Samsung Galaxy S24, Galaxy S24+ i Galaxy S24 Ultra doczekały się pierwszej aktualizacji. Jest ona ważna, gdyż wprowadza kilka zmian w aparacie, ulepszając jakość zdjęć. Dodatkowo Samsung dodał opcję podkręcenia kolorów ekranu, bo najwidoczniej niektórzy tęsknią za starymi AMOLEDami.
Być może Samsung Galaxy S24, Samsung Galaxy S24+ i Samsung Galaxy S24 Ultra to jedne z najlepszych telefonów na rynku, ale na pewno nie są idealne, bo ideałów nie ma. Zawsze znajdzie się coś do poprawienia.
Samsung takie rzeczy odnalazł, niektóre dzięki wsparciu użytkowników i wprowadził ważne zmiany w najnowszej, pierwszej aktualizacji dla serii Galaxy S24. Aktualnie jest ona udostępniana w Korei Południowej, ale prędzej czy później trafi oczywiście do Polski.
Pełna lista zmian, przetłumaczona z koreańskiego, prezentuje się następująco:
Jak widać, sporo się zmieniło. Szczególnie warto zwrócić uwagę na poprawki w działaniu aparatu fotograficznego oraz dodanie opcji pozwalającej na podkręcenie kolorów ekranu.
Ta druga opcja, szczerze mówiąc, mocno mnie rozbraja. Finalizuję test Galaxy S24 Ultra i uważam, że jego wyświetlacz jest idealnie skalibrowany. Kolory są naturalne, bo takie powinny być w topowym telefonie. Walenie kolorami po oczach było modne jakieś 10 lat temu.
Na szczęście to tylko moja opinia, której nikt nie musi słuchać. Ja za to chętnie wysłucham Ciebie, gdy Twój Samsung Galaxy S24 dostanie omawianą aktualizację w Polsce.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Apple prezentuje nowe tablety – iPad Pro i iPad Air – każdy w dwóch odsłonach.…
Fresh 'n Rebel zaprezentował dwa modele dousznych słuchawek, które wyróżniają się nowym designem i funkcjami.…
HONOR startuje z promocjami na cztery mocne modele smartfonów. Dzięki akcji w zestawie odbierzemy tablety…
Google wprowadza do oficjalnej sprzedaży w Polsce trzy swoje smartfony – Google Pixel 8, Pixel…
HBO Max zmienia się w Polsce na Max – w ten sposób poszerza się właśnie…
Na polskim rynku pojawiła się nowa opcja kolorystyczna dla innowacyjnych słuchawek Huawei FreeClip. Teraz fani…