>
Kategorie: Longform

Granie na telefonie to strata czasu! Inne opcje są lepsze

Granie na telefonie mogłoby być świetne, jednak z perspektywy czasu nie wspominam go najlepiej. Znalazłem rozwiązanie idealne dla siebie.

W doświadczeniu prawie każdego gracza znajduje się moment, w którym pojawia się problem związany z grami. Ulubione tytuły znamy już na wylot, nowości nie zawsze są atrakcyjne, a darmowe gry rzadko są na tyle wciągające, żeby nie gromadzić „kurzu” w naszej wirtualnej bibliotece.

Zaczęło się od komputera

Moje przygody z grami zaczęły się od komputera stacjonarnego — na nim odkrywałem świat Gothica, NFS czy Warcrafta. Wśród dostępnych produkcji było wiele perełek, które wciągały na długie godziny, ale z biegiem czasu zaczęło brakować czegoś nowego, czegoś świeżego.

Zauważyłem, że gry stają się coraz mniej atrakcyjne. Prawdziwe hity mogłem policzyć na palcach jednej ręki, a nowsze produkcje odstraszały niedopracowaniem. Niekończące się aktualizacje i wypuszczanie gier zbyt wcześnie sprawiały, że rozgrywka była zbyt trudna i frustrująca.

Nawet teraz wspominam nową część NFS, w której już na samym początku samochód wpadał w tekstury, uniemożliwiając dotarcie do celu. To skłoniło mnie do odinstalowania gry.

Mimo oczekiwań nawet takie gry jak Far Cry 5 czy Dying Light 2 nie zdołały mnie zatrzymać na dłużej.

Fot. ASUS

Moje eksperymenty z grami na telefonie

Obserwując sytuację na rynku chińskim, pomyślałem, że może gry mobilne staną się dla mnie idealnym rozwiązaniem? Okazało się, że szukanie odpowiedniego tytułu nie jest łatwe. Mikropłatności i ograniczenia w rozgrywce były dla mnie zniechęcające. Choć gry na PC były dla mnie bardziej satysfakcjonujące, mobilne miały tę przewagę, że mogłem w nie grać gdziekolwiek i kiedykolwiek.

Testowałem różne opcje, w tym Apple Arcade, ale żadna z nich nie spełniała moich oczekiwań. Mimo że zdawałem sobie sprawę z istnienia świetnych portów gier z PC na telefon, jednak nawet Minecraft nie był w stanie mnie przekonać, szczególnie po tym, jak zepsuł się mój zapis gry i straciłem cały postęp.

Chciałem znaleźć dobre gry, które wciągną mnie na dobre i są przeznaczone wyłącznie na telefony.

Swego czasu pobrałem naprawdę ogromną ilość produkcji, testując jedną po drugiej. Tak jak wspominałem, na pewnym etapie rozgrywki spotkałem się z „murem”. Ten sprawiał, że odinstalowałem grę za każdym razem.

Mobilne gry akcji / fot. Onur Binay (Unsplash)

Gry, które rzeczywiście mnie wciągnęły

Z czasem znalazłem dwie gry, które faktycznie przyciągnęły moją uwagę: Clash of Clans i Mobile Legend: Bang Bang.

Zaangażowanie w Clash of Clans zawdzięczam znajomemu, który zapoznał mnie z grą. Okazało się, że jest ona bardziej zaawansowana, niż myślałem, a ograniczenia nie były tak uciążliwe, jak przypuszczałem.

Ale jak to zazwyczaj bywa, nawet coś dobrego może przestać cieszyć. Tym razem problemem był – czas. Gry tego typu oczekują od graczy cierpliwości, często wymagając czekania kilka dni na zbudowanie budynku. Oczekiwanie na poziomie 15 dni zaczęło być dla mnie męczące.

Postęp był uzależniony od bycia w Gildii, to z kolei wymagało bardziej intensywnego grania. Niezbyt mnie to cieszyło, nie chciałem grać na siłę i wchodzić celowo, aby wykonać dane czynności.

Clash of Clans / fot. appManiaK.pl

Kolejną grą, która okazała się wciągająca, był Mobile Legend: Bang Bang. Tym razem zdaje sobie sprawę, że gra jest bardzo podobna do popularnego LOLa, a tego w tamtym okresie nie było.

Co więcej, miałem w nią przyjemność grać z przyjacielem, więc rozgrywka była podwójnie ciekawa. W przypadku tej gry (jak to w MOBA) trafiałem na trolli, afków, osoby naprawdę nieogarniające, co powodowało ogromną frustrację.

Oczywiście mimo świetnej i dynamicznej rozgrywki zauważyłem, że telefon mocno się zużywa. Oczywiście, zdaje sobie sprawę, że tak jak wszystko, jednak ciągłe ładowanie bardzo mi przeszkadzało. W tamtym momencie zdałem sobie sprawę, że mogę odpuścić sobie rozgrywkę na telefonie.

A może konsola przenośna?

Nadeszła chwila, kiedy zacząłem szukać innego rozwiązania. Rozważałem Steam Deck, Nintendo Switch, a może jeszcze jakąś inną przenośną konsolę. Wybór był kuszący, ale z mojej perspektywy widać było więcej wad niż zalet. Często były to problemy z baterią lub cena, które skłoniły mnie do szybkiej rezygnacji.

Przez jakiś czas miałem przyjemność korzystać z gogli VR, te z kolei były dla mnie rewelacyjne. Musiałem z nich zrezygnować ze względu na koszty gier oraz (ponownie) czas pracy na baterii. Oczywiście tutaj wyglądało wszystko o wiele lepiej. Gogle VR są świetne i polecam każdemu chociaż raz spróbować, niestety, ale zbyt długie granie może powodować ogromny dyskomfort.

fot. Steam

Skończyło się na PlayStation 5

Ostatecznie znalazłem rozwiązanie dla siebie – konsolę PlayStation 5. Mimo braku mobilności, konsola wydaje się najlepszą opcją. Gry ekskluzywne, wsteczna kompatybilność, to świetne funkcje, które pozwalają zaoszczędzić.

Choć zawsze miałem pewne zastrzeżenia, do używania pada, w przypadku PS5 okazało się rewelacyjnym doświadczeniem. Zdecydowałem, że zanim kupię kolejną grę, najpierw przejdę poprzednią. I muszę przyznać, gra mi się świetnie.

Być może wszystko to jest związane z wiekiem i doświadczeniem. Jak mawiają, czas mija, a wraz z nim zmienia się nasze podejście. Dajcie znać, jak wyglądała wasza przygoda z grami. Macie swoje ulubione gry na telefon?

https://www.gsmmaniak.pl/1414258/realme-11-pro-plus-5g-test/

Michał Zacharski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025
  • Promocje

Polska perełka do odebrania w Amazon! To ostatni moment na zgarnięcie hitu

Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…

20 listopada 2025