Fire-Boltt Rage to nowy model największego producenta zegarków. W Indiach. Ten tani smartwatch ma dużo do zaoferowania, a kosztuje grosze. W Polsce sprzedałby się na pniu.
Bycie numerem jeden w Indiach to poważna sprawa. Olbrzymi i wymagający rynek smartwatchy jest bardzo nasycony. Liderem nie jest tam Xiaomi czy realme, ale kompletnie nieznana w Polsce marka Fire-Boltt. Rage to ich najnowsze dziecko. Cena jest bardzo atrakcyjna przy takiej specyfikacji.
Jak na tak nisko wyceniony smartwatch Fire-Boltt Rage jest całkiem ładny. Minimalistyczną kopertę wypełnia ekran o przekątnej 1.28 cala. Oczywiście nie ma cudów i to LCD. Na boku znajduje się dodatkowy przycisk do sterowania urządzeniem. Smukły profil pozwolił na zastosowanie baterii 200 mAh. Ogniwo wystarcza na 7 dni użytkowania – tak twierdzi producent.
Mimo niskiej ceny znalazło się tu miejsce dla pełnego zaplecza funkcji sportowych. Mamy pulsoksymetr, czyli pomiar SpO2. Puls, analiza snu czy przypomnienia o zbyt długim przesiadywaniu za biurkiem to już standard. Fire-Boltt Rage wspiera obsługę 60 dyscyplin sportowych. Jedyne, czego nie byłem w stanie sprawdzić, to jakość aplikacji. To może być najsłabszym punktem nowego modelu.
Najlepsze smartwatche do 200 złotych. Który wybrać?
W tym wszystkim najlepsze jest to, że Fire-Boltt Rage jest śmiesznie tani. W indyjskim Amazonie znalazłem go za równowartość 140 złotych. Szkoda, że w polskiej wersji sklepu nie ma takich perełek. Musimy szukać ich wśród promocji AliExpress.
Tak wyposażony Fire-Boltt Rage oczywiście nie ma szans znaleźć się w grupie najlepszych smartwatchy na rynku. Nie ma możliwości, by tak tanie urządzenie mogło z nimi konkurować. Jeśli potrzebujesz zaawansowanego zegarka, to najciekawsze modele znajdziesz w naszym poradniku zakupowym.
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…
Od premiery Nothing Ear minęła chwila, jednak spokojnie - nie zapomniałem o tym, by je…