HUAWEI P60 Pro / fot. gsmManiaK
Walka o tytuł najlepszego smartfona do zdjęć 2024 roku już się rozpoczęła. Huawei P70 dołącza do niej, zdradzając większość specyfikacji. Co zmieni się w stosunku do poprzednika?
Premiera nowego flagowca Huawei to zawsze duże wydarzenie w mobilnym świecie. Co roku przesuwa ona granice mobilnej fotografii do miejsca, które jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się nieosiągalne. Co potrafi Huawei P70? Częściowa specyfikacja została ujawniona w nowym przecieku.
Digital Chat Station powraca z przeciekami na temat chińskich flagowców. Tym razem na celowniku znalazł się Huawei P70. Według jego informacji smartfon nie podąży za modną w Chinach stylistyką zagiętego ekranu. Jego zdaniem Huawei postawi na płaski wyświetlacz. Ewentualne, delikatne zagięcia (lub jak sam mówi – mikrozagięcia) mają dotyczyć tylko szkła. Ergonomia na pewno na tym zyska.
Schemat HUAWEI P70 / fot. via gizmochina.com
To najładniejsza limitowana edycja średniaka, jaką widziałem w 2024 roku.
Rozdzielczość wyświetlacza to popularne ostatnio w chińskich telefonach 1.5K. Huawei P70 będzie dużym smartfonem. Przekątna ekranu to rozsądne 6.7 cala. Nic nie mówi się jednak o typie matrycy. Trzymamy kciuki za adaptacyjne LTPO. Ja już dzisiaj jestem w stanie założyć się, że podczas premiery producent będzie chwalił się rekordową jasnością powyżej 4000 nitów.
Reszta przecieku mówi o pojemności baterii oraz o aparacie. Według niego ogniwo ma 5000 mAh. Aparat natomiast ma być oparty o matrycę Sony IMX989. To ciekawe, bo reszta chińskiej konkurencji korzysta już z nowszych sensorów z Japoniii. Być może te mają być zarezerwowane dla mocniejszej wersji Pro. Oczekiwania po poprzedniku są ogromne.
Kiedy możemy spodziewać się premiery Huawei P70? Źródło z Chin sugeruje, że możemy spodziewać się jej na przełomie marca i kwietnia. Przy obecnych standardach stawiam więc, że do Polski flagowiec zawita dopiero pod koniec maja. Wcale bym się też nie zdziwił, gdyby zrobił to tylko i wyłącznie w wersji Pro.
Aparat to niekoniecznie Twój priorytet w 2024 roku? Całkiem słuszna decyzja. Też jestem zdania, że lepiej postawić na wyśrubowaną specyfikację. Taką zaoferuje Xiaomi 14T Pro. Wszystkie wczesne przecieki na jego temat znajdziesz w poniższym wpisie.
https://www.gsmmaniak.pl/1466245/redmi-k70-ultra-24-gb-of-ram-ekran-5000-nitow/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że Koreańczycy mają powody do zadowolenia. Samsung Galaxy S25 Ultra sprzedaje się…
Samsung Galaxy S25 Edge podzielił się specyfikacją aparatów przed oficjalną premierą. Drogi smartfon z wyjątkowo…
OnePlus dosłownie i w przenośni rozbił bank! Producent pochwalił się wielkimi żniwami po prezentacji kompaktowego…
ManiaK Tygodnia w 8 wydaniu pojawia się wcześniej i będzie krótszy. Tym razem opowiemy o…
Jaki telefon kupić do 1000 złotych? Dzięki znakomitej przecenie jednym z najlepszych kandydatów do miana…
Samsung może wrócić do gry jako producent chipów firmy Qualcomm. Nowy Snapdragon 8 Elite 2…