Samsung Galaxy S22+ / fot. producenta
Samsung Galaxy S24+ może nie powstać, więc w 2024 roku Samsung najprawdopodobniej zaprezentuje tylko dwa smartfony z flagowej rodziny Galaxy S. Wszystko przez to, że nie kupujecie Galaxy S22+. Jego udział w sprzedaży całej serii ma być wręcz „żenujący”.
Jesteśmy już coraz bliżej premiery flagowej serii Samsung Galaxy S23. Ma się ona składać z trzech przedstawicieli.
Według wiarygodnych, koreańskich źródeł, w przyszłym roku Samsung Galaxy S24 wystąpi tylko w dwóch wersjach. Której ma zabraknąć?
Ofiarą w przyszłorocznym portfolio zostanie Samsung Galaxy S24+. Sugeruje to brak jego nazwy kodowej wśród rozwijanych obecnie produktów Samsung. Dlaczego tak się dzieje?
Okazuje się, że taka decyzja koreańskiej firmy została podyktowana… niskim zainteresowaniem Galaxy S22+. Według Ice universe odpowiada on za zaledwie 17% całej sprzedaży serii Galaxy S22. Leakster wprost stwierdził, że to żenujący wynik.
Czy ta sytuacja może dziwić? Niekoniecznie. W porównaniu do wersji standardowej Galaxy S22+ oferuje większy ekran i co za tym idzie większą baterię. To niewiele, a różnica w cenie na start wynosiła aż 1000 zł (teraz w oficjalnej polskiej dystrybucji jeszcze więcej, bo 1170 złotych).
Ciekawe jest jednak to, że Samsung ma zamiar kompletnie skasować Galaxy S24+, zamiast wprowadzić jakieś większe różnice między nim a Galaxy S24 lub chociaż zmniejszyć różnicę w cenie.
To może także wynikać z tego, że klienci kupują ostatnio coraz mniej smartfonów, także marki Samsung. Być może producent ten nie spodziewa się poprawy, więc redukując flagowe portfolio, może chcieć przy okazji zredukować potencjalne straty.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Polski hit Techlandu, a mianowicie Dying Light objęty został sympatyczną promocją na platformie Steam. W…
Fairphone 6 to smartfon na lata. Długoletnie wsparcie aktualizacyjne producenta wraz z modułową konstrukcją docenią…
Strategia turowa z bardzo znanego uniwersum trafiła na fenomenalną promocję. Teraz każdy z Was doda…
OPPO szykuje swojego średniaka, który stanie naprzeciwko POCO F7. Do debiutu przygotuje się bowiem OPPO…
OnePlus Pad 3 to jeden z najciekawszych tabletów z Androidem ostatnich miesięcy. Świetny ekran, solidna…
Huawei Pura80 Ultra na żywo imponuje przesuwnym mechanizmem aparatu ze zmiennym zoomem. Czegoś takiego w…