Nie znosisz ładować telefonu? Nikt nie lubi (poza Samsungiem i Apple). Oppo i realme pozwolą ci naładować smartfon w zaledwie 15 minut przy użyciu mocy 150 W.
Nie od dzisiaj wiadomo, że chcemy szybko ładować smartfony. Samsung i Apple mają to zupełnie gdzieś, oferując przedpotopowe szybkości ładowania. Na drugim końcu skali są Oppo i realme. Oni szanują twój czas i pozwolą ci naładować telefon w rekordowym tempie. Ich nowe technologie są imponujące.
Ładowanie o mocy 150 W staje się rzeczywistością
Zacznijmy od Oppo. Chiński producent na targach MWC zaprezentował technologię SuperVOOC o mocy aż 150 W. To oczywiście rekord w mobilnym świecie. Taka moc pozwala na pełne naładowanie ogniwa o pojemności 4500 mAh w zaledwie 15 minut. Uzupełnienie 50% baterii zajmuje tylko 5 minut. Ja w tym czasie nie zdążę sobie nawet zrobić kawy.
Odpowiednią technologię ma też realme. U nich będzie się to nazywać UltraDart Charge. Moc jest dokładnie taka sama, czyli 150 W. Producent również mówi o możliwości uzupełnienia 50% naładowania w zaledwie 5 minut. To może coś o bezpieczeństwie i żywotności? Producenci obiecują, że ogniwa utrzymają 80% po 1000 cykli ładowania. Nieźle – przy codziennym użyciu to jakieś 2 i pół roku.
Jasna sprawa – oba wyniki zostały uzyskane w określonych scenariuszach i producent wcale się z tym nie kryje. Żeby „dobić” ogniwo do pełna w 15 minut było potrzeba trybu samolotowego i wyłączonego ekranu. Producenci obiecują jednak, że ładowanie kontroluje temperaturę. Ta nigdy ma nie przekroczyć 43 stopni. Pierwszym smartfonem z tak szybkim ładowaniem będzie realme GT Neo 3.
Skoro już jesteśmy przy interesujących nowościach ze stajni Oppo i realme, to dzisiaj miała miejsce europejska premiera ich flagowców. realme GT 2 i realme GT 2 Pro zaraz trafią do sprzedaży w Polsce. Dzisiaj znamy już ich polskie ceny.
Znamy polską cenę realme GT 2 Pro. Tak przypakowanego flagowca realme jeszcze nie miało!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
