Premiera Xiaomi Band 8 zbliża się wielkimi krokami. Bardzo podoba mi się to, że Xiaomi zrywa wraz z nią z wizerunkiem opaski sportowej. Band 8 będzie czymś znacznie więcej.
Bardzo długo przekonywałem się do smartwatchy i na nadgarstku mam go dopiero od kilku lat. Nigdy jednak nie rozumiałem fenomenu opasek sportowych. Przecież za takie pieniądze można kupić tani smartwatch z AMOLED. Xiaomi Band 8 trochę zmienił jednak moje podejście. Wcale nie będziesz musiał nosić go na nadgarstku i dla mnie ma to sens.
Xiaomi Band 8 to nie tylko opaska sportowa
Premiera Xiaomi Band 8 odbędzie się już 18 kwietnia. Producent już teraz podgrzewa jednak atmosferę. CEO producenta ogłosił, że firma ostatecznie zrywa z opatrzonym przez 7 generacji designem i stawia na przejście w stronę smartwatcha. To jednak ma nie być jedyny sposób noszenia Xiaomi Band 8. Zamiast postrzegania go tylko jako akcesorium do sportu, Xiaomi chce widzieć go jako element stylizacji.
Xiaomi Band 8 / fot. producenta
Najlepsze smartwatche 2023. Co kupić?
Dla mnie ma to sens, bo smartwatche są obecnie tak tanie, że nie ma powodu, by kupować opaskę sportową o ograniczonej funkcjonalności. Zamiast kształtu „pigułki”, którą Xiaomi Band był od samego początku swojego istnienia, teraz będzie można doczepiać do niego paski. Przypiąć do butów podczas biegania. A nawet nosić jako naszyjnik. Co prawda to będzie wymagało poświęcenia pewnych pomiarów (na przykład pulsu), ale przecież nie każdy tego potrzebuje.
Xiaomi Band 8 / fot. producenta
Sam Xiaomi Band 8 ma być bardzo tanim weareables. Przecieki wskazują na cenę na poziomie 250 juanów. W Polsce przełoży się to pewnie na jakieś 249-269 złotych. Nie jest źle, jak na akcesorium z 1.62″ ekranem AMOLED z AoD i masą funkcji sportowych. Ciekawe tylko, ile poczekamy na polski debiut.
Xiaomi Band 8 / fot. producenta
Cóż – Xiaomi Band 8 na pewno będzie opłacalnym weareable, ale niektórym mogą przeszkadzać działania tego producenta w Rosji. To czy, oskarżenia są zasadne, ocenisz sam. Całość znajdziesz w poniższym materiale.
Potężny cios w Xiaomi. Ukraina nazwała Chińczyków sponsorem rosyjskiej agresji
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
