Fire-Boltt Grenade / fot. producenta
Zastanawiałeś się kiedyś, jak mało może kosztować smartwatch z funkcją prowadzenia rozmów, bransoletką ze stali nierdzewnej i baterią na 7 dni? Okazuje się, że Fire-Boltt Grenade w bezpośrednim przeliczeniu kosztuje mniej niż 100 zł!
Producent z Indii znany jest ze świetnego stosunku oferowanych możliwości do wyceny urządzeń. Tym razem nie jest inaczej, jednak kwestie finansowe modelu Fire-Boltt Grenade poruszę na końcu.
Opis zacznę od okrągłego ekranu, oferującego rozdzielczość 360 x 360 px przy zachowaniu średnicy 1,39″. Panel wykonano w technologii LCD, a fizyczna koronka wraz z pomocniczym przyciskiem umożliwiają sterowanie zegarkiem.
Łączność Bluetooth wspierana przez głośnik oraz mikrofon umożliwia prowadzenia rozmów za pomocą smartwatcha. Oczywiście, wprzód trzeba połączyć się z kompatybilnym smartfonem. Nie zabrakło również wsparcia Hi Siri oraz Ok Google.
Nie pochwalono wodoodporności żadnym z certyfikatów, lecz model oferuje wzmożoną odporność na zachlapanie/pot. Miły dodatek, który z pewnością przyda się podczas korzystania z jednego z 123 trybów sportowych.
Odpowiednie czujniki pozwalają na obserwację tętna, monitorowanie snu czy natlenienia krwi tlenem, a kobietom umożliwiają śledzenie cyklu menstruacyjnego.
Bateria o pojemności 350 mAh przekłada się na około 7-dniowy tryb pracy, ale czas ten gwałtownie spada do dwóch dni podczas korzystania z funkcji rozmowy.
Warto także wspomnieć o możliwości zmiany wyglądu tarczy zegarka, a tych dostępnych jest aż 100 różnych. Niemniej ważne jest zastosowanie stali nierdzewnej jako materiału wykonania bransolety. Bez obaw, bo pojawiły się również wersje z gumowymi paskami.
Z przykrością informuję, że producent nie posiada swojej oferty w Polsce. Dostępność modelu Fire-Boltt Grenade możesz jednak sprawdzić na oficjalnej stronie internetowej.
Bohater wpisu opiewa na 1 999 INR, czyli około 98 zł! W kraju nad Wisłą taka cena byłaby marzeniem i z całą pewnością pozwoliłaby zagrzać miejsce w zestawieniu Top-10 polecanych smartwatchy.
Pragnie również przypomnieć o niedawnych podbojach marki: Fire-Boltt Dagger, Fire-Boltt Dagger Luxe oraz Fire-Boltt Ultimate. Jak widzisz, firma nie próżnuje i prężnie rozwija się w Indiach. Mam nadzieję, że w przyszłości poszerzy zasięgi swoich wpływów.
https://www.gsmmaniak.pl/1416323/fire-boltt-dagger-luxe-premiera/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…