„Klawiszowce” wiecznie żywe. Nokia 3210 powraca w nowej odsłonie, a my znamy jej cenę

Mamy 2024 rok, a tu wychodzi nowy telefon klawiszowy, konkretniej Nokia 3210 4G 2024. Jaka jest jego specyfikacja i wygląd, a przede wszystkim cena w Polsce? Przyjrzyjmy się mu wspólnie.

Wiadomo, raz na jakiś czas przegląda się oferty sklepów, a w trakcie takiej czynności trafia się na nowości. No i trafiłem, na nowy telefon klawiszowy, jakim jest Nokia 3210 4G 2024. Fińska marka nie zaprzestaje ich produkcji, choć smartfony są z nami już dobrych parę naście lat.

Nokia 3210 4G 2024 – specyfikacja i wygląd

Za napędzenie tego „potężnego” urządzenia odpowiada UNISOC Spreadtrum T107 – tak, to ten sam producent, którego chipy wkładane są do najtańszych smartfonów, czy tabletów. Oprócz tego zaimplementowano zawrotne 64 MB RAM oraz 128 MB pamięci wewnętrznej i możemy ją rozszerzyć o kolejne 32 GB kartą pamięci. Do tego jeszcze wrócimy w dalszej części.

Nokia 3210 4G 2024 / fot. x-kom

Treści z kolei wyświetlane są na 2,4-calowym ekranie TFT LCD, oczywiście próżno szukać tutaj 90 / 120 / 144 Hz. Multimedialnie, jest oczywiście obecny głośnik, pojedynczy, a także aparat 2 MP umiejscowiony na tyle urządzenia. Istotnym w przypadku takiego telefonu może być obsługa radia FM, czy – rzecz jasna – wymienna bateria.

Nokia 3210 4G 2024 / fot. x-kom

Ta charakteryzuje się pojemnością 1450 mAh. Ładowanie z kolei, co ciekawe, odbywa się poprzez port USB-C. Dual SIM również jest, a także – zapomniany przez wielu – jack 3,5 mm. Całość mierzy 122 x 52 x 13 mm, więc jest „malutka”. Jak sama nazwa wskazuje, Nokia 3210 4G 2024 obsługuje sieć 4G, a oprócz tego Bluetooth 5.0.

Cena może skłonić do zadania sobie pytania

Ten „potężny” telefon, jakim jest Nokia 3210 4G 2024, jest już dostępny w polskich sklepach, m.in. w x-kom,  a jego cena to 349 złotych. Można także, prócz klasycznej czerni, wybrać:

• Niebieski;
• Złoty.

Nokia 3210 4G 2024 / fot. x-kom

No i jest to przedział, w którym – bądź co bądź – da się znaleźć najtańsze smartfony, których produkcja – tak myślę – jest droższa. Chociażby ze względu na większe baterie, większe obudowy, które są „sklejane”, większe ekrany, więcej pamięci etc. No ale mogę się mylić oczywiście 😉

Bardziej skusić zwolenników smartfonów może z kolei HMD Skyline, czyli „następca” serii Lumia.

Oto HMD Skyline, którego pokocha całe pokolenie Lumii. Design to cudo, specyfikacja dowozi, a cena jest okej

Źródło: x-kom