7000 mAh i flagowy procesor w zabójcy flagowców, którego polskiej premiery w najbliższych miesiącach bym nie wykluczył

Do sieci trafiła specyfikacja realme GT 7. Okrojona wersja flagowca ze zmienionym procesorem i jeszcze większą baterią nie ma przed nami wielu tajemnic. Co z ceną?

Przedpremierowo poznaliśmy specyfikację realme GT 7. Odchudzona wersja flagowego smartfona zmienia procesor, stawia na jeszcze większą baterię i ogranicza możliwości fotograficzne.

realme GT 7 to topowy procesor i wielka bateria

Digital Chat Station i Abhishek Yadav podsumowali specyfikację realme GT 7. Flagowiec powinien różnić się aparatem, ale przede wszystkim baterią. Do i tak kolosalnego ogniwa z realme GT 7 Pro dokłada do 7000 mAh. Nie zabraknie też 100W ładowania.

4x50MP, SD8E, 6100 mAh, IP69 i inne. Przed premierą poznaliśmy specyfikację najbardziej wypasionego flagowca 2025

Ponadto warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Pojemność baterii to jedno, ale w grę wchodzi jeszcze inna technologia. Przeciek wspomina o pojedynczym ogniwie, które nie jest podzielone na dwie części. Przy takiej pojemności baterii i ładowaniu 100W to imponujące.

realme jest w gazie, a ich premiery przydałyby się w Polsce

Pozwolę sobie przypomnieć ostatnie dokonania realme. To realme 14 5G, realme 14T, realme P3 5G i realme P3 Ultra. Wszystkie telefony łączy jedno – mają imponującą baterię. Ponadto realme to jeden z niewielu producentów, który w europejskiej wersji nie pomniejszył ogniwa względem chińskiego wariantu.

Bardzo podoba mi się też wybór procesora. W 2025 roku nie ma jednoznacznego zwycięzcy pomiędzy Snapdragonem i MediaTekiem Trzeba jednak uczciwie przyznać, że w grach Dimensity 9400+ radzi sobie lepiej – zwłascza jeśli chodzi o temperatury. To pasuje do profilu realme GT 7.

Gamingowe zacięcie podkreśla również płaski ekran AMOLED. Chińscy producenci doszli w końcu do wniosku, że zagięte na krawędziach wyświetlacze wyglądają świetnie, ale ograniczają powierzchnię roboczą.

Ile to może kosztować? Gorąco wierzę, że w przypadku polskiej premiery telefon będzie się dało kupić za jakieś 3500 złotych. Przy odpowiedniej promocji na start to rozsądna kasa.

Będąc w temacie wielkich baterii w nadchodzących smartfonach, po prostu trzeba wspomnieć o OnePlusie 13T. Ten mały flagowiec imponuje rozmiarami ogniwa w ostatnim przecieku.

https://www.gsmmaniak.pl/1560971/oneplus-13t-ma-wieksza-baterie-od-oneplusa-13/

Źródło: Digital Chat Station, via Abhishek Yadav, opracowanie własne