Zapraszam na test realme GT 2 Pro: pierwszego rasowego flagowca realme. Poznałem jego najmocniejsze i najsłabsze strony. Teraz odpowiadam, czy warto kupić realme GT 2 Pro.

realme GT 2 Pro to najnowszy flagowiec marki realme. Jest to najlepszy smartfon tego producenta, który kiedykolwiek do nas trafił. Przy okazji jest także najdroższym smartfonem realme.

Osoby zainteresowane zakupem realme GT 2 Pro powinny więc zainteresować się promocją na start, dzięki której można go kupić nawet 500 złotych taniej.

Czy realme GT 2 Pro jest smartfonem godnym polecenia? Czy może stawać w szranki z najlepszymi flagowcami na rynku? Mówiąc krócej, czy warto go kupić?

Odpowiedź na te i inne pytania przyniesie nasz test realme GT 2 Pro.

realme GT 2 Pro to piękny smartfon

Jedną z najciekawszych cech realme GT 2 Pro jest nietypowe wzornictwo. Tylny panel tego modelu został stworzony z polimeru na bazie biomateriałów. Marketingowe opisy producenta skupiają się na jego pozytywny wpływ na środowisko, lecz pod kątem tego testu ważniejsze są codzienne zastosowania.

Ja sam stałem się fanem tego rozwiązania. Materiał ma charakterystyczną, bardzo przyjemną fakturę. Stwarza wrażenie bardzo trwałego i odpornego na przeciwności losu, co podkreśla metalowa ramka. Do tego nie łapie żadnych śladów. Wisienką na torcie jest zielona wersja kolorystyczna, która bardzo mi się spodobała.

Rozłożenie poszczególnych elementów nie zaskakuje. Na lewym boku mamy belkę regulacji głośności, a na drugiej wyłącznik. Są one położone w wygodnych miejscach i mają przyjemny skok. Na dolnej ramce mamy zaś jeden z głośników, port USB typu C i sanki na karty SIM.

realme GT 2 Pro nie jest małym smartfonem. Sporo mu jednak do gigantów. Jest też świetnie wyważony, więc wygodnie się z niego korzysta. Na dodatek palec przyjemnie ślizga się po ekranie.

Biorąc pod uwagę całokształt budowy i wykonania realme GT 2 Pro, jestem bardzo zadowolony. Nie ukrywam, że ten telefon bardzo mi się podoba. Szkoda tylko, że zabrakło mu certyfikowanej wodoszczelności. Dzięki niej użytkownik byłby spokojniejszy.

Ekran zasługuje na najwyższą ocenę

Ekran realme GT 2 Pro to 6,7-calowa matryca AMOLED o rozdzielczości QHD+. Dzięki temu ostrość wyświetlanego obrazu jest kapitalna. Kto nie widzi różnicy między taką rozdzielczością a Full HD+, ten może ją programowo obniżyć. Właśnie tak telefon jest domyślnie ustawiony.

Muszę pochwalić czysto techniczne parametry wyświetlacza realme GT 2 Pro. Nawet w całkiem słonecznej Barcelonie nie miałem żadnych problemów z komfortowym odczytywaniem prezentowanych treści: jasność maksymalna jest w pełni satysfakcjonująca. W nocy smartfon nie razi też w oczy. Kontrast, przy prawdziwej czerni, jest znakomity.

Zastosowana matryca może być odświeżana w maksymalnie 120 Hz, na stałe w kompatybilnych aplikacjach. Dzięki technologii LTPO 2.0 można zdecydować się też na ustawienie dynamicznego odświeżania w zależności od wykonywanych czynności od 1 do 120 Hz (działa!). Osoby ceniące sobie czas pracy mogą zaś postawić na standardowe 60 Hz.

W ustawieniach realme GT 2 Pro znajdziemy kilka trybów kolorystycznych do wyboru. Żywy świetnie pokrywa paletę barw P3. Naturalny wybornie radzi sobie z odwzorowaniem sRGB (więc jest najlepszą opcją), zaś Pro dzieli się na dwa podtryby: Kinowy oraz Olśniewający. W każdym z nich możemy dodatkowo zmodyfikować balans bieli.

To jeszcze nie wszystko. Dodatkowe opcje to zwiększanie ostrości obrazu niskiej jakości (np. na YouTube), interpolację klatek w technologii MEMC (nazwaną tu optymalizacją obrazów ruchomych) oraz korektor kolorów wideo, zmieniający treści SDR na HDR. Jest też opcja dodatkowego zwiększenia jasności przy wyświetlaniu treści HDR.

Patrząc na ekran realme GT 2 Pro zgadzam się z DisplayMate, że zasługuje on na najlepszą możliwą notę.

Aparat realme GT 2 Pro jest godny flagowca

Do niedawna nawet flagowce realme nie czarowały aparatami. Ostatnio sporo zmienia się jednak w tym aspekcie. Już realme 9 Pro+ zaskoczył mnie mocno pozytywnie jakością robionych zdjęć. Czy w przypadku realme GT 2 Pro jest podobnie?

Na początek formalności. Tak prezentuje się specyfikacja aparatu realme GT 2 Pro:

• jednotka główna 50 MP, Sony IMX766, 1/1,56″, f/1.8, OIS,
• obiektyw ultraszerokokątny 50 MP o polu widzenia do 150 stopni,
• obiektyw mikroskopowy 3 MP,
• kamerka selfie 32 MP.

Kamień spadł mi z serca, bo okazało się, że realme GT 2 Pro jest naprawdę dobrym fotosmartfonem. Niekoniecznie najlepszym na rynku, ale spokojnie może stawać do boju z każdym flagowym konkurentem. Podejrzewam, że w ślepych testach poradziłby sobie całkiem dobra.

>>>Zobacz zdjęcia w pełnej rozdzielczości

Raz na jakiś czas dynamika może być trochę niższa od oczekiwanej; czasami zdarzy się rozmycie, gdy ręka mocniej nam zadrży. Poza tym wszystko jest na co najmniej dobrym poziomie, bez względu na warunki oświetleniowe. Na takie zdjęcia bardzo miło się patrzy. Pod tym względem realme GT 2 Pro dowozi.

Szczególnie zadowolone mogą być te osoby, które nie przepadają za nadmiernym wyostrzaniem. realme GT 2 Pro produkuje dość miękkie obrazy, choć przy okazji zadowalająco szczegółowe. Kolory również prezentują się naturalnie, a podrasować je można po włączeniu AI.

Największym wyróżnikiem realme GT 2 Pro jest obecność obiektywu ultraszerokokątnego o rekordowym polu widzenia 150 stopni. Trzeba jednak pamiętać, by wybrać je w dodatkowych ustawieniach, gdyż domyślnie jest ono zwężone w celu korekty zniekształceń. Dodatkowym bajerem jest tryb rybiego oka. Dzięki wsparciu dla trybu nocnego szeroki kąt daje używalne efekty nawet w trudniejszych warunkach.

Przyznam szczerze, że szeroki kąt w realme GT 2 Pro daje kawał dobrej zabawy. To samo można powiedzieć o mikroskopie, który dzięki nawet 40-krotnemu przybliżeniu potrafi pokazać nam najdrobniejsze szczegóły. To właśnie on wykorzystuje dwie diody LED.

Przykładowo, poniżej widzisz (od lewej) liść rukoli, pomidora oraz piankę z wiadomo czego:

Na pokładzie realme GT 2 Pro zabrakło niestety teleobiektywu. Mamy jednak dwukrotne przybliżenie cyfrowe dobrej jakości, a to wszystko dzięki dobrej matrycy i wysokiej rozdzielczości. Nie przymknę jednak na to oka, gdyż konkurenci oferują jeszcze większe możliwości dzięki teleobiektywom teleskopowym.

Główny bohater tego testu potrafi rejestrować filmy 8K. Tylko komu to potrzebne? Mamy także 4K przy maksymalnie 60 kl./s. Szeroki kąt też ma 4K, ale do 30 kl./s. Między obiektywami da się przełączać poprzez suwak. Jest on średnio wygodny, gdyż czasami za szybko przeskakuje między poszczególnymi wartościami.

Wideo nakręcone przy pomocy realme GT 2 Pro może się podobać. Jest dobra płynność, niezła stabilizacja i dobrze rejestrowany dźwięk. Obiektyw ultraszerokokątny również daje tutaj radę. Fajnym bajerem jest opcja kręcenia filmów jednocześnie aparatem głównym i kamerką selfie.

A skoro już o niej wspomniałem, to 32-megapikselowa kamerka spisuje się znakomicie. Rozmycie tła na zdjęciach portretowych jest miodzio. Świetna jest kolorystyka i szczegółowość. Jestem więcej niż zadowolony i to przy moich skromnych potrzebach w tym zakresie.

Odpowiednio długie działanie, szybkie ładowanie

Bateria w realme GT 2 Pro ma bardzo solidne 5000 mAh. Jak to ogniwo sprawuje się w praktyce? Raczej nikt nie powinien być rozczarowany.

Okazuje się, że mocarny procesor, zaawansowany aparat i olbrzymi ekran o wysokim odświeżaniu nie są tak groźne, jakby się mogło wydawać i bez większego problemu realme GT 2 Pro wytrzyma cały, intensywny dzień pracy.

Przy standardowym użytkowaniu, czyli przy korzystaniu z sieci, graniu, fotografowaniu itd., realme GT 2 Pro z łatwością przebija 5h przy włączonym ekranie. Mój średni wynik to takie solidne 6,5h. Minimum to niecałe 4h, lecz wtedy leciał test za testem.

Czas działania jest więc dobry, ale to tempo ładowania imponuje. realme GT 2 Pro obsługuje ładowarki o mocy aż 65W, która pozwala na uzupełnienie zapasów energii w niesamowitym tempie 40 minut. WOW! Dzięki temu brak ładowania indukcyjnego nie jest dla mnie bolesny.

Nowoczesne wyposażenie i fajny system

GT 2 Pro dobrze spisuje się jako telefon – nie odnotowałem żadnych niepokojących problemów. Teoretycznie smartfon powinien poradzić sobie także z obsługą VoLTE i VoWiFi, ale jak zawsze wszystko zależy od operatorów. W urządzeniu znajdziemy dwa sloty na karty SIM.

Obecność nowoczesnego procesora oznacza także obecność nowoczesnych standardów łączności. Dostajemy modem 5G z obsługą wszystkich najważniejszych pasm. Jest też Wi-Fi 6 z dodatkowymi antenami, więc możemy korzystać z piekielnie szybkiej sieci bez zakłóceń. Nie mogło też zabraknąć dual GPS z Galileo czy NFC do płatności zbliżeniowych i to w ułożeniu 360 stopni, więc telefon można dowolnie przyłożyć do terminala. Wszystko działa dokładnie tak, jak powinno.

Jak widać, wyposażenie realme GT 2 Pro jest bardzo solidne. Czego zabrakło do szczęścia? Slotu na karty pamięci, choć to może być problem przy podstawowej wersji 128 GB. Brak USB 3.1 czy eSIM w tej klasie jest już coraz trudniejszy do zaakceptowania. Sam jak zwykle przyczepię się do absencji złącza jack 3,5 mm.

Pocieszające jest to, że jakość dźwięku i tak jest dobra bez względu na typ podłączonych słuchawek. Bardzo udane są też głośniki stereo, z których wydobywa się nawet jakiś bas.

Dostęp do urządzenia można zabezpieczyć biometrycznie. Najlepszą, bo najbardziej bezpieczną opcją jest czytnik linii papilarnych w ekranie. Jest on położony w bardzo wygodnym miejscu, a do tego zadowalająco szybki i potrafi mierzyć puls (w zakładce laboratorium realme). Alternatywne rozpoznawanie twarzy jest równie szybkie, lecz mniej bezpieczne.

W dniu publikacji testu realme GT2 Pro pracuje pod kontrolą systemu Android 12 z nakładką realme UI 3.0. Obecność najświeższego oprogramowania nie powinno dziwić w telefonie tej klasy.

Kluczową cechą nakładki realme są duże możliwości personalizacji. Możemy zmienić i dostosować pod siebie ikony, motywy przejścia, Always On Display, menu szybkich ustawień, animację odcisku palca, pasek powiadomień itd.

Warto zajrzeć do funkcji specjalnych. Znajdziemy tam bowiem:

• szybkie uruchamianie: przytrzymanie palca na czytniku już po odblokowaniu urządzenia powoduje pojawienie się ikon maksymalnie 5 naszych ulubionych aplikacji,
• elastyczne okna: wyświetlanie aplikacji w małym okienku,
• inteligentny pasek boczny: niewielki panel sterowania ze skrótami,
• tryb prosty.

realme UI 3.0 to dojrzały interfejs, który powinien spełnić oczekiwania wymagającego ManiaKa. W czasie korzystania z urządzenia nie spotkałem się z żadnymi poważnymi błędami w oprogramowaniu.

Wysoka wydajność i trochę ciepełka

realme GT 2 Pro jest flagowcem z topowym obecnie procesorem Qualcomm Snapdragon 8 Gen 1. To najmocniejsza jednostka centralna w świecie Androida, do tego połączona z RAM typu LPDDR5 i pamięcią UFS 3.1. W moim testowym wariancie jest 12 GB pamięci operacyjnej i 256 GB przestrzeni na dane.

Jasnym jest, że w testach benchmarkowych realme GT 2 Pro notuje bardzo wysokie wyniki. To rzecz całkiem oczywista przy takich podzespołach. A czy potrafi on utrzymywać tak wysoką wydajność przez dłuższy czas?

Częściowo. CPU nie ma większego problemu z przegrzewaniem się przy kilkuminutowym obciążeniu. realme GT 2 Pro był w stanie pracować na niecałych 90% maksymalnych obrotów. Jest więcej niż nieźle.

Wyraźnie gorzej jest z GPU. Adreno 730 jest piekielnie mocarne i świetnie radzi sobie z grami. Potrafi jednak stracić nawet 40% mocy przy dłuższym obciążeniu. Warto to odnotować, trudniej to zauważyć w czasie grania, bo jakość rozgrywki nie ulega pogorszeniu.

Siłą rzeczy realme GT 2 Pro potrafi zrobić się wyraźnie cieplejszy w czasie takiego intensywnego użytkowania. W skrajnych sytuacjach temperatura procesora przebija 50 stopni, zaś obudowa dobija do 45 stopni.

Na szczęście sytuacje skrajne zdarzają się rzadko. Wymagające gry nie rozgrzewają aż tak telefonu jak benchmarki, dobijając do okolic 40 stopni. To nie jest już wartość godna skrytykowania, trudno mówić o mocnym dyskomforcie. Co ważne, flagowiec realme nie robi się ciepły od samego patrzenia.

Mimo potencjalnych problemów z temperaturami, realme GT 2 Pro zachwyca szybkością i płynnością działania. Tylko Motorola Edge 30 Pro jest jeszcze szybsza, lecz w dużej mierze pomaga jej w tym brak nakładki systemowej. Bez kontaktu z oboma urządzeniami jednocześnie i tak nikt tego nie zauważy.

Pochwały dostanie też zarządzanie pamięcią operacyjną. W moim egzemplarzu jest jej 12 GB, a do tego da się ją sztucznie rozbudować nawet o dodatkowe 7 GB kosztem pamięci na dane.

realme GT 2 Pro jest więc bardzo wydajnym i bardzo szybkim smartfonem, który tylko przy naprawdę mocnym obciążeniu lubi zrobić się znacznie cieplejszy.

Podsumowanie testu realme GT 2 Pro

Zalety i wady realme GT 2 Pro

realme GT 2 Pro ma znacznie więcej mocnych niż słabych stron. Znakomity ekran, topowa wydajność, szybkie działanie, prawdziwie flagowy aparat, dobry czas pracy i piekielnie szybkie ładowanie, nowoczesne standardy łączności i wyróżniające się wzornictwo — wiele tu dobrego.

Tak naprawdę największymi słabościami realme GT 2 Pro są braki. Nieobecność złącza jack 3,5 mm i slotu na karty pamięci stają się standardem. Brak ładowania bezprzewodowego czy eSIM mnie akurat nie boli. Chciałbym jednak teleobiektywu, normy odporności na wodę oraz co najmniej USB 3.1.

Przyczepić można się też do przegrzewania pod obciążeniem. Zauważę tylko, że przy normalnym korzystaniu z telefonu taki problem praktycznie nie występuje.

Czy warto kupić realme GT 2 Pro?

Moim zdaniem realme GT 2 Pro jest wart swojej ceny bardziej, niż wydaje się to większości ManiaKów. Dotyczy to przede wszystkim promocji na start oraz każdej kolejnej, dzięki której zapłacimy za niego mniej niż 3000 złotych.

Każda stówka w dół będzie tylko podnosiła atrakcyjność realme GT 2 Pro. Jestem przekonany, że prędzej czy później model ten będzie powszechnie polecany przez ManiaKów i Łowców Promocji.

Poza tym, aktualnie to realme GT 2 Pro jest najtańszym flagowcem najnowszej generacji. Już za to należy mu się drobne uznanie.