BLUETTI AC500 vs. AC300. Który sposób na oszczędzanie na prądzie wybrać?

Który przenośny generator prądu wybrać, żeby jak najwięcej zaoszczędzić? Porównajmy BLUETTI AC500 i AC300. Czy warto dopłacić 1500 euro do nowszego modelu?

Artykuł sponsorowany

BLUETTI AC500 to ulepszona wersja świetnie odebranego klasyka –  modelu AC300. W serwisie Indiegogo nie tylko udało się osiągnąć cel finansowania przez społeczność, ale także pobić rekord w kategorii przenośnych generatorów prądu. Na który model postawić?

Stawianie na nowe rozwiązania wydaje się lepsze, ale czy warto dopłacić 1500 euro na rzecz nowego modelu? A może AC300 to nadal dobry wybór w tej półce cenowej? Przyjrzyjmy się im bliżej.

BLUETTI AC500 vs. AC300 – ten sam rozmiar, nowe możliwości

Nowy BLUETTI AC500 to spora aktualizacja poprzednika. Kiedy AC300 oferował moc do 3000 W, nowy model AC500 oferuje 5000 W. Do tego AC300 to maksymalnie 12288 Wh pojemności, a AC500 potrafi zaoferować do 18432 Wh.

Fot. producenta

Kombinacje napięcia, pojemności i mocy pomiędzy dwoma generatorami AC300 i dwoma AC500 (wymagany jest do tego dodatkowy Fusion Box) dają uniwersalność w każdej sytuacji. To odpowiedź na ewoluujące wymagania użytkowników i dowód na zaangażowanie producenta w relacje ze społecznością.

Szybkie ładowanie to komfort użytkowania

Kombo generatora AC300 i dwóch zestawów ogniw B300 pozwala na imponującą moc wejściową na poziomie 5400 W. Można osiągnąć ją przy pomocy prądu z gniazdka oraz paneli słonecznych (jednocześnie). Nowy AC500 (z tym samym zestawem ogniw) pozwala na ładowanie z mocą nawet 8000 W. To z kolei pozwala na osiągnięcie 80% naładowania (z dodatkowymi bateriami) w zaledwie 40 minut.

Producent twierdzi, że to prawdopodobnie najszybszy system ładowania wśród całej konkurencji. Jednocześnie ogniwa LiFePO4 mają być odporne na upływ czasu. Systemy bezpieczeństwa sprawiają, że szybkie ładowanie nie może uszkodzić baterii.

Fot. producenta

Zarówno AC300, jak i AC500, są zaprojektowane w celu dostarczenia łatwego dostępu do czystej energii słonecznej. Dla AC300 moc wejściowa to 2400 W, a AC500 może obsłużyć nawet 3000 W z samych paneli. To z kolei oznacza dostęp do energii na zewnątrz bez konieczności polegania na sieci energetycznej. Szeroki wybór paneli – BLUETTI PV200, PV350 i PV420 może być użyty do ładowania generatorów AC300 and AC500.

Rozszerzenie możliwości obu generatorów jest możliwe dzięki dodatkowym ogniwom. B300 i B300S to baterie o tej samej pojemności, ale nowszy model B300S zapewnia szybsze ładowanie przy wykorzystaniu paneli słonecznych. Do tego wyposażono go w system samodzielnego ogrzewania, co zapobiega spadkom naładowania w niskich temperaturach. Nawet przy -20 stopniach będzie działać bez zarzutu.

Co jednak jeśli chciałbyś wymienić tylko sam generator, nadal wykorzystując ogniwa B300? Z AC500 to żaden problem. Zwiększysz moc całego systemu o 70%, nie dopłacając do zakupu nowych ogniw. Co więcej, możesz łączyć je ze nowszymi ogniwami B300S.

Czy nadal warto kupić AC300?

Do dzisiaj, wyposażony w moc 3000 W i do 24.6 kwh pojemności, AC300 to nadal świetny wybór dla większości zastosowań. Jak widać z porównania ich specyfikacji, w 95% pokrywają się możliwościami. Przy różnicy w cenie na poziomie 1500-1800 euro (czasem nawet większej), AC300 to przyjaźniejszy wybór dla portfela.

AC500 to natomiast lepszy wybór dla użytkowników z chłodniejszych regionów, gdzie rozładowanie w stanie spoczynku ma realne przełożenie na koszty użytkowania. Ostatecznie wybór pomiędzy tymi dwoma generatorami mocno zależy od wymagań użytkownika.

Artykuł sponsorowany