Miło jest żyć w czasach, gdy za 900 złotych masz telefon z baterią 7300 mAh, ekranem 5000 nitów i takim Snapdragonem

Specyfikacja do vivo T4 trafiła do sieci jeszcze przed kwietniową premierą. Telefon ma wielką baterię, jasny ekran i dobry procesor. Czego chcieć więcej za tysiaka?

Moim zdaniem premiera vivo T4 to ważny debiut na mobilnym rynku. Dla polskiego użytkownika oznacza, że bardzo opłacalna marka powraca do Polski. Sam sprawdź specyfikację i powiedz, czy nie chciałbyś takiego telefonu w swojej kieszeni.

vivo T4 ma wielką baterię i jasny ekran

W specyfikacji vivo T4 dwie liczby robią największe wrażenie. Pierwszą jest wynosząca 7300 mAh pojemność baterii. Drugą – ekran, który w piku osiąga nawet 5000 nitów. Nawet, jeśli dotyczy to treści HDR, robi to potężne wrażenie.

Ponadto ładowarka o mocy 90W w tej półce cenowej nie zdarza się często. To niestety dotyczy raczej indyjskiego wariantu. Po ewentualnej premierze w Polsce nie spodziewaj się adaptera w pudełku.

6200 mAh, zmienna przysłona, 3×50 MP i IP69. Znasz lepiej wyposażonego flagowca w 2025 roku?

Oprócz potężnej jasności ekran jest też elegancko zagięty z 4 stron. To znaczy – wyświetlacz jest w zasadzie płaski, a zagięte jest tylko chroniące go szkło. Bądź co bądź, cena to mniej niż 1000 złotych.

Aparat jest podstawowy, ale procesor idealnie dopełnia specyfikację

Na tylnym panelu pojawią się tylko dwa obiektywy, czego w tej półce cenowej można było się spodziewać. Tylko jeden z nich jest użyteczny. Oprócz bazującego na sensorze Sony IMX882 aparatu 50 MP mamy jeszcze 2 MP zapychacz.

Na procesor na pewno narzekać nie będę. Snapdragon 7s Gen 3 bardzo podobał mi się w Nothing Phone 3a, oferując stabilną i chłodną pracę pod obciążeniem. Jednocześnie nie zużywa wiele energii, co idealnie współgra z ogniwem o tak kolosalnej pojemności.

Na zakończenie chciałbym dodać, że pomimo takiej baterii vivo T4 5G ma tylko 8.1 mm grubości. To mniej od Samsunga Galaxy S25 Ultra z pojemnością mniejszą o niemal 31%.

Skoro jesteśmy już w temacie bardzo opłacalnych smartfonów, to Honor 200 Pro nie ma sobie równych w tej promocji. W Polsce kupisz go za rekordowo niską kasę.

https://www.gsmmaniak.pl/1564128/honor-200-pro-promocja-z-polski-za-1860-zlotych/

Źródło: MySmartPrice, opracowanie własne