>
Kategorie: Longform Newsy Technologie Telefony

Zamiast skoku jedynie krok. Czego dowiedzieliśmy się po Nokia World 2012?


Z naszych poprzednich tekstów wiecie już dokładnie, co znalazło się na pokładzie Lumii 820 oraz Lumii 920, więc nie ma sensu tego powtarzać. Warto jednak zastanowić się nad tym, czy słuchawki faktycznie są tak innowacyjne, jak anonsowała to Nokia i czy mamy do czynienia z produktami, które mogą zmienić oblicze dzisiejszego rynku smartfonów? Nokia zapowiadała „something amazing” (coś niesamowitego) i wysoko zawiesiła sobie poprzeczkę (co ciekawe, slogan ten kojarzy się raczej z produktami Apple – to korporacja z Cupertino określa zazwyczaj swoje gadżety lub ich funkcje słowem amazing). Firma musiała ostro zagrać, ponieważ od dłuższego czasu na rynku powtarzano, że to ich ostatnia szansa na odzyskanie zaufania klientów.

Nokia faktycznie przedstawiła produkty, które można uznać za bardzo interesujące. Zastosowane moduły w połączeniu z dopracowanym systemem operacyjnym mogą zapewnić urządzeniu płynną pracę i sprawią, że korzystanie ze smartfonów będzie czystą przyjemnością. Dobrej jakości ekran czyni ze słuchawki sprzęt multimedialny, do tego bonusy w postaci bezprzewodowego ładowania, technologii PureView i rozbudowanego modulu fotograficznego, obecność dobrze wszystkim znanych map i nawigacji offline oraz skorzystanie z dobrodziejstw rzeczywistości rozszerzonej, mogły zaskarbić Nokii uznanie wielu gości obecnych na imprezie Nokia World i potencjalnych klientów, czekających na ten sprzęt od miesięcy. Jednak, czy pojawił się wspomniany wcześniej „czynnik wow”?

Zarzutem, który należy skierować wobec Nokii jest fakt, iż na dobrą sprawę impreza mogłaby się w ogóle nie odbyć. Jak należy to rozumieć? Otóż najważniejsze informacje dotyczące smartfonów znalazły się w Sieci przed oficjalną prezentacją słuchawek. Niedawno żartowano z Samsunga, któremu nie udało się utrzymać w tajemnicy specyfikacji modelu Galaxy Note II i zaprezentowano produkt wraz z pierwszymi poważnymi komentarzami na jego temat. W przypadku Nokii można powiedzieć, że cała tajemnica została rozmontowana na długo przed imprezą. Poznaliśmy dane techniczne i design sprzętu, dowiedzieliśmy się o bezprzewodowym ładowaniu i wykorzystaniu rzeczywistości rozszerzonej (Nokia City Lens). Jeżeli informacje te dostały się do Internetu bez wiedzy Nokii, to firma powinna poważnie popracować nad tym elementem – masowy wypływ tak cennych danych jest niedopuszczalny i poważnie szkodzi firmie. Jeżeli jednak Nokia kontrolował całą sprawę (a mam wrażenie, że tak właśnie było), to nie zostawiła sobie na konferencję praktycznie nic ciekawego. A to już może poważnie zastanawiać.

Za gwóźdź programu wszyscy zgodnie uznali technologię PureView. Obecność rozbudowanego modułu fotograficznego była do przewidzenia: wskazywały na to nie tylko plotki i komentarze pracowników Nokii, ale też medialny sukces modelu Nokia 808. Dziennikarze i branżowi eksperci zgodnie stwierdzili, że ten sprzęt zasługuje na uwagę ze względu na swój aparat. Od początku było jednak wiadomo, że słuchawka nie odniesie globalnego sukcesu, gdyż współpracowała z uśmiercaną od jakiegoś czasu platformą. Finowie zauważyli jednak potencjał technologii PureView i postanowili go wykorzystać w smartfonach z Windows Phone 8. Pomysł nie jest zły, ale można go uznać za kontrowersyjne posunięcie, o czym już pisał Szymon. Nokia zaliczyła też wpadkę, która nie powinna się przytrafić firmie pragnącej odbudować swą pozycję na rynku mobilnym.

Zapewne kojarzycie aferę z reklamą Nokii, którą rzekomo nagrano smartofnem Nokii. Powiem szczerze, iż po tym, jak zobaczyłem pierwszą część filmu, promującą imprezę Nokii i podkręcającą zainteresowanie tym wydarzeniem, byłem pozytywnie zaskoczony podejściem firmy do tematu. Ich film okazał się oryginalny, intrygujący i atrakcyjny wizualnie – można go było bez znudzenia obejrzeć przynajmniej kilka razy i przyklasnąć Finom. Jednak późniejsze zawirowania wokół materiału promującego największy atut nowych Lumii zniszczyły ów pozytywny wydźwięk i naraziły korporację na utratę twarzy (kontrowersje wywołały także zdjęcia wykorzystywane w promocji sprzętu). Tłumaczenia Nokii tylko dodały całej sprawie nonsensu i kabaretowego kolorytu. Moim skromnym zdaniem, czar wokół ciekawej funkcji nagle prysł. Być może po pierwszych testach sprzętu i pozytywnych recenzjach (zwłaszcza w przypadku modułu fotograficznego), szybko zapomnimy o tej wpadce i pogratulujemy podejścia do tematu. Ktoś powie: dajmy już spokój tej sprawie i doceńmy sprzęt za inne walory.

Wspomniany już ekran gwarantujący obraz dobrej jakości może być ponoć obsługiwany przez różne przedmioty i efekt robi spore wrażenie. Jednak dopiero po pierwszych testach będzie można stwierdzić, czy faktycznie jest to technologia, o której inni producenci mogą jedynie pomarzyć. Pozostałe funkcje wymieniane jako kluczowe atuty nowych Lumii nie są tak naprawdę niczym nowym i można w tym przypadku mówić o częstym zabiegu korporacji z Cupertino, która odkurza jakiś pomysł i dokonuje w nim pewnych zmian (choć czasem nie jest to konieczne), przepakowuje go i sprzedaje klientom jako coś innowacyjnego. Nokia chyba za bardzo napatrzyła się na amerykańskiego giganta i uwierzyła, że w ten sposób miliardy może zarabiać każdy. Na tym nawiązania do Apple się nie kończą.

Maciej Sikorski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025
  • Promocje

Polska perełka do odebrania w Amazon! To ostatni moment na zgarnięcie hitu

Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…

20 listopada 2025