Kategorie: Longform Telefony

Takich telefonów nie kupuj w 2024 r. Nie są warte żadnej Twojej złotówki

Znakomita większość z nas tworzy w swoich głowach ideał przyszłego telefonu. Ja postanowiłem pójść w inną stronę i znalazłem trzy rzeczy, których nie chcę już widzieć w telefonach. W 2024 roku te elementy nie powinny pojawiać się w nowych smartfonach, jeśli ich producenci nie chcą się skompromitować.

Każdego dnia wielu ManiaKów zastanawia się nad tym, który telefon warto kupić. Ja mam za to wskazówkę co do tego, jakich modeli unikać.

Po krótkiej analizie znalazłem trzy elementy specyfikacji, których obecność w 2024 roku powinna przekreślić sens zakupu telefonu z nimi na pokładzie.

Rozdzielczość HD+ to za mało przy tak dużych ekranach

Kilka lat temu telefony zmieniły swój wygląd nie do poznania. Dokonało się największe unowocześnienie w ich dziejach: ramki wokół ekranów zostały potężnie zredukowane, a obecnie na rynku znajdziemy już modele ze screen-to-body ratio na poziomie ponad 90%.

Ten bez wątpienia pozytywny trend ma jednak swoją mroczną stronę. Przekątne ekranów zostały znacząco zwiększone, ale w niejednym telefonie, zwłaszcza z niższego segmentu, nie pociągnęło to za sobą koniecznego zwiększenia rozdzielczości poza korektą wynikającą ze zmiany proporcji.

Mimo że 2024 rok ma dopiero cztery miesiące, to na rynek trafiło już sporo telefonów z wyświetlaczami o przekątnej 6,5 cala i więcej, których rozdzielczość to HD+. 270 PPI i jeszcze mniej nie gwarantuje już odpowiednio dobrej ostrości.

LG G3 z ekranem QHD+ zadebiutował w 2014 roku! / fot. gsmManiaK

Przypominam, że we flagowej półce już od 2014 roku gości QHD, więc po 10 latach Full HD+ w standardzie tanich telefonów powinno już zagościć na stałe. Nie zapraszam do dyskusji, nie ma o czym.

Ładowanie nie może być archaicznie wolne

Jako osoba ciągle pracująca ze smartfonami mam jeden koszmar z przeszłości: niesamowicie wolne ładowanie. Chyba każdy pamięta czasy, gdy ładowanie telefonu nawet przez parę godzin było czymś normalnym.

Na szczęście czasy te już dawno się zmieniły. Na rynek trafiają modele obsługujące ładowarki o mocach 65, 100, 120, a nawet 240W. Dzięki temu pojemne akumulatory odzyskują energię nawet w kilkunastu minut.

Wszystko fajnie, tylko że ciągle dostajemy telefony z ładowaniem 10W, 15W czy 20W. Ba, flagowy Samsung Galaxy S24 ciągle trzyma się 25W, które producent z uporem ManiaKa (he, he, he) określa jako szybkie ładowanie.

Szybkie ładowanie to powinien być standard w 2024 roku / fot. gsmManiaK

Moim zdaniem pora powiedzieć temu dość. I nie, nie apeluję o to, by każdy telefon ładował się przy milionie watów. 25W dla naprawdę tanich telefonów i co najmniej 50-65W dla tych trochę droższych to już powinien być standard.

Jeśli jak mantrę powtarzasz: wyższa moc ładowania to krótsza żywotność baterii, to warto pamiętać o jednym: niektórzy producenci oferują w swoich telefonach funkcję ograniczającą moc ładowania. To również powinien być standard.

Nie chcesz, to nie korzystasz. Ważne, że masz wybór.

UFS to obowiązek dla każdego telefonu z 2024 roku

Przechodzimy do ostatniego, moim zdaniem najważniejszego punktu tego artykułu. Swego czasu niejeden klient nie miał nawet pojęcia o tym, jak ważny jest standard zastosowanej pamięci w jego telefonie.

Większość patrzyła głównie na to, jak dużo pary miał dany procesor. Mało kto wiedział, że nawet przy potężnym SoC powolna pamięć była tzw. wąskim gardłem. Nawet flagowiec mógł nie działać jak flagowiec, serio.

Przełomem okazało się UFS. Nie tylko dużo szybsze od eMMC, ale także znacznie bardziej zaawansowane technologicznie. Przede wszystkim pozwala na jednoczesny odczyt i zapis danych, a także kolejkowanie poleceń.

fot. Samsung

eMMC już dawno powinno odejść do lamusa i to nawet w tych tanich telefonach. Nawet najgorsze możliwe UFS jest lepsze od najlepszego dostępnego eMMC.

Jeśli któryś producent mi powie, że dla niskobudżetowca UFS jest za drogie, to odpowiem tak: zaoszczędzić można na wyrzuceniu niepotrzebnych zapychaczy 2 MP w aparacie.

https://www.gsmmaniak.pl/1464100/jaki-telefon-kupic-2024/

Damian Kucharski

Znajdziesz mnie na LinkedIn bit.ly/linkedinDamianK

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Japoński samuraj potwierdza premierę. Znam datę debiutu flagowca Sony Xperia 1 VI

Sony potwierdziło premierę nowych smartfonów! Debiut flagowca i średniaka (a może jeszcze jednego modelu) został…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Operatorzy
  • Plus

Nowy iPhone za mniej niż 2500 zł? Ten operator ma okazje dla fanów Apple

Plus ma specjalne oferty dla tych, którzy przymierzają się do zakupu nowego iPhone'a. Z ofertami…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Nokia
  • Telefony

25 lat temu dałbyś się za nią pokroić. Dzisiaj debiutuje ponownie i trafia do Polski

Solidne wykonanie, cyfrowy detoks, bateria na kilka dni i Snake w telefonie. Jeśli któryś z…

8 maja 2024
  • Huawei
  • Newsy
  • Telefony

Pozamiatane. Smartfon z najlepszym aparatem na świecie zmiażdżył rywali

Mamy nowego króla! Jeden z najnowszych flagowców został okrzyknięty najlepszym telefonem do zdjęć na świecie.…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Nie docenisz tych flagowców, obudzisz się z ręką w nocniku. W tych cenach ich specyfikacja czaruje przed premierą

vivo X100s, vivo X100s Pro i vivo X100 UItra debiutują na dniach, a ich specyfikacja…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Wyczekiwany OPPO z globalną premierą. Taka specyfikacja zrobi ze średniaka HIT w Polsce

Globalny OPPO Reno 12 Pro 5G jest coraz bliższy premiery. Smartfon klasy średniej otrzymał kolejną…

8 maja 2024