vivo Y300 Pro+ / fot. producenta
vivo Y300 Pro+ zadebiutował oficjalnie. Kosztuje mniej niż 1000 złotych, ma baterię 7300 mAh, flagowy design i dobry procesor. Po co wydawać więcej na smartfona?
Jeżeli jest jakiś powód, dla którego czekam na powrót vivo do Polski, to na pewno jest nim nowy vivo Y300 Pro+. Średniak to mój ideał pod względem specyfikacji, a i do ceny nie mogę się specjalnie przyczepić.
W Chinach vivo Y300 Pro+ w Chinach jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych oraz dwóch pojemnościowych. Użytkownik może wybierać pomiędzy 8/256 i 12/512 GB. Pierwsza kosztuje 1799 juanów, a za drugą zapłacić trzeba 2499 juanów. Spora różnica, którą pewnie rynek błyskawicznie zweryfikuje.
W przeliczeniu na złotówki daje to 972 złote za wariant z 8 GB i 1350 złotych za wersję 12/512 GB. Oczywiście nie ma szans, by polskie ceny były aż tak atrakcyjne. Nie zmienia to faktu, że dla mnie do 2000 złotych specyfikacja vivo Y300 Pro+ nadal jest w stanie się obronić.
vivo Y300 Pro+ został wyposażony w ogniwo o pojemności 7300 mAh. Nie chcę go nazywać rekordowym (ten tytuł i tak zaraz zabierze im Honor z baterią 8000 mAh), ale jest kolosalne. Do tego nie zabrakło ładowania o mocy 90W (i uniwersalnego 55W). Producent twierdzi, że to wystarczy na 14.5 godziny grania i 15 godzin nawigacji. Kosmos.
Procesor też jest niczego sobie. Wsparty przez 8 lub 12 GB RAM Snapdragon 7s Gen 3 wystarczy 99% użytkowników. Wiem to, bo niedawno testowałem Nothing Phone 3a.
Ponadto na froncie pojawia się flagowy design z bardzo ładnym ekranem. To panel o przekątnej 6.77 cala. Wykonano go w technologii AMOLED. Oprócz tego mamy czytnik linii papilarnych zintegrowany z wyświetlaczem.
Na czym oszczędzano? Na aparacie rzecz jasna. To 50 MP sensor główny (Sony LYT-600) i 2 MP matryca do ozdoby. Ponadto brak szerokiego kąta dużo łatwiej byłoby przeboleć, gdyby udało się tu zmieścić OIS w obiektywie.
Na koniec przypomnę o fajnej promocji na Redmi Note 14 Pro 5G. Staniał o połowę przez dwa miesiące, a to raczej nie zdarza się często.
https://www.gsmmaniak.pl/1562737/redmi-note-14-pro-5g-promocja-najnizsza-cena-z-europy-czy-warto/
Źródło: producenta, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Pierwszy składany iPhone od Apple to urządzenie, na które fani czekają od lat. Choć premiera…
RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…
Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…
Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…
W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…
Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…