Samsung Galaxy A73 5G pozuje na oficjalnej grafice i wzbudza zachwyt. Dawno nie widziałem tak pięknego średniaka. No i na co komu Samsung Galaxy S22?
Czekasz na naprawdę dobrego średniaka od koreańskiego producenta? Już wiemy, dlaczego Samsung Galaxy A73 5G będzie dużo lepszym telefonem od Galaxy A53 5G. Główną różnicą jest design. Na pierwszy rzut oka trudno odróżnić go od flagowca.
Samsung Galaxy A73 5G na oficjalnej grafice
Czym tak na dobrą sprawę front Galaxy A73 5G różni się od flagowego S22? Dobre pytanie – na grafikę trzeba dłużej popatrzeć. Faktem jest, że dolna i górna ramka nie są symetryczne, ale czy naprawdę ktoś będzie się tego czepiał w średniaku? Przecież tylko Samsungowi we flagowcach z Androidem udało się uzyskać efekt symetrii. Tu jest niemal identycznie, za to ponad 2 razy taniej.
Szkoda tylko, że koreański producent nie sięgnął po tak samo cienkie ramki w przypadku Galaxy A53 5G. To dopiero byłoby coś. Z drugiej strony, pewnie wtedy nikt nie chciałby dopłacać do A73 5G. Co jeszcze poza wyglądem odróżni go od tańszego i mniejszego modelu? Przede wszystkim procesor. Snapdragon 778G to uznany gracz, podczas gdy Exynos 1200 to nadal niewiadoma.
Samsung Galaxy A73 5G na pewno będzie miał też lepszy aparat. Na tylnym panelu pojawi się matryca główna o rozdzielczości 108 MP. Poza zdjęciami nocnymi i nagrywaniem wideo trudno będzie odróżnić ich jakość od tej z Galaxy S22. Wygląda też na to, że nawet podstawowa wersja będzie miała 8 GB RAM.
Więcej na temat pełnej specyfikacja Samsung Galaxy A73 5G przeczytasz w poniższym wpisie. Producent zorientował się, że taka stagnacja nie ma szans przełożyć się na zainteresowanie ze strony użytkowników. Zwłaszcza w Europie, gdzie wybór jest większy, niż kiedykolwiek.
Samsung w końcu ogarnął, że Galaxy A73 nie może być słabiakiem. Specyfikacja jest zacna
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.