Czy w 2023 można skopiować iPhone 14 Pro i sprzedać go za 300 złotych? Pewnie! itel A60 to przykład bardzo taniego telefonu, który wcale nie jest tragiczny. Choć w Polsce raczej nikogo nie zainteresuje.
Na co dzień zachwycamy się mocnymi średniakami i flagowcami. Warto jednak pamiętać, że również najtańsze modele pokroju Galaxy A04 są w stanie znaleźć się wśród bestsellerów. Dzisiaj swoją premierę miał jeden z najtańszych smartfonów 2023 roku. Co potrafi itel A60?
itel A60 wyglądem kopiuje iPhone’a, specyfikacją – „domofona”
Cytując klasyka, itel A60 potrafi tylko jedno – niewiele. Przez to należy rozumieć, że całkiem nieźle wychodzi mu naśladowanie iPhone’a. Ma być sprzedawany głównie w Afryce i w Indiach. To właśnie tam sukcesy święci wspomniany przeze mnie na początku Samsung. Jedno trzeba mu oddać – tylny panel nosi znamiona chociaż minimalnego wysiłku projektantów, a ramki się są szczególnie grube.
Zanim przejdziemy do specyfikacji, to trzeba wspomnieć o cenie. itel A60 ma kosztować równowartość nieco ponad 300 złotych. I za taką kasę naprawdę sporo można mu wybaczyć. Nie wiem jednak, czy w 2023 roku są pieniądze, za które w telefonie da się wybaczyć 28 nm proces technologiczny. Nie mam jak tego sprawdzić, ale założę się, że nowocześniejszą litografię znajdziesz w niejednym domofonie.
Tego przedpotopowego Unisoca sparowano tutaj z 2 GB RAM. Spodziewasz się pewnie, że systemem po prostu musi być Android Go. I jest. Na dane użytkownika przeznaczono tutaj 32 GB. W odróżnieniu od większości budżetowców nie zabraknie tutaj miejsca dla kart microSD. Oraz microUSB. Jest za to czytnik linii papilarnych oraz złącze jack 3.5 mm.
itel A60 na pewno nie rozczaruje czasem pracy z dala od gniazdka. Przy 6.6-calowym ekran HD 60 Hz ogniwo 5000 mAh będzie mogło rozwinąć skrzydła. Pozwolę sobie jednak zauważyć, że mogący z nim konkurować Samsung Galaxy M14 będzie miał jeszcze większy akumulator. I o niebo dłuższe wsparcie aktualizacyjne.
A co z tanimi telefonami w Europie? Na pewno nie będzie zaliczać się do nich seria Redmi Note 12. Wiemy już, ile przyjdzie Ci zapłacić na starym kontynencie. Powiem krótko – znam tańsze flagowce.
Stoisz? Lepiej usiądź. Taka może być polska cena Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.