Redmi Watch 5 Active / fot. producenta
Redmi Watch 5 Active zadebiutował oficjalnie. To naprawdę tani smartwatch z kapitalną baterią i niezłym wyposażeniem. W tej cenie sprzeda się jak Xiaomi Band.
Do sprzedaży trafił właśnie nowy, przystępny cenowo smartwatch Xiaomi. Redmi Watch 5 Active ma duży ekran, świetną baterię, jest wytrzymały i ładny. Wszystko to jest oferowane w bardzo niskiej cenie na start. Czy warto go kupić, a może za taką kasę jest coś lepszego?
Front koperty Redmi Watch 5 Active wypełnia ekran o przekątnej 2″. Skoro producent nie zająknął się na temat AMOLEDa, to najpewniej IPS LCD. Wyświetlacz osiąga do 500 nitów, a obudowa jest zabezpieczona przed wodą. Potwierdzają to normy IPX8 i 5 ATM.
Redmi Watch 5 Active pracuje na systemie HyperOS. Oprogramowanie projektowane przez Xiaomi ma za zadanie napędzać całe portfolio elektroniki producenta. To pierwszy tego typu smartwatch Xiaomi. Możesz skorzystać z asystenta głosowego Alexa. Do tego zegarek wspiera 140 trybów sportowych.
Redmi Watch 5 Active oferuje imponujący czas pracy – przynajmniej na papierze. 18 dni to dla niego pestka. Ogniwo o pojemności 470 mAh zwiastuje, że to całkiem osiągalny wynik.
Redmi Watch 5 Active został wyceniony w Indiach na 2799 rupii. W przeliczeniu przekłada się to na kwotę 127 złotych. To nie smartfon, więc cena w Polsce nie powinna być znacząco różna. Możemy spokojnie założyć, że w przypadku polskiej premiery przyjdzie nam za niego zapłacić jakieś 150-180 złotych.
Sprzedaż startuje 3 września. Obecnie nie dysponujemy informacjami na temat daty premiery w Polsce.
Czy za podobną kasę da się kupić lepiej wyposażony smartwatch? Tak, jeśli nie boisz się zakupów w chińskich sklepach. Weźmy tu modele Zeblaze, które poniżej stówki oferują ekrany AMOLED i metalowe obudowy. Możesz jednak założyć, że Redmi Watch 5 Active zaoferuje Ci lepszy soft i aplikację.
Interesuje Cię temat tanich smartwatchy, których specyfikacja znacząco przekracza to, co konkurencja oferuje w podobnej cenie? Poniższa premiera jest więc dla Ciebie stworzona.
Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że YouTube niedługo zarzuci Was nowymi, niepomijalnymi reklamami. Google testuje właśnie funkcję,…
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…