>
Kategorie: Newsy OnePlus Telefony

Tak wygląda następca mojego prywatnego smartfona. Moja szczęka jest na podłodze i już czekam, by go kupić

OnePlus 13 i 13R imponują nie tylko pojemnością baterii. Flagowce zdradziły swój design i jako właściciel poprzednika jestem zachwycony. OnePlus da użytkownikom wybór, o który trudno w 2024 roku.

Do sieci po raz pierwszy trafiły informacje o designie OnePlusa 13 i OnePlusa 13R ze sprawdzonego źródła. Następca mojego prywatnego telefonu doczeka się zmiany, która bardzo mnie cieszy. Ekran stanie się jeszcze lepszy, a przypadkowe dotknięcia odejdą w niepamięć.

OnePlus 13 i 13R zdradzają ważne nowości przed premierą

Zacznijmy od tańszego modelu, który wzorem poprzednika powinien trafić do Polski. Tak się składa, że sam od dłuższego czasu korzystam z OnePlusa 12R. Następca zapowiada się jeszcze lepiej, a to ze względu na płaski wyświetlacz. Render od Digital Chat Station sugeruje, że telefon ma wyglądać mniej więcej tak.

Płaski ekran OnePlus 13R / fot. Digital Chat Station

Jest na co popatrzeć. OnePlus 13R ma jeszcze cieńsze ramki dookoła wyświetlacza. Do tego przestrzeń robocza nie jest marnowana na zagięcia. W 12R się do nich przyzwyczaiłem, ale nawet po kilku miesiącach zdarzają się niepoprawnie zinterpretowane dotknięcia. Następca tego problemu mieć nie powinien. Rozdzielczość 1.5K to już standard w tej półce.

Ten sam leakster donosi, że flagowy OnePlus 13 będzie wyglądać bardzo podobnie. W komentarzach w serwisie Weibo czytamy, że design zagiętego szkła na froncie ma mocno przypominać OPPO Reno 12 Pro 5G. Testowałem go i mogę powiedzieć, że to całkiem ergonomiczna konstrukcja.

Same baterie wystarczą, by się w nich zakochać

Design to jednak tylko kwestia estetyczna, a zdecydowana większość przy takiej przekątnej ekranu i tak zdecyduje się na korzystanie z ochronnego etui. Jeszcze większe wrażenie robią na mniej pojemności baterii. OnePlus 12R wyciąga regularnie po 8 godzin SoT przy 5500 mAh. Następca ma oferować 6200 mAh. To będzie maratończyk.

Takie samo ogniwo ma oferować OnePlus 13. I w obu przypadkach ładowanie ma osiągać moc 100 W. Cieniem na te doniesienia kładzie się jedynie ostatnia polityka producenta co do ładowarek w pudełkach. Premiera topowych modeli pokaże, czy dotyka ona jedynie serii Nord. Jak pokazuje przykład OnePlusa Nord 4, o adapterach w Polsce możemy zapomnieć.

Te doniesienia o OnePlusach są super, ale newsem dnia i tak pozostaje powrót serii Galaxy Note. Przyszło nam na to czekać latami, ale kultowe flagowce nareszcie powrócą do sklepów.

https://www.gsmmaniak.pl/1511642/samsung-galaxy-s26-note/

Źródło: Digital Chat Station 1, 2, via Notebookcheck, opracowanie własne


Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Król RTS w rekordowo niskiej cenie. Epic Games właśnie wystawił go za 13,48 zł

Command & Conquer to niekwestionowany król RTS. Seria zadebiutowała w 1998 roku i od tego…

21 listopada 2025
  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025