrzem.
Jeżeli niedawno zdarzyło Ci się wyposażać nowe mieszkanie, a ja niestety miałem tę wątpliwą przyjemność, to nauczyłeś się nienawidzić producentów małego AGD. Wcale nie szedłem w ideę smart home, więc zakup sensownej elektroniki okazał się prawie niemożliwy.
W efekcie skończyłem z 3 różnymi sprzętami Xiaomi, ale to temat na inny tekst. Wczoraj prawie skończyłem z ich flagowym smartfonem w promocji.
Spróbuj kupić czajnik w Polsce, który jest: biały, ma dużą pojemność, metalowe wnętrze i (co najważniejsze) metalowy zawias. Jeżeli dodasz do tego rozsądną cenę, to zostanie Ci dokładnie jeden model. Nie wierzysz? Sprawdź tutaj. Xiaomi Mijia Kettle 3 od mojego czajnika różni się kilkoma szczegółami, których obecnie trochę mi brakuje.
Chodzi mi na przykład o możliwość ustawiania temperatury gotowania wody. Pewnie, że w 80% przypadków tego nie potrzebuję, ale parzenie kawy czy zielonej herbaty wymaga chwili odczekania. Tu po prostu ustawiłbym sobie 85 stopni.
Druga sprawa, za którą naprawdę lubię czajniki Xiaomi, to w całości metalowe wnętrze. Dotyczy to również zawiasu, co u innych producentów, których sprzęty oglądałem, w zasadzie się nie zdarza. Na pewno nie za stówkę.
Na koniec zostaje pojemność. Mój czajnik Xiaomi ma 1.5 litra. Normalnie mi to wystarcza, ale przy wizycie gości przydałoby się nieco więcej. I Xiaomi Mijia Kettle 3 ma właśnie to „nieco więcej”, czyli 1.7 litra. Oficjalnie znalazłem swój ulubiony sprzęt Xiaomi w 2025 roku – co pewnie oznacza, że w końcu się zestarzałem.
Źródło: producenta, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…
Roborock Saros 10R ma system nawigacji nawet 21 razy dokładniejszy od klasycznego LiDARu i mierzy…
Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…
Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…