Nothing Phone (2a) Plus / fot. Paweł Łaz, techManiak.pl
Jaki telefon warto będzie kupić w 2025 roku? O miano najbardziej opłacalnych smartfonów świata powalczą Nothing Phone 3a i Nothing Phone 3a Plus. Tymczasem CMF Phone 2 chciałby zostać królem tanich modeli. Mamy pierwsze informacje o ich specyfikacjach. Czy zachwycą ManiaKów?
Przyznam szczerze, że nie miałem okazji dobrze poznać się z telefonami Nothing. Miałem z nimi kontakt, ale nie jakoś przesadnie długi. Mam zamiar to zmienić w 2025 roku i nazwijmy to moim postanowieniem noworocznym. Poważnie zastanowię się nad własnoręcznym sprawdzeniem Nothing Phone 3a i Nothing Phone 3a Plus, których częściowa specyfikacja trafiła do sieci.
Serwis Android Authority podłubał w Nothing OS 3.0 opartym na systemie Android 15 i znalazł tam wskazówki dotyczące wyposażenia Nothing Phone 3a (nazwka kodowa asteroids) i Nothing Phone 3a Plus (określany jako asteroids_plus). Nie ma ich zbyt wiele, ale są one ciekawe. Poznaliśmy bowiem zastosowane procesory, dodatkowe aparaty i inne drobnostki.
Oba modele Nothing pochwalą się dokładnie tym samym procesorem. Będzie nim Qualcomm Snapdragon 7s Gen 3. Jego pełne możliwości opisał na łamach gsmManiaKa Konrad w dniu premiery tego modelu. W telegraficznym skrócie: mamy tutaj rdzenie Cortex-A720 o taktowaniu do 2,5 GHz, grafikę Adreno, wsparcie dla pamięci LPDDR5 i UFS 3.1 oraz nowoczesny, 4nm proces technologiczny.
Inną ciekawą informacją jest to, że Nothing Phone 3a i Nothing Phone 3a Plus dostaną także teleobiektywy. Jak się łatwo domyślić, ten w modelu podstawowym będzie podstawowy. Plus dostanie za to peryskop. Mogę się założyć, że pierwszy z modeli zaoferuje dwukrotny zoom, a drugi już trzykrotny.
Istnieje też bardzo duże prawdopodobieństwo, że główni bohaterowie tego wpisu będą pierwszymi telefonami Nothing z obsługą eSIM. To miły kierunek w rozwoju urządzeń tej młodej i ambitnej marki, zwłaszcza że są one zazwyczaj tańsze niż droższe.
Ten sam serwis w tym samym kodzie Androida dopatrzył się pewnych informacji o CMF Phone 2. Nie ma ich jednak zbyt wiele: model ten dostanie nieokreślony bliżej procesor MediaTek oraz nie dostanie eSIM. Wiemy za to, że ma nazwę kodową galaga, czyli ewidetnie nawiązującą do japońskiej gry od Namco (i innych).
Co prawda dziś nie mogę powiedzieć, że nowości Nothing trafią na moją listę najbardziej opłacalnych smartfonów na rynku, ale jeśli zachowają poziom poprzedników i dorzucą fajne nowości, to mają na to spore szanse.
https://www.gsmmaniak.pl/1503515/jaki-telefon-kupic-2024-polecane-smartfony/
Źródło: Android Authority
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Polski hit Techlandu, a mianowicie Dying Light objęty został sympatyczną promocją na platformie Steam. W…
Fairphone 6 to smartfon na lata. Długoletnie wsparcie aktualizacyjne producenta wraz z modułową konstrukcją docenią…
Strategia turowa z bardzo znanego uniwersum trafiła na fenomenalną promocję. Teraz każdy z Was doda…
OPPO szykuje swojego średniaka, który stanie naprzeciwko POCO F7. Do debiutu przygotuje się bowiem OPPO…
OnePlus Pad 3 to jeden z najciekawszych tabletów z Androidem ostatnich miesięcy. Świetny ekran, solidna…
Huawei Pura80 Ultra na żywo imponuje przesuwnym mechanizmem aparatu ze zmiennym zoomem. Czegoś takiego w…