realme GT Neo 5 / fot. producenta via gizmochina.com
Nadciąga realme GT Neo 5, ale zanim to nastąpi superśredniak odwiedził Geekbench. Trzeba przyznać, że wydajność modelu będzie jednym z większych jego atutów. Poza tym pojawi się ładowanie o zawrotnej mocy 240 W!
Nie tak dawno wyciekła pełna specyfikacja modelu. Tym razem baza Geekbench potwierdziła, chociażby procesor smartfona. Poza tym odtajniła wydajność realme GT Neo 5 i nie tylko.
https://www.gsmmaniak.pl/1371933/realme-gt-neo-5-specyfikacja-premiera/
Jak prezentują się uzyskane cyferki? W przypadku testu jednego rdzenia udało się osiągnąć 1279 punkty. Z kolei test wszystkich rdzeni równy był liczbie 3902. Wyniki można przyrównać do składanego flagowca — Samsung Galaxy Z Flip 4. Obydwa modele mają ten sam Snapdragon 8+ Gen 1 pod maską.
Testowany realme GT Neo 5 pracował na 16 GB RAM. Taka ilość będzie maksymalną do wyboru. Ważny jest również fakt zaimplementowanego najnowszego systemu, czyli Androida w wersji 13.
Poza tym pojawi się ekran 6,7″ AMOLED 144 Hz, potrójny aparat z główną jednostką Sony IMX890 z matrycą 50 MP i OIS oraz ładowanie z mocą aż 240 W! Technikalia ładowarki, która obsłuży takie ładowanie, znajdziesz na końcu wpisu.
Oficjalna data premiery realme GT Neo 5 nie została jeszcze ustalona. Jednakże wszystkie znaki na niebie wskazują debiut 8/9 lutego 2023 roku, a przynajmniej tak twierdzi najnowszy z przecieków.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…
Ten RTS to bez wątpienia miły hołd dla legendarnego Command and Conquer. Mimo kilku wad…