>
Kategorie: Newsy Telefony Vivo

Flagowy aparat, a cena jak z taniego średniaka. Ta premiera zmienia zasady gry w średniej półce

vivo T4 Ultra był zapowiadany jako tani telefon z flagowym aparatem i do tych oczekiwań dorósł. Smartfon kosztuje niewiele, a matryc mogą pozazdrościć mu dużo droższe modele.

Najbardziej opłacalne średniaki oferują zwykle wydajność z wyższej półki, okupując to gorszym aparatem. W przypadku vivo T4 Ultra jest odwrotnie – celują we flagowe zdjęcia, wykorzystując tańszy i eks-flagowy SoC. Wszystko to w cenie, w której w Polsce niełatwo kupić dobrego średniaka.

vivo T4 Ultra kosztuje 1700 złotych, a aparat ma z flagowca

Na początek kwestia samej ceny. vivo T4 Ultra startuje od 37 tysięcy rupii za 8/256 GB. Bądźmy jednak poważni – w 2025 roku to za mało, więc lepiej sięgnąć po 12/256 GB za 39 tysięcy rupii. Taka kwota przekłada się na mniej niż 1700 złotych.

Aparat w vivo T4 Ultra / fot. producenta

Powodem, by wydać taką kasę, jest aparat. Mówimy tu o 50 MP matrycy głównej Sony IMX921 z OIS. Znajdziesz go przykładowo w vivo X200, czyli – jakby nie patrzeć – we flagowcu. Na sporej wyspie na tylnym panelu pojawiają się również 8 MP szeroki kąt oraz 50 MP peryskopowy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem. Tak dobrego aparatu nie ma nic nowego w tej cenie.

To ciekawa propozycja, ale równie dobrze możesz kupić Xiaomi

Sercem vivo T4 Ultra jest eks-flagowy układ, czyli MediaTek Dimensity 9300+. Przy wersji z 12 GB RAM spokojnie wystarczy do płynnej pracy przez kilka lat. O szybką pamięć dba standard UFS 3.1. Widać, że to na wydajności poczyniono oszczędności, ale tragedii tu nie ma.

Na froncie smartfona pojawia się typowy dla vivo panel AMOLED o przekątnej 6.67 cala. Ma rozdzielczość 1.5K i jest odświeżany w 120 Hz. Solidnie wygląda też bateria o pojemności 5500 mAh, wsparta o ładowanie o mocy 90W.

Największym problemem dla vivo T4 Ultra wydaje mi się Xiaomi 14T Pro. Ten od swojej premiery zdążył już poważnie stanieć, na polskim Amazonie osiągając cenę 2050 złotych. Pamiętam, że jeszcze niedawno trzeba było tyle za niego zapłacić na AliExpress, ale dzisiaj udało mi się znaleźć jeszcze lepszą ofertę za 1950 PLN.

Źródło: producenta, via Abhishek Yadav, opracowanie własne

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Zegarki Amazfit w super promocjach! Można sporo zaoszczędzić, a pewien sklep oferuje trzy raty za darmo

Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…

20 listopada 2025
  • Longform
  • Telefony

Oto, co niekiedy znaczą aktualne poprawki bezpieczeństwa

Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…

20 listopada 2025
  • iQOO
  • Newsy
  • Telefony

Kolejny kompaktowy telefon może zostać anulowany. Szkoda – to mógłby być świetny telefon

Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • Telefony

Flagowiec Apple za 6000 złotych znowu z problemami. Kontrola jakości coraz gorsza?

Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Ten promocyjny model bije na głowę markę JBL, Xiaomi oraz Samsunga. Za 374 złote nie znajdziesz lepszego głośnika

Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Orange

HA HA HA, takiej „promocji” Black Friday jeszcze nie widziałeś. Po prostu wstyd

Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…

20 listopada 2025