Do premiery tablet Vivo Pad nie pozostało wiele czasu, a ja wciąż utwierdzam się w przekonaniu, że będzie to znakomity rywal dla iPada. Jeśli Vivo Pad pojawi się w Polsce, będzie miał szansę na wielki sukces.
Na renesansie tabletów skorzystało głównie dwóch producentów: Apple oraz Lenovo, których produkty były w zasadzie jedynymi sensownymi, jakie polscy Maniacy mogli kupić po wybuchu pandemii. Dopiero później pojawił się Xiaomi Pad 5, a następnie do akcji wkroczyli kolejni twórcy z Chin.
Niedawno odbyła się premiera OPPO Pada, na którego debiut czekamy w Polsce, a już za chwilę przy stole usiądzie Vivo Pad. Na jego prezentację czekam szczególnie, ponieważ przekonuje mnie do siebie wzornictwem i mocnymi podzespołami.
Prezentacja Vivo Pad odbędzie się już 11 kwietnia na rynku chińskim – obok smartfonów Vivo X Fold i Vivo X Note, które firma powinna wypuścić na cały świat. Oby pierwszy tablet Vivo nie pozostał w tyle, bo ma świetną okazję do konkurowania z iPadami.
Vivo Pad wygląda znacznie lepiej od najtańszego iPada, a ponadto ma mocny procesor Snapdragon 870 z 8 GB RAM, więc mocy obliczeniowej mu nie brakuje – oprogramowanie to wprawdzie wciąż Android, ale z nakładką OriginOS Ocean dostosowaną do większego wyświetlacza.
Sam ekran ma z kolei wsparcie dla rysika, odświeżanie obrazu 120 Hz i dysponuje rozdzielczością na poziomie 2,5K – jego dodatkowym asem w rękawie są cienkie ramki dookoła każdej ze stron. Swoją drogą, cała obudowa Vivo Pada ma mieć grubość zaledwie 6,55 mm przy wadze 489 gramów, co jest dobrym wynikiem.
Dodatkową zaletą Vivo Pada, która pokaże jego wartość w walce z iPadem, będzie szybkie ładowanie o mocy 44 W. Tego nie posiadają tablety Apple, a przy okazji użytkownicy otrzymają sensowną pojemność ogniwa: 7860 mAh.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…
Do premiery "nowej generacji" flagowców, które będą wyposażone w nowego Snapdragona, pozostało jeszcze trochę czasu.…
Xiaomi jest nowym liderem chińskiego rynku smartfonów. Udało im się wyprzedzić Huawei i dzięki potężnemu…
OnePlus 11 dostał nową aktualizację. Ten podwójny ex-flagowiec będzie wspierany przez kolejne 3 lata, a…
iQOO Z10x debiutuje w cenie, która kpi sobie z całej konkurencji. Przy nim nawet CMF…
HONOR Magic 8 Pro znów powalczy o tytuł najważniejszego smartfona do zdjęć na rynku. Jego…