iQOO Neo 9S Pro / fot. producenta
iQOO Z10 (Z10x, Z10 Turbo i Z10 Turbo Pro) oraz vivo Y300 GT i Y300 Pro+ szybko wyjaśniają, dlaczego vivo jest największym producentem telefonów w Indiach. Opłacalnością biją na głowę całą resztę stawki.
vivo wraca do Polski, a wraz z nim szansa na fajne i niedrogie telefony. iQOO Z10 (Z10x, Z10 Turbo i Z10 Turbo Pro) oraz vivo Y300 GT i Y300 Pro+ zdradziły najważniejsze elementy specyfikacji. Oczekujący od smartfona głównie wielkiej baterii i dobrego procesora będą wniebowzięci.
Na początek kilka modeli ze średniej półki cenowej. W specyfikacji iQOO Z10x (najtańszego z serii) widzimy sprawdzonego MediaTeka Dimensity 7300 i ekran LCD. To tani telefon za kilka stówek.
Dalej mamy iQOO Z10. To typowy średniak, ale plus trzeba wyróżnić procesor oraz szybkość ładowania. Snapdragon 7 Gen 4 to zupełnie nowy SoC, który obecnie nadal jest zagadką. 90W ładowanie w tanim telefonie zawsze jest na plus.
Specyfikacja iQOO Z10 (Z10x, Z10 Turbo i Z10 Turbo Pro) oraz vivo Y300 GT i Y300 Pro+ / fot. Digital Chat Station
Taki prezent za 579 złotych dostaniesz w Polsce, kupując Google Pixela 9a.
Najmocniejsze modele w średniej półce vivo to iQOO Z10 Turbo i iQOO Z10 Turbo Pro. Pierwszy to odpowiedź na POCO X7 Pro 5G z jeszcze większą baterią i szybszym ładowaniem. 7600 mAh i 90W robią wrażenie.
Najmocniejszy iQOO Z10 Turbo Pro oferuje Snapdragona 8s Elite i wydajnością rzuci wyzwanie zeszłorocznym flagowcom. Poza tym przy 7000 mAh i 120W ładowaniu wygra z nimi też czasem pracy.
Ponadto w najbliższych miesiącach do sprzedaży trafią również dwa tańsze telefonu. Pierwszym z nich jest vivo Y300 GT. To kolejny po vivo Y300i tani telefon z wielką baterią. Do tego wygląda na globalną wersję iQOO Z10 Turbo. Ponieważ ma MediaTeka Dimensity 8400 i baterię 7600 mAh, o jego opłacalność jestem całkiem spokojny.
Jeszcze ciekawiej zapowiada się vivo Y300 Pro+. Ten w założeniu jest bardzo podobnym smartfonem od Nothing Phone 3a. Ponadto oferuje od niego o 50% większą baterię, która osiąga aż 7500 mAh. Procesor jes ten sam, czyli Snapdragon 7s Gen 3.
vivo Y300 5G / fot. producenta
Patrząc na taką listę, wcale nie dziwię się, że vivo to największy producent smartfonów w Indiach. Nie mam złudzeń, że każdy z tych telefonów zadebiutuje w Polsce. Mam nadzieję, że premiera obejmie przynajmniej vivo Y300 GT i 300 Pro +.
Na koniec warto wspomnieć o całkiem podobnych w założeniu telefonach Oppo. F29 i F29 Pro również mają wielkie baterie, do tego są odporne na wodę i mają bardzo dobre anteny. Więcej na ich temat przeczytasz poniżej.
Źródło: Experience more (Weibo), via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…