Fot. EQ Studios
Wciągająca gra detektywistyczna, w dodatku objęta fajną ofertą? The Painscreek Killings powinno spełnić Wasze wymagania. To produkcja z półotwartym światem nastawiona na samodzielne śledztwo, bez żadnej listy zadań czy podpowiedzi. Powiedziałbym, że to pozycja obowiązkowa dla fanów zagadek.
Mam wrażenie, że ze świecą szukać dobrych, naprawdę wymagających gier detektywistycznych. Jasne, nie mówię, że nie można ich znaleźć, nie należy to jednak do łatwego zadania. Dzisiaj przychodzę do Was z ciekawą propozycją na tytuł, który do najprostszych nie należy – co więcej możecie kupić go za niecałe 30 zł.
The Painscreek Killings to gra z gatunku symulatorów chodzenia, mająca w sobie elementy klasycznej przygodówki detektywistycznej. Gracze wcielają się w Janet, młodą dziennikarkę, której zadaniem jest zbadanie zagadki opuszczonego miasteczka Painscreek oraz rozwiązanie zagadki morderstwa żony burmistrza.
Rozgrywka polega na eksploracji półotwartego świata, w którym gracze mogą zwiedzać jedynie wybrane budynki i lokacje związane w jakiś sposób ze śledztwem. Od razu powiem, że są to dość zróżnicowane od siebie miejsca – możliwe jest zwiedzanie między innymi szpitala, kościoła, czy opuszczonego domu.
Każda lokacja wypełniona jest mniejszymi lub większymi przedmiotami, czy notatkami, które stanowią poszlaki w całej sprawie. Gra zachęca graczy do posiadania przy sobie jakiegoś notesu, dlaczego? W The Painscreek Killings nie znajdziecie podpowiedzi ani listy zadań – jesteście od początku do końca zmuszeni do samodzielnej tułaczki.
The Painscreek Killings pojawiło się na Steamie 27 września 2017 roku – jak więc sami widzicie, wcale nie mówimy o świeżej grze. Od momentu premiery udało jej się zebrać 5 060 recenzji, z czego 91,13% to opinie pozytywne. Ostatecznie jednak przyciągnęła do siebie ogromnej liczby graczy, a szkoda. Śledztwo potrafi być wciągające i miejscami skomplikowane. Z każdą minutą, człowiek chce dowiedzieć się więcej.
Stosunkowo rozsądną ofertę na wciągającą grę detektywistyczną znajdziecie w sklepie internetowym Kinguin. To tam do kupienia jest klucz w cenie 28,30 zł – dla przykładu na Steam (bez promocji) musielibyście za nią zapłacić 71,99 zł.
CD Projekt RED kilka dni temu przygotował dla graczy nie lada prezent – gra z uniwersum Wiedźmina jest teraz do kupienia za śmieszne pieniądze.
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…