Samsung Galaxy S25 Edge miał być smartfonem, który pokaże w końcu coś innowacyjnego, jako produkt koreańskiego giganta. Czy tak się stało? Pozwólmy w tym miejscu przemówić wynikom jego sprzedaży, które są zdecydowanie poniżej oczekiwań producenta.
Minęło już trochę czasu od premiery modelu Samsung Galaxy S25 Edge, który był swego rodzaju eksperymentem. Jak się teraz okazuje, może się okazać droższą próbą wprowadzenia nowej kategorii flagowych urządzeń, niż pierwotnie zakładano. Wyniki sprzedaży tego telefonu są zwyczajnie słabe, ale czy jest się czemu dziwić?
Samsung Galaxy S25 Edge sprzedaje się jak… nic dobrego
Jak podaje koreański portal THE ELEC, wyniki nowego modelu są zdecydowanie poniżej oczekiwań producenta. Niestety, nie ma mowa o konkretnych liczbach, aczkolwiek przy takim źródle, trudno jest mówić o szukaniu nieistniejącej sensacji. No ale jak ma się sprzedawać smartfon, który — co prawda — oferuje naprawdę cienką budowę, ale jednocześnie miniaturową — jak na standardy rynku — baterię?
Takich „ale” przy tym eksperymencie koreańskiej firmy jest więcej, jak chociażby cena, która konkuruje z prawdziwym flagowcem producenta. Brak teleobiektywu w tej cenie także jest słaby. Można było podejść do tego wyzwania oczywiście inaczej, ale muszę pochwalić Samsunga za to, że przynajmniej spróbował.
Koreańczycy sami to sobie zrobili
Bo — jak widzimy — miejsca na innowacje dla tych największych marek zdaje się nie być. Nadal powolne ładowanie, oporne powiększanie baterii, a konkurencja z Państwa Środka mocno rośnie w siłę. Dużo lepszym krokiem byłoby zdecydowanie wprowadzenie na rynek takiego modelu, który oferowałby niespotykaną pojemność baterii, czy prędkość ładowania w smartfonach tego producenta.
No ale mleko się już rozlało. Ciekawi mnie natomiast inna kwestia — czy rzeczywiście „Edge” zastąpi „Plusa” w serii Galaxy S26. To mogłoby zdecydowanie napędzić mu lepszych wyników. Z drugiej strony, mogłoby spowodować, że jednak osoby chcące kupić „Plusa”, w najgorszym wypadku szukałyby modelu innej firmy.
Źródło: THE ELEC, opracowanie własne
Ceny Samsung Galaxy S25 Edge
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.