Oppo K12 Plus / fot. producenta
Oppo K12s przed premierą ujawnił wszystko o specyfikacji, a producent dorzucił do tego oficjalny design. To będzie bardzo dobry, tani telefon z potężną baterią.
ManiaK Tygodnia #6 jest w sporej mierze poświęcony tanim telefonom z wielkimi bateriami. Oppo K12s będzie kolejnym z nich, ale w tym przypadku od przybytku głowa nie boli. Potężna bateria, dobry Snapdragon i ładny design powinny wystarczyć do sukcesu.
Na początek wyjaśnijmy, o co chodzi z tym spokojem. Oppo obiecuje 1800 cykli ładowania, co w ich mniemaniu ma przełożyć się na 5 lat działania ogniwa. Moim zdaniem to znacznie ważniejsze niż brednie o 7 latach aktualizacji.
1627 kilometrów zasięgu, rozsądna cena i luksusowe wnętrze. Ten Huawei to gwóźdź do trumny dla Tesli
Podoba mi się też kierunek, w którym rozwija się design telefonów Oppo. W średniej półce cenowej serwują nam coraz mniejsze wyspy aparatów. Oczywiście odbije się to na ich jakości, bo na tylny panel skrywa 50 MP aparat główny oraz 2 MP sensor do ozdoby.
Największą gwiazdą specyfikacji bez dwóch zdań jest bateria. Wspomniałem już o jej żywotności, ale pojemność robi jeszcze większe wrażenie. 7000 mAh powoli staje się standardem w telefonach – szkoda, że Samsung nie chce tego zauważyć.
Ponadto możesz liczyć na bardzo szybkie ładowanie. Po kablu Oppo K12s da się naładować z mocą 80W. Oprócz tego postawiono na idealny procesor. Snapdragon 6 Gen 4 debiutował ostatnio w Polsce w realme 14 5G. Tu spodziewam się jeszcze lepszych przebiegów bez ładowania.
Na froncie telefonu pojawia się ekran AMOLED o przekątnej 6.67 cala. Ponadto baza TENAA zdradza obecność 120 Hz odświeżania, rozdzielczości FullHD i czytnika linii papilarnych w wyświetlaczu.
Na koniec zostają nam warianty pojemnościowe. To 8 lub 12 GB RAM oraz 128, 256 lub 512 GB na dane użytkownika.
Będąc w temacie opłacalnych smartfonów za dobrą kasę, trzeba wspomnieć o promocji na Xiaomi 14T Pro. Telefon od premiery staniał już o połowę i na pewno warto dać mu szansę.
https://www.gsmmaniak.pl/1566759/xiaomi-14t-pro-promocja-czy-warto-2025-telefon-do-2000/
Źródło: producenta (Weibo), opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…