>
Kategorie: Newsy Pojazdy elektryczne

Rząd nie chce, żebyśmy tanio kupowali elektryki. Nakłada na nie 100% podatek, dostaje się też smartfonom

Jak chronić obywateli przed oszczędnościami na tanich pojazdach elektrycznych? Najlepiej nałożyć na nie 100% podatek i ogłosić sukces tuż przed wyborami. Oby u nas nikt nie wpadł na taki pomysł.

Pojazdy elektryczne przeżywają rozkwit. W dużej mierze dzieje się tak dzięki niedrogim modelom z Chin, które często można kupić w bardzo przystępnych cenach i promocjach. W USA nikomu się to nie podoba i dlatego rząd nakłada na nie 100% podatek. Podwyżki możemy odczuć wszyscy, bo opodatkowane będą również podzespoły.

100% podatek na pojazdy elektryczne z Chin

100% cło na samochody elektryczne od 27 września. 50% cło na półprzewodniki z Chin. 25% cło na części do smartfonów, takie jak ogniwa czy pamięci – to od 1 stycznia 2025 roku. Takie podatki wprowadziło USA i staje się jasnym, że bycie fanem technologii w tym kraju to droga przez mękę.

Możemy oczywiście myśleć, że to, co dzieje się za oceanem, nie ma na nas wpływu. Przecież iPhone’ów nikt nie robi z chińskich części. Nie? Ekrany od BOE, soczewki w aparatach, części baterii oraz porty USB. Tak wygląda chiński wkład w poprzednią generację. Nie łudź się, że te podatki nie wpłyną na polskie ceny.

Xiaomi SU7 Ultra / fot. producenta

Powody? „Ochronienie” amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego przed konkurencją z Chin. Brzmi to świetnie, prawda? Wszyscy lubimy, kiedy wielomilionowe konsorcja są chronione przed stratami, a przeciętny użytkownik może dopłacić dodatkowe 100% do ceny. Dokładnie na takie rządy chce się głosować.

Xiaomi ma już samochód o mocy zawstydzającej Veyrona.

Oby do tego samego nie doszło w Polsce

Na takiej polityce względem chińskich pojazdów na pewno zyskają rządy. Łatanie dziur budżetowych w ten sposób dobrze będzie wyglądać w obietnicach wyborczych. Kto straci na tym najwięcej? Użytkownicy, którym zabierze się możliwość względnie taniego transportu. Zakazać benzyny, opodatkować elektryki i pora na CSa.

Sam nie mam żadnego pojazdu elektrycznego i mieć go nie zamierzam. Nie posiadam również samochodu – i tu również nie mam żadnych planów zakupowych. Patrzę więc na całą sytuację z boku. I widzę kolejne Huawei, które mogło spokojnie dostarczać rozsądną cenowo elektronikę. I robią to – szkoda tylko, że my nie mamy do niej pełnego dostępu.

Życzę Wam i sobie, by takie działania USA skończyły się dla chińskich elektryków tak, jak skończyły się dla Huawei. Ich flagowce mają się lepiej niż kiedykolwiek, a zainteresowanie jest kolosalne. Świetnym przykładem jest Huawei Mate XT.

https://www.gsmmaniak.pl/1518885/huawei-mate-xt-juz-za-ponad-10000-dolarow/

Źródło: via ArenaEV, opracowanie własne

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Zegarki Amazfit w super promocjach! Można sporo zaoszczędzić, a pewien sklep oferuje trzy raty za darmo

Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…

20 listopada 2025
  • Longform
  • Telefony

Oto, co niekiedy znaczą aktualne poprawki bezpieczeństwa

Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…

20 listopada 2025
  • iQOO
  • Newsy
  • Telefony

Kolejny kompaktowy telefon może zostać anulowany. Szkoda – to mógłby być świetny telefon

Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • Telefony

Flagowiec Apple za 6000 złotych znowu z problemami. Kontrola jakości coraz gorsza?

Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Ten promocyjny model bije na głowę markę JBL, Xiaomi oraz Samsunga. Za 374 złote nie znajdziesz lepszego głośnika

Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Orange

HA HA HA, takiej „promocji” Black Friday jeszcze nie widziałeś. Po prostu wstyd

Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…

20 listopada 2025