Nothing Phone 1 / fot. producenta
Nothing Phone 2a przedpremierowo zdradził cenę. Teraz już jestem niemalże pewny, że nowy średniak firmy Carl Pei’a zyska rzesze fanów. Oto specyfikacja na kilkanaście dni przed globalnym debiutem.
Dziś z samego rana pojawiło się ciekawe doniesienie. Do pewnej zagranicznej strony dotarły informacje na temat ceny Nothing Phone 2a. Z tego tytułu mam dobrą i złą wiadomość. Poprzedni raport się nie mylił.
Na scenie zadebiutują przynajmniej dwie konfiguracje. Pierwsza z nich to 8/128 GB, a druga to 12/256 GB. Kwota premierowa mniej pojemnej wyniesie 349 €, czyli około 1510 zł po obecnym kursie. Z kolei bardziej pojemna będzie kosztować 399€, czyli około 1730 zł.
Prototyp Nothing Phone 2a / fot. gsmarena.com
Jednak nie liczyłbym na taką wycenę w Polsce. Przede wszystkim podane wartości zbliżą się do pełnych sum. Poza tym należałoby doliczyć różne stawki podatkowe w poszczególnych państwach. Jeżeli bohater wpisu zamknie się w kraju nad Wisłą w 2000 zł, będzie całkiem dobrze.
Dlaczego? Dlatego że nowy telefon otrzyma ekran AMOLED 120 Hz, procesor Dimensity 7200, podwójną kamerkę z tyłu, solidną baterię z ładowaniem 45 W i niemalże czysty system operacyjny Android 14. Mam również nadzieję, że system Glyph przyozdobi plecki urządzenia.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Jaki telefon kupić do 1000 złotych? Dzięki znakomitej przecenie jednym z najlepszych kandydatów do miana…
Samsung może wrócić do gry jako producent chipów firmy Qualcomm. Nowy Snapdragon 8 Elite 2…
Nie tylko najniższa cena w Polsce, ale i dodatkowy rok gwarancji. Sprawdzony sklep oferuje teraz…
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…