Snapdragon czy MediaTek? Dwa lata temu takie pytanie budziło śmiech. Dzisiaj też, bo Dimensity robi miazgę ze Snapdragona we flagowej i średniej półce cenowej. Wbrew pozorom to świetna wiadomość dla oszczędnych użytkowników.
W 2022 roku zamierzałeś kupić sobie smartfona ze Snapdragonem? Masz jeszcze czas, żeby nie popełnić największego technologicznego błędu, jaki mógłbyś zrobić. Nowe MediaTeki jeszcze dobrze nie trafiły na rynek, a już dominują Qualcomma w rankingach wydajności.
Gdzie ta dominacja, skoro tylko jeden telefon z Mediatekiem Dimensity 9000 znalazł się w pierwszej dziesiątce? A ile póki co zostało ich zaprezentowanych? No dokładnie. Zwracam uwagę jeszcze na jeden szczegół. Trzy modele ze Snapdragonem 8 Gen 1 na podium to gamingowe bestie z rozbudowanymi układami chłodzenia. Taki Xiaomi 12 Pro czy realme GT2 Pro okupują ostatnie pozycje na liście.
Żeby nie być całkiem bezkrytycznym. Oppo Find X5 Pro (D-9000) oraz Redmi K50 Pro również zadebiutowały już w AnTuTu. Najwyraźniej benchmark nie zebrał jeszcze wystarczającej ilości wyników, żeby znalazły się w zestawieniu. Do rankingu trafia uśredniony rezultat, bo według jednostkowych testów oba modele spokojnie plasowałyby się w najlepszej 10-tce.
Jeszcze ciekawiej robi się w średniej półce cenowej. Od tygodni nastawiam się na MediaTeka Dimensity 8100 i wyszukuję w sieci dowody na jego dominację w średniej półce cenowej. I raczej się nie pomyliłem, bo dwa pierwsze miejsca na liście to właśnie ten SoC. Telefony takie, jak Redmi K50 (u nas pewnie jako jedna z wariacji na temat POCO F4), realme GT Neo 3 czy OnePlus Ace będą doskonałym wyborem dla fana wydajności.
Reszta pozycji to dominacja Snapdragona 870, czyli ostatniego udanego i flagowego układu Qualcomma. Przypomnę tu ciekawostkę, o której już kiedyś pisałem. Ten SoC zrobiło TSMC (tak, jak i równie udanego Snapa 865). Dwa następne – SD888 i SD8G1 – zrobił Samsung i były irytująco gorące. Wiecie, kto jest odpowiedzialny za wyprodukowanie Snapdragona 8 Gen 1+? Tak, TSMC. To jeden z powodów, dla którego nie należy jeszcze skreślać Snapdragona w 2022 roku.
Na koniec pozostawiam coś dla fanów cyferek. Gdy zobaczysz rankingi popularności podzespołów w smartfonie, to ich suma może całkiem nieźle opisać telefon, na którym właśnie to czytasz.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tani flagowiec vivo X100s przed premierą wyjawił wydajność. Wygląda na to, że będzie to jeden…
Zdjęcia Google pozwolą nam niedługo lepiej zadbać o miejsce na dysku. Gigant umożliwi nam szybsze…
Zapraszam do przeglądu najważniejszych informacji ze świata smartfonów i nie tylko w serii "Zima o…
Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…
Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…
Infinix GT 20 Pro to niedrogi telefon stworzony z myślą o graczach, który sprawdzi się…