Pięcioletni Apple Watch Series 3 wciąż może być łakomym kąskiem? Tylko dla tych, którym nie zależy na aktualizacjach systemowych. Tak, gigant wciąż sprzedaje sprzęt, którego już nie wspiera!
Już jesienią na rynku pojawi się Apple Watch Series 8, czyli kolejna generacja smart zegarków od giganta z Cupertino. Wtedy też dostępny będzie watchOS 9, czyli nowy system dedykowany smartwatchom Apple:
Podsumowujemy WWDC22. Wszystkie nowości w jednym miejscu – rozczarowań tu od groma
Apple Watch Series 3 bez watchOS 9
Przy okazji premiery systemu Apple zdradził, które sprzęty otrzymają wsparcie systemowe – mogą na nie liczyć wszystkie modele, poczynając od debiutującego w 2018 roku Apple Watch Series 4. Oznacza to, że pięcioletni Series 3 nie doczeka się już nowości.
Koniec wsparcia systemowego oznacza zakończenie oficjalnej sprzedaży Series 3…prawda? Otóż nie. Okazuje się, że pięcioletni Apple Watch wciąż dostępny jest w sklepie internetowym marki. I to jako jedna z trzech proponowanych opcji – obok Apple Watch Series 7 i SE.
To też najtańsza pozycja, co może zachęcić do zakupu tych, którzy marzą o sprzęcie Apple za mniejsze pieniądze – za zegarek zapłacimy teraz co najmniej 999 złotych. Całkiem sporo jak za pięcioletni sprzęt bez wsparcia producenta.
Każdy planujący zakupy musi mieć więc na uwadze, że zegarek nie otrzyma już aktualizacji – problem w tym, że nie wszyscy klienci mogą być świadomi tego istotnego szczegółu.
To bardzo dziwny ruch ze strony Apple, który chce być postrzegany jako marka premium, dbająca o najwyższą jakość urządzeń kierowanych do wymagającego konsumenta. W tym wypadku lepszym wyborem może okazać się Apple Watch SE, którego obecnie kupimy od 1349 złotych. Jego cena może jeszcze zmaleć – to dlatego, że jesienią obok Apple Watcha Series 8 powinien zadebiutować również Watch SE 2.
Przeczytaj również
Odważny producent smartfonów wkracza do Polski! Ma szansę zawalczyć w średniej półce
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.