OnePlus Watch 2 / fot. gsmManiaK.pl
Apple Watch od lat jest najpopularniejszym smartwatchem świata, ale nawet oni mają problemy. Zobacz, dlaczego kupujemy coraz tańsze zegarki i słuchawki TWS.
Podobnie jak w przypadku zainteresowania flagowymi smartfonami nie jest ostatnio na najwyższym poziomie, a użytkownicy coraz częściej stawiają na tańsze smartwatche i TWSy. Największą ofiarą tego trendu jest Apple. Ich spadek jest potężny, a konkurencja z Chin zyskuje najwięcej i najszybciej.
Analitycy z IDC przygotowali raport, z którego płynie kilka ciekawych wniosków. Pierwszym jest zaskoczenie – Apple Watch nadal pozostaje najpopularniejszym smartwatchem na świecie. Spadek w porównaniu do zeszłego roku jest jednak pokaźny. Tak małych udziałów w rynku Apple nie miało od dawna. Stracili niemal 20% udziałów.
Drugie miejsce może zaskoczyć tych, którzy spodziewali się tu Samsunga. Nic z tego. To Xiaomi z 43% wzrostem w ciągu roku. Trzecie miejsce to również nie jest domena Koreańczyków. Mamy tu Huawei. Chińczycy urośli potężnie, bo aż o 72%. To nie dziwi mnie ani trochę. Nie bez powodu jeden z ich modeli nazwałem (i nadal nazywam) najlepszym smartwatchem 2023 roku.
Samsung jest dopiero czwarty ze wzrostem na poziomie 13%. Za nimi jest Imagine Marketing. Pod tą nazwą skrywają się smartwatche boAt, popularnej głównie w Indiach. Za pozostałem 46% rynku odpowiadają mniejsi producenci i to im warto poświęcić sporo uwagi.
Przy pozbawionych rewolucji w designie i przy niewielkich zmianach w specyfikacji Apple Watcha’ch i Galaxy Watcha’ch, klienci po prostu się znudzili. Nie dziwi mnie to, bo sam konsekwentnie stawiam na tańsze smartwatche. Ba, moim zdaniem za 1000 złotych można obecnie kupić zegarek, który zaspokoi potrzeby 99.9% użytkowników. I to widać w poniższej tabelce.
Jako jeden z powodów spadków Apple analitycy wskazują też niedawnego bana za naruszenie patentu. Do tego w pojęciu weareables mieszczą się również słuchawki TWS. Tutaj AirPods w zasadzie nie zmieniły się o 4 lat. Mało kto myśli o ich zakupie, szukając rozsądnej jakości dźwięku, a nie tylko łatwym parowaniu.
Podobny trend zauważysz w przypadku najlepszych smartwatchy 2024 roku. Trzeba wydać coraz mniej, żeby cieszyć się coraz większą ilością funkcji do tej pory zarezerwowanych dla flagowców.
https://www.gsmmaniak.pl/1582357/jaki-smartwatch-kupic-ranking/
Źródło: IDC, via Gizchina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…
Aż 6 lat prawdziwego spokoju w zamian za 1200 złotych? To, a nawet znacznie więcej…
Pierwszy składany iPhone od Apple to urządzenie, na które fani czekają od lat. Choć premiera…
RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…
Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…
Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…