Oppo Find N5 obok Oppo Find N3/ fot. producenta
Samsung stworzył niszę, ogłosił się jej królem, po czym w beznadziejny sposób dał się w niej pokonać. Oppo Find N5 na żywo obok Folda pokazuje skalę tej porażki.
Samsung trafi fotel lidera zarówno na rynku składanych telefonów (na rzecz Huawei), jak i klasycznych smartfonów (na rzecz vivo). To drugie może jeszcze kogoś dziwić, ale sprzęty pokroju Oppo Find N5 dobitnie pokazują, że Chińczycy po prostu robią to lepiej.
Jeszcze przed premierą możesz zobaczyć to na żywo.
Jednym z największych wyzwań stojących przed producentami składanych smartfonów jest zagięcie na środku wyświetlacza. Oppo od samego początku położyło na to potężny nacisk. Efekty widać w kolejnej generacji, gdzie zgięcie jest w zasadzie niewidoczne.
Najlepsza w historii promocja na Samsunga Galaxy S24 w lepszej wersji wymiata ceną.
Oppo Find N5 położony obok Samsunga Galaxy Z Fold6 wygląda jak produkt z innej epoki. Jedyne, w czym koreański rywal wizualnie jest lepszy, to ramki dookoła ekranu. Podniesiona ramka jest typowa dla Oppo, ale to w Samsungu wygląda to dużo lepiej.
Warto jednak wspomnieć, że coś się zmienia. Przecieki o Samsungu Galaxy Z Fold7 mówią wyraźnie, że producent mocno pracuje nad wyeliminowaniem zagięcia. Wszystko dzięki nowemu zawiasowi.
Ważnym elementem niesamowicie cienkiej obudowy (poniżej 9.2 mm) jest bateria. Mimo tak smukłej konstrukcji znalazło się tu miejsce dla ogniwa o pojemności aż 5700 mAh. Moc ładowania to 80 W. Rozumiesz już chyba, że Samsung po prostu nie ma do nich startu.
Czy Oppo Find N5 trafi do Polski? Pewnie tak, choć pewnie jako OnePlus Open 2. Zarysowany poprzednim razem podział powinien utrzymać się i w tym roku. Nie ma sensu prezentować dwóch bliźniaczych smartfonów, które pewnie musiałyby różnić się cenami.
Debiut Oppo Find N5 odbędzie się już 19 lutego 2025 roku. Wtedy dowiemy się wszystkiego o jego globalnej dostępności.
Jest tylko jeden flagowiec, który moim zdaniem na żywo wygląda lepiej od Oppo Find N5. To Xiaomi 15 Ultra w wersji inspirowanej aparatem Leica. Trzymam kciuki za to, żeby nareszcie znalazł się w Polsce.
https://www.gsmmaniak.pl/1549573/xiaomi-15-ultra-na-zywo-jak-aparat-leica/
Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
POCO F7 Pro to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nawet bez żadnej obniżki. W promocji…
Jaki uchwyt samochodowy marki Xblitz warto dzisiaj kupić? Sprawdzam wybrane modele i szukam najciekawszej propozycji…
Xiaomi 16 zapowiada się na ideał kompaktowego flagowca. Z przecieków wynika, że nowy smartfon otrzyma…
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…
Do premiery "nowej generacji" flagowców, które będą wyposażone w nowego Snapdragona, pozostało jeszcze trochę czasu.…
Xiaomi jest nowym liderem chińskiego rynku smartfonów. Udało im się wyprzedzić Huawei i dzięki potężnemu…