Niedawno wystartowała nowa usługa, która przyda się każdemu kierowcy. SpeedAlarm to jak, twierdzą twórcy, CB Radio XXI wieku. Co ciekawe wszystko bez gadania, kabli i wielkich anten. To jak, chcesz uciec przed fotoradarem?
Czym właściwie jest SpeedAlarm?
SpeedAlarm to społeczność kierowców, którzy ostrzegają się wzajemnie o kontrolach radarowych („suszarkach”), wypadkach i innych zagrożeniach na drodze – korzystając z własnych telefonów komórkowych. – Wszystko za sprawą wykorzystującej odbiornik GPS i połączenie Internetowe aplikacji, instalowanej w telefonie.
O tym wszystkim można przeczytać na stronie http://www.speedalarm.pl/
Pomysł jest dobrze przemyślany i rozsądny. Warto się jednak pospieszyć, bo takie inicjatywy rzadko pozostają długo bezpłatne…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Huawei MatePad 11.5 PaperMatte Edition to tablet z matowym ekranem eliminującym odblaski. Wiele podobieństw do…
Kiedyś był hitem nad hitami, prawdziwym pogromcą telefonów ze średniej półki. Wydajnością dorównywał ex-flagowcom, a…
Hama wprowadza na rynek nową linię powerbanków Colour, łączących wysoką pojemność akumulatora, atrakcyjny design oraz…
Tablet iPad Air (5 generacji) to mocny zawodnik w świecie Apple. Korzysta bowiem z mocnego…
Jeden z najważniejszych flagowców do zdjęć zdrady kolejne szczegóły. W końcu 1-calowy aparat wraz z…
Orange Flex chwali się nową, wygodną subskrypcją roczną. Dzięki niej zamiast za 12 miesięcy, płacimy…