Wiemy coraz więcej o smartfonach OPPO Reno 7, mimo że ich premiera nastąpi dopiero za kilka miesięcy. Reno 7 ma wyglądać świetnie i oferować to, co Maniacy polubili w poprzedniku.
OPPO Reno 7 będzie podobny do Reno 6, co nie dziwi chyba żadnego ManiaKa. Od miesięcy w serii Reno nie dzieje się nic spektakularnego, co nie przeszkadza im osiągać świetnych wyników – świeżutkie modele Reno 6 sprzedają się jak świeże bułeczki, a nadchodzące siódemki mogą mieć apetyt na więcej.
Nie ulega wątpliwościom, że flagowce będą świetnie wykonane. Przy tworzeniu bocznej ramy Chińczycy mają się posłużyć aluminium serii 6000, a plecki i front będą wykonane ze szkła – to materiały wyższej klasy. Cieszy mnie to, że OPPO jeszcze nie doszło do tego etapu, by sugerować ManiaKom plastik jako element premium.
Design OPPO Reno 7 będzie mistrzowski, a cena? Niestety, kwoty mają poszybować w górę o 200 yuanów, czyli za podstawowy wariant 8/128 GB Chińczycy mogą zapłacić 2999 yuanów, czyli około 1840 złotych. W Polsce może się to przełożyć na więcej niż 2500 złotych, a mamy do czynienia ze średniakiem!
Tylko niektóre elementy specyfikacji Reno 7 będą postrzegane jako flagowe – tak możemy powiedzieć o ładowaniu baterii 4500 mAh mocą 65 W i pięknym ekranie AMOLED z odświeżaniem 90 Hz (produkcji BOE). Niestety, aparat bez OIS i pamięć LPDDR4x zamiast LPDDR5 odsuną smartfon od tytułu flagowca.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Pierwszy składany iPhone od Apple to urządzenie, na które fani czekają od lat. Choć premiera…
RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…
Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…
Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…
W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…
Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…