Realme C30 będzie miał premierę w przyszłym tygodniu. Właśnie ogłoszono, w co zostanie wyposażony. Po zaprezentowanej specyfikacji można sądzić, że to telefon z najniższej półki cenowej.
Już wkrótce zadebiutuje tani Realme C30. Sprawdźmy, co zaoferuje.
Moim zdaniem najważniejszą informacja jest zastosowanie portu micro USB. Przypominam, że na początku czerwca został ogłoszony standard ładowarek USB-C w całej Uni Europejskiej. Dlatego Realme C30 nie odbije się szerokim echem na rynku starego kontynentu.
Jednym z ciekawszych rozwiązań jest umieszczenie portu mini-jack 3,5 mm w smartfonie. Uwielbiam słuchać muzyki przez słuchawki przewodowe, dlatego zwracam na to szczególną uwagę.
Producent chwali się wynikiem 176,932 pkt uzyskanym w benchmarku AnTuTu. Pytanie tylko, czy jest się czym chwalić?
Zastosowany procesor Unisoc T612 nie zrobi z tego modelu kombajnu wydajności. Nikt nawet tego nie będzie oczekiwał. Telefony z najniższej półki cenowej kupuje się dla długiego czasu pracy baterii. Tutaj zastosowana zostanie pojemność 5000 mAh. Producent jeszcze nie ujawnił, jaka będzie moc jej ładowania.
Ciekawą (nie do końca) rzeczą jest jeszcze aparat. Z tyłu znajdziemy pojedynczą jednostkę o matrycy zaledwie 13 MP. Kamerka do selfie otrzyma tylko 5 MP.
Chiński producent zapewnia, że smartfon będzie ważył 182 gramy. Zamieszczone przez producenta zdjęcie ukazuje karbowanie na tylnej klapie, a sama grubość C30 nie przekroczy 8,5 mm. Taki design przypadł mi do gustu.
Smartfon będzie kosztował poniżej 1000 zł, dlatego jeśli chcesz zobaczyć inne propozycje do takiej kwoty, to kliknij tutaj.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…
Od premiery Nothing Ear minęła chwila, jednak spokojnie - nie zapomniałem o tym, by je…