Motorola Moto G53 / fot. producenta
Nadchodząca Motorola moto g53 zdradza swoją cenę w Europie. Całość nie wygląda zbyt dobrze – za sprzęt zapłacimy niemal dwa razy więcej niż w Chinach, a specyfikacji daleko do tej z poprzednika, moto g52.
Smartfon Motorola moto g53 już niebawem dotrze do Europy, a my już dziś wiemy, ile zapłacimy za niego na Starym Kontynencie. Sprawdźmy, czy warto rozważyć zakup nadchodzącego średniaka.
Motorola moto g53 doczekała się już swojej premiery w Chinach w grudniu, dlatego też jej specyfikacja nie jest już dla nas tajemnicą. Mimo wszystko przypomnijmy sobie, jakie podzespoły w sobie skrywa.
Nie ma co ukrywać, że mamy tu do czynienia z przeciętnym średniakiem – co gorsza, sprzęt wypada gorzej nawet na tle swojego poprzednika, udanego moto g52.
Dla przykładu, zamiast ekranu AMOLED jak w poprzedniej generacji, w moto g53 otrzymujemy wyświetlacz IPS. Ten ma 6,5 cala, odświeżanie na poziomie 120 Hz i…rozdzielczość HD+. Wielu zapewne w tym miejscu skreśliło już moto g52 z listy swoich potencjalnych smartfonów – i nic w tym dziwnego.
Motorola Moto G53 5G / fot. producenta
Na plus za to procesor – smartfona napędzi układ Qualcomm Snapdragon 480+ z łącznością 5G, wspierany przez 4 GB pamięci RAM i 128 GB miejsca na dane.
To jednak nie koniec złych wiadomości – co prawda moto g53 otrzymała pojemną baterię 5000 mAh, to jednak naładujemy ją z mocą tylko 10 lub 18 W. To na pewno nie będzie ekspresowe ładowanie.
Na koniec aparat – to zestaw z czujnikiem głównym 50 MP i 2-megapikselowym sensorem makro. Na próżno szukać tu szerokiego kąta, który dostępny był w poprzedniku. Na przodzie znalazła się 8-megapikselowa kamerka do selfie. Na pokładzie pojawi się też obsługa kart eSIM, moduł NFC czy USB Typu C.
Motorola Moto G53 5G powinna być podobna do swojej chińskiej odpowiedniczki
Nowa Motorola moto g53 5G ma trafić do Europy w trzech odcieniach – srebrnym, niebieskim oraz jasnoróżowym. Sprzęt ma zostać wyceniony na 209 euro, co przekłada się na kwotę około 980 złotych.
Dla porównania, w Chinach za ten sam model z pamięcią 4/128 GB zapłacimy 899 juanów, czyli około…580 złotych. Przepaść jest więc ogromna. O ile w cenie chińskiej smartfonowi można wiele wybaczyć, tak jeśli w Europie za sprzęt przyjdzie nam zapłacić dwa razy więcej, to obok pewnych kwestii ciężko będzie przejść tu obojętnie (rozdzielczość HD+ czy powolne ładowanie).
https://www.gsmmaniak.pl/1375316/plus-promocja-motorola-raty-prezent/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że Koreańczycy mają powody do zadowolenia. Samsung Galaxy S25 Ultra sprzedaje się…
Samsung Galaxy S25 Edge podzielił się specyfikacją aparatów przed oficjalną premierą. Drogi smartfon z wyjątkowo…
OnePlus dosłownie i w przenośni rozbił bank! Producent pochwalił się wielkimi żniwami po prezentacji kompaktowego…
ManiaK Tygodnia w 8 wydaniu pojawia się wcześniej i będzie krótszy. Tym razem opowiemy o…
Jaki telefon kupić do 1000 złotych? Dzięki znakomitej przecenie jednym z najlepszych kandydatów do miana…
Samsung może wrócić do gry jako producent chipów firmy Qualcomm. Nowy Snapdragon 8 Elite 2…