W pierwszym kwartale 2022 roku polski rynek smartfonów doczekał się małej rewolucji. Jeden z producentów zwiększył swój udział na rynku aż o 273% i zajmuje stabilne, trzecie miejsce. Liderem ciągle jest Samsung, Xiaomi słabnie, a Apple liczy się w Polsce coraz mniej.
Do niedawna na polskim rynku smartfonów działo się stosunkowo niewiele. Chyba najciekawsza była rywalizacja firm Samsung i Huawei, lecz ten drugi zawodnik już odpadł z rywalizacji.
Miejsce po Huawei próbuje przejąć Xiaomi, które skutecznie wzmacniało swoją pozycję w Polsce. Najnowsze dane sugerują jednak, że i ta marka złapała zadyszkę, co skutecznie wykorzystał jeden z jej największych konkurentów.
Najnowszy raport Canalys dotyczący dostaw telefonów na polski rynek w pierwszym kwartale 2022 roku to wielki sukces realme. Młody producent wzmocnił się o imponujące 273%, zdobył 13% polskiego rynku i zajął trzecie miejsce na podium.
Zdaje się, że realme to największy beneficjent zadyszki Xiaomi. Producent już nie jest tak blisko liderowania jak kilka miesięcy temu, za co odpowiada spadek dostaw aż o 24%. Mimo to Xiaomi ciągle jest drugim największym dostawcą w Polsce.
Liderem w Polsce jest Samsung, znowu. Koreańczycy umocnili się o skromny procent. To jednak wystarczyło, by przebić barierę 30% i wyraźnie wyprzedzić wicelidera.
Wyniki sprzedaży telefonów w Polsce w omawianym okresie są całkiem korzystne dla Apple. Co prawda realme prześcignęło Amerykanów i to bez zadyszki, tak wzrost dostaw o 27% to powód do radości dla Tima Cooka.
Na ostatnim miejscu w TOP-5 mamy Lenovo. Tak, wiem, smartfony Lenovo nie są już dostępne w Polsce. Po prostu Canalys z uporem ManiaKa podpisuje tak Motorolę. Tutaj mamy do czynienia ze spadkiem, lecz samo miejsce w zestawieniu to już sukces dla tej marki.
Co ciekawe, realme radzi sobie także doskonale w innych częściach Europy. Całościowo zajmuje 5 miejsce ze wzrostem 177%. Na Zachodzie również, choć ze wzrostem aż 377%. W regionie CEE, czyli m.in. u nas, realme jest czwarte (+109%).
Biorąc pod uwagę dane z całej Europy, łatwo rzuca się w oczy fakt słabnącej pozycji Samsunga i Xiaomi. Aktualnie nie ma to większego znaczenia, bo ciągle są to producenci dominujący. Gorzej dla nich będzie, jak trend utrzyma się w kolejnych kwartałach.
Na koniec dodam, że statystyki Canalys dotyczą dostaw do sklepów, a nie do klienta końcowego.
Czy w pierwszym kwartale 2022 roku w Twojej kieszeni wylądował nowy telefon? Jeśli tak, to której marki?
Źródło: Canalys
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zapraszam do przeglądu najważniejszych informacji ze świata smartfonów i nie tylko w serii "Zima o…
Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…
Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…
Infinix GT 20 Pro to niedrogi telefon stworzony z myślą o graczach, który sprawdzi się…
Szukasz smartfona na lata? W takim razie dobrze trafiłeś. Przygotowałem zestawienie kilku telefonów, które oferują…
Xiaomi 11T Pro to ex-flagowiec Xiaomi, który dostępny jest teraz w Polsce za mniej niż…