Już dziś debiutuje ZTE Voyage 20 Pro, czyli średniak, który nie ma się czego wstydzić! Na pokładzie znajdziemy AMOLED Full HD+, baterię 5100 mAh, potrójny aparat i szybkie ładowanie 66 W! A to wszystko w przystępnej cenie.
Końcówka listopada to dla ZTE czas ważnych premier. Oprócz wypasionego ZTE Axon 30 Aerospace Edition premiery doczekał się również średniopółkowy ZTE Voyage 20 Pro, którego specyfikacja naprawdę ma sens. Przyjrzyjmy jej się bliżej.
Sercem smartfona został układ MediaTek Dimensity 720 z łącznością 5G, wspierany przez sensowną dawkę pamięci: 8 GB RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej. Voyage 20 Pro pracuje na Androidzie 11.
Smartfon wyposażono w duży, 6,67-calowy wyświetlacz wykonany w technologii AMOLED, o rozdzielczości Full HD+, z częstotliwością odświeżania na poziomie 90 Hz, a do tego HDR 10.
Bateria o pojemności 5100 mAh zadba o długie godziny z dala od gniazdka. Nie zabrakło też szybkiego ładowania, tym razem o solidnej mocy 66 W.
Za możliwości fotograficzne odpowie natomiast aparat z 64-megapikselowym czujnikiem głównym, w połączeniu z 8-megapikselowym szerokim kątem (120 stopni), a także z 2-megapikselowym czujnikiem makro. Na przodzie znalazła się za to 16-megapikselowa kamerka do selfie.
ZTE Voyage 20 Pro 5G debiutuje w Chinach w dwóch wersjach kolorystycznych, wyceniony na 2198 juanów, czyli po przeliczeniu około 1400 złotych. ZTE zaprezentował dziś również prawdziwego tytana. To ZTE Axon 30 Ultra Aerospace Edition z potężną ilością pamięci:
https://www.gsmmaniak.pl/1273140/zte-axon-30-ultra-aerospace-edition-cena/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Cienka brzytwa w aksamitnie czerwonym wydaniu stała się oficjalna. Świeży vivo V30e wygląda ślicznie, oferuje…
Jestem przekonany, że POCO F6 znajdzie się w kieszeni wielu z Was. Do debiutu przygotowuje…
Jeżeli w 2024 roku jakikolwiek telefon ma zbliżyć się do ideału, tu flagowa Sony Xperia…
Zdjęcia Google pomogą rozprawić nam się z osobami, których nie chcemy już więcej widzieć. Nowość…
Czy wiesz, który smartfon sprzedał się w Polsce w największej liczbie egzemplarz? Nie był to…
Spotify w darmowej wersji staje się uboższy, niż dotychczas. Serwis powoli usuwa funkcję, która do…