Czy flagowce mogą być jeszcze gorsze, niż te w 2022 roku? Owszem – nowy przeciek pokazuje, że Snapdragon 8 Gen 2 i Exynos 2300 będą zużywać więcej energii. I to przy znikomych zyskach dla użytkownika.
Flagowe smartfony w 2022 roku jak jeden mąż dzielą jedną i tą samą przywarę. Są gorące i zużywają zdecydowanie zbyt dużo energii. I choć wydawało się, że producenci procesorów pójdą po rozum do głowy, to za rok ma być… jeszcze gorzej. W siedzibie MediaTeka sufity muszą być dziurawe od korków od szampana.
Snapdragon 8 Gen 2 i Exynos 2300 są jeszcze bardziej łase na energię
Topowe układy obecnie mają 8 rdzeni, uporządkowanych w układzie 1+3+4. Te ostatnie są używane do mało wymagających zadań. Pojedynczy jest najmocniejszy i to on odpowiada za największe zużycie energii. Obecna generacja, czyli Cortex X2, jest nagminnie ganiona za energochłonność. W najmniejszym stopniu dotyka to MediaTeka Dimensity 9000 i widać to w testach. Dzisiaj dowiedzieliśmy się co nieco na temat Cortex X3.
Cortex X3 ma oferować znikomy przyrost wydajności względem poprzednika. Będzie za to zużywał co najmniej 10% więcej energii, zwłaszcza przy taktowaniu powyżej 3 GHz. Największą zmianą ma być przyrost możliwości dla AI. Przeciek mówi o 100%. To powinno oznaczać znacznie większe możliwości przetwarzania obrazu. Wszystko fajnie, ale ładowanie dwa razy dziennie wydaje się koniecznością.
Obecna generacja flagowców w testach wypada bardzo blado. Niedawno sprawdzono to na przykładzie Xiaomi 12 i Xiaomi 12 Pro. Jeśli do tej pory nadal łudziłeś się, że to tylko pogłoski, to być może drobiazgowe testy zmienią twoje zdanie.
Zobacz 4 testy, po których nie kupisz sobie Xiaomi 12 i 12 Pro. Ani żadnego innego flagowca
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.