Koniec League of Legends: Wild Rift na popularnych telefonach

To koniec wsparcia League of Legends: Wild Rift na popularnych smartfonach. Sprawdź czy również stracisz dostęp do hitowej gry.

League of Legends: Wild Rift to jedna z najpopularniejszych gier mobilnych, która cieszy się sporym uznaniem, nie tylko tzw. „niedzielnych graczy”. Jeśli nie byłeś nigdy fanem grania na telefonie, to warto dać szansę Wild Rift z uwagi na bardzo przyjemną rozgrywkę, łatwe sterowanie i element rywalizacji.

Niestety, tą grą nie będą się mogli już cieszyć użytkownicy urządzeń z logo nadgryzionego jabłuszka. Oczywiście nie wszyscy – Wild Rift nie będzie wspierany na starszych urządzeniach, takich jak: iPad Mini 2, iPad Mini 3, iPhone 6, iPhone 6 Plus, iPad Air (1. Generacja). Cóż, trudno wymagać niemożliwego – iPhone 6 debiutował w 2014 roku, a od tamtego czasu sporo się zmieniło w świecie technologii.

Mało tego, wsparcie aż do tej pory dla Wild Rift było czymś zaskakującym, ponieważ ogromna część telefonów z Androidem, debiutujących w 2014 roku nie miałaby szans udźwignąć tej gry. Koniec wsparcia dla League of Legends na iPhone 6 i wspomnianych iPadach nastąpi wraz z aktualizacją 3.1.

Z jednej strony jest to przykra informacja, a z drugiej w pełni zrozumiały ruch, który pozwoli w wielu aspektach o pójście naprzód, bez oglądania się na urządzenia, które lata świetności mają już bardzo dawno za sobą.

Czy warto grać w League of Legends: Wild Rift?

League of Legends: Wild Rift, to duże, pozytywne zaskoczenie. Nie przypuszczałbym, że w tak przyjemny sposób można przenieść rozgrywkę MOBA na urządzenia mobilne. Z pewnością, z czasem znajdą się jakieś niedociągnięcia- jak przy każdej debiutującej grze (szczególnie w formie bety), jednak po pierwszych chwilach spędzonych z grą mogę wypowiedzieć się o niej tylko w ciepłych słowach.

Sterowanie jest bardzo intuicyjne, grafika stoi na wysokim poziomie (oczywiście trzeba pamiętać o charakterze LoLa, który sam w sobie jest nieco cukierkowy). Na ten moment trudno wskazać mi jakieś konkretne minusy- polecam spróbować każdemu. 

Choć do grania mobilnego od zawsze podchodziłem z pewnym dystansem, zdaje się, że ta forma rozgrywki wskoczyła na wyższy poziom. Pomijając usługi takie jak Game Pass, GeForce NOW czy Google Stadia, w które oczywiście możemy grać przez telefon, to gry tworzone specjalnie na smartfony zaliczyły ogromny progress, a ostatnie tytuły takie jak np. Genshin Impact czy Wild Rift pokazują to z najlepszej strony.

Źródło: Wild Rift